Naukowcy starają się przekonać tych, którzy nie bardzo lubią owoce i warzywa do ich jedzenia różnymi teoriami od straszenia do łagodnej perswazji. Tym razem udowadniają, że ich spożycie wpływa znacząco na naszą urodę.
Naukowcy starają się przekonać tych, którzy nie bardzo lubią owoce i warzywa do ich jedzenia różnymi teoriami od straszenia do łagodnej perswazji. Tym razem udowadniają, że ich spożycie wpływa znacząco na naszą urodę.
Jedzenie owoców i jarzyn o intensywnym kolorze, np. marchewki i fioletowych śliwek, podnosi atrakcyjność wyglądu, ponieważ nadaje cerze lekko żółtawy połysk - twierdzą brytyjscy naukowcy.
Według Iana Stephena zaangażowanego we wspólny projekt uniwersytetów w St Andrews w Szkocji i w angielskim Bristolu widoczne efekty w postaci zdrowego i atrakcyjnego odcienia cery widać już po 2 miesiącach. Stephen powiedział pismu "Grocer", że powodem są żółte pigmenty zwane karotenoidami, występujące w niektórych owocach i jarzynach.
W ramach badań poproszono 40 wolontariuszy, by ocenili 51 twarzy Szkotów pod kątem zdrowego i atrakcyjnego wyglądu. Następnie opracowano ich ranking z uwzględnieniem preferencji w odżywianiu.
Stephen sądzi, że odkrycie skłoni ludzi do bardziej zdrowego odżywiania. "Mówienie ludziom, że za 40 lat mogą umrzeć na zawał, jeśli się nie będą zdrowo odżywiać to jedno, ale pokazanie im, że za 2 miesiące ich wygląd poprawi się, jeśli będą jeść więcej jarzyn i owoców, to zupełnie inna propozycja" - uważa.
Z wcześniejszych badań wynika m.in., że suszone morele zawierają witaminę A istotną dla uzupełnienia komórek skórnych. Z kolei owoce cytrusowe bogate w witaminę C powodują, że skóra staje się jędrna. Osobom, których skóra się marszczy badacze radzą zaś jedzenie szpinaku i rzeżuchy zawierających witaminę E. ASW
PAP - Nauka w Polsce 2011-01-11