Od dość banalnych po zagrażające życiu dziecka – przyczyny bólu brzucha u dziecka mieszczą się na naprawdę szerokiej skali.
Od dość banalnych i łatwych do zlikwidowania, po te zagrażające życiu dziecka – przyczyny bólu brzucha u dziecka mieszczą się na naprawdę szerokiej skali. Warto zatem dowiedzieć się, co może powodować tę częstą dolegliwość i kiedy zdecydowanie warto udać się po lekarską pomoc.
Przyczyny bólu brzucha u dziecka
- głód
Wydaje się niemożliwe? Nic bardziej mylnego, jeśli weźmiemy pod uwagę np. fakt, że malec nie jadł w przedszkolu, a po powrocie do domu odmawia zjedzenia obiadu („jadłem w przedszkolu, mamo”). Po kilku godzinach takiej „głodówki” smyk rzeczywiście może odczuwać dyskomfort fizyczny. Upewnijmy się zatem, czy ból brzucha nie minie po zjedzeniu przyzwoitej porcji czegoś pożywnego.
- zatrucie pokarmowe/zarażenie rotawirusem
Oba te stany mają dość podobne objawy – dziecko jest osłabione, narzeka na ból brzuszka, w końcu zaczyna wymiotować i/lub pojawia się biegunka. W przypadku zatrucia pokarmowego sytuacja poprawia się najczęściej już po kilku godzinach, zatrucie rotawirusem to już problem kilkudniowy.
- zaparcia
Wiele dzieci narzeka na ból brzuszka z powodu zaparć. Jeśli jeszcze mamy nad tym kontrolę, warto przypomnieć sobie, kiedy smyk ostatni raz skorzystał z toalety. Jeśli nie – warto go spytać (ale miejmy świadomość, że odpowiedź może być „nieco niezgodna” z prawdą). W przypadku zaparć boli cały brzuszek dziecka, objaw nasila się, gdy próbuje ono wydalić stolec – choć czuje taką potrzebę. Na szczęście, ból ten mija po skorzystaniu z toalety i jest wskazówką do zmiany diety malca.
- infekcja dróg moczowych
Infekcje dróg moczowych to częsta dolegliwość u dzieci – niestety, wraz z problemami podczas oddawania moczu pojawia się także ból brzucha. Nie jest on ostry, ale z całą pewnością powoduje duży dyskomfort. Warto dowiedzieć się, czy ból nasila się podczas oddawania moczu. Najlepszym rozwiązaniem będzie jednak zaniesienie próbki do laboratorium.
- pasożyty
Owsiki, lamblie albo glisty – wszystkie one dość często pojawiają się u dzieci i wszystkie powodują „rozlane” bóle brzucha, które dokuczają zwykle po jedzeniu. Objawy inne niż ból to: tracenie na wadze, brak apetytu, zgrzytanie zębami, nudności, a nawet kaszel.
Nawet, jeśli dziecku dokucza „tylko” ból brzuszka, ale jest to dolegliwość pojawiająca się regularnie, warto – przy okazji badania moczu, zbadać także i kał.
- nietolerancja na pokarmy
Jeśli ból brzucha u naszej pociechy pojawia się dość regularnie i towarzyszy mu wyraźnie rozdęty brzuszek, to warto przyjrzeć się bliżej diecie dziecka oraz stolcowi (tłuszczowy, obfity i półpłynny jest oznaką kłopotów w jelitach). Przyczyną dolegliwości może być nietolerancja na niektóre jej składniki. Winowajcami często są mleko, jajka, cytrusy czy gluten.
- reakcja na antybiotyk
Antybiotyki oprócz „złych” bakterii zabijają także te „dobre”. Efektem zaburzenia flory bakteryjnej w żołądku są właśnie bóle brzucha oraz brak energii. Dlatego tak istotne jest, aby w trakcie antybiotykoterapii podawać malcowi probiotyk.
- zapalenie wyrostka robaczkowego
Gdy dziecko cierpi z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego, rodzice często szybko orientują się, że sprawa jest poważna. Malec wyraźnie cierpi, leży na boku z podkurczonymi nóżkami, płacze z powodu ostrego bólu brzucha. Mogą pojawić się wymioty, biegunka i gorączka. Oczywiście w takiej sytuacji sprawa jest jasna – należy jak najszybciej zawieść dziecko do szpitala. Zwlekanie może doprowadzić nawet do wylania się treści wyrostka do jamy brzusznej, co zagraża życiu smyka.
- chęć zwrócenia na siebie uwagi
Tę przyczynę zawsze należy rozpatrywać jako ostatnią i nigdy nie traktować jej jako manipulację. Jeśli dziecko skarży się na ból brzucha, ponieważ chce zwrócić na siebie uwagę, to jest to problem, któremu należy poświęcić nieco więcej uwagi.
Dziecko, które cierpi z powodu wyimaginowanego bólu, będzie o nim łatwo „zapominało” i czuło się świetnie, gdy tylko rodzic postanowi spędzi z nim czas. I jest to właściwie jedyny „objaw” tej dolegliwości – rzeczywisty ból nie mija tak łatwo.
Dziecko boli brzuch - kiedy udać się do lekarza?
Rodzice często zastanawiają się, czy już nadszedł moment, w którym dziecko powinien zobaczyć pediatra. Oto sygnały, że zdecydowanie tak jest:
- Ból brzucha jest ostry, nagły, dziecko płacze z bólu, zwija się w kłębek, nie pozwala dotknąć brzuszka. W takiej sytuacji nie idziemy do przychodni, ale jedziemy od razu do szpitala.
- Bóle brzucha nie są silne, ale trwają kilka dni albo pojawiają się regularnie (np. kilka razy w miesiącu).
- Oprócz bólu, pojawiają się dolegliwości takie jak wymioty czy biegunka. W przypadku starszych dzieci (powyżej trzeciego roku życia) możemy wstrzymać się z wizytą u lekarza i skoncentrować na podawaniu środków nawadniających oraz obserwacji dziecka. Jeśli objawy nie ustępują po 24 godzinach, konieczny będzie zapewne pobyt w szpitalu (dziecko otrzyma kroplówkę nawadniającą).
- Dziecko traci apetyt i energię, wyraźnie wygląda na chore.