Dowiedz się, czym charakteryzuje się ADD i w jaki sposób możesz pomóc dziecku w jego licznych kłopotach.
Rodzice słyszący sugestie, że ich dziecko może cierpieć na ADD, najczęściej zdziwieni odpowiadają: „Co, Zosia? Przecież ona jest bardzo spokojna, wręcz nieśmiała!”. Taka reakcja wynika z nierozdzielania pojęć, jakimi są ADHD i ADD. To drugie, o którym znacznie mniej się mówi, stwarza duże problemy rodzicom, którzy pragną pomóc smykowi. Nie wiedzą oni bowiem, co właściwie powinni zrobić. Dowiedz się, czym charakteryzuje się ADD i w jaki sposób możesz pomóc dziecku w jego licznych kłopotach.
ADD, czyli…?
ADD, czyli Attention Deficit Disorder to zaburzenie polegające na braku umiejętności skupienia uwagi u dziecka. ADD to nie ADHD – w przypadku tego drugiego istotnym kryterium jest nadpobudliwość, która u malca z ADD nie występuje.
O ile ADHD „kojarzy” większość rodziców (czasem to pojęcie jest też żartobliwie używane dla określenia bardzo żywego dziecka), o tyle wiedza na temat ADD nie jest aż tak rozpowszechniona. Warto zatem przypomnieć, czym charakteryzuje się to zaburzenie.
Dzieci z ADD mają przede wszystkim ogromny problem ze skupieniem uwagi. Są bardzo „roztrzepane”, wystarczy bardzo delikatny bodziec, aby zapomniały o zadaniu. W przełożeniu na przykład – dziecko zakłada buty w przedszkolnej szatni. Jeżeli nagle coś się stanie – ktoś wejdzie do pomieszczenia, przeleci ptaszek albo inne dziecko się zaśmieje – maluch natychmiast przestaje być skupiony i koncentruje się na innej czynności. Choć wydaje się to błahe, w przełożeniu na obowiązki przedszkolne i szkolne nabiera to znacznie poważniejszego znaczenia. Smyk nie potrafi skupić się na zadaniu, płacze z powodu krytyki, wszystko go rozprasza. W wielu przypadkach dzieci z ADD są odsuwane od grupy rówieśniczej, ponieważ mają problemy ze zrozumieniem reguł społecznych (np. nie umieją wytrwać w grach zespołowych), co przekłada się na poczucie odrzucenia i brak akceptacji.
Jak wspierać dziecko z ADD?
Pierwszy, ważny krok, to zauważenie problemu. Niestety, spora część rodziców uznaje, że dziecko „po prostu takie jest”, co wiąże się z brakiem właściwej pomocy. Dlatego, jeśli rozpoznajesz swoje dziecko w powyższym opisie, uznajesz je za wycofane, płaczliwe i mające olbrzymie problemy ze skupieniem uwagi – dostrzeż problem. I zacznij działać. Jak pomóc dziecku z ADD?
- Poinformuj o swoich podejrzeniach personel placówki, do której uczęszcza dziecko. Podkreśl również, że będziesz diagnozować smyka w poradni psychologiczno – pedagogicznej (i tak zrób!) oraz poproś o wyrozumiałość i wsparcie.
- Pod żadnym pozorem nie pozwalaj dziecku na zabawę gadżetami typu tablet czy smartfon. Musi nauczyć się skupiać uwagę na innych czynnościach, a takie pożeracze czasu i bodźcowe bomby z pewnością mu w tym nie pomogą.
- Dbaj o odpowiednią dietę pociechy. Czekolada, napoje gazowane, fast foody – według specjalistów, to właśnie takie przysmaki przyczyniają się do gorszej pracy mózgu i nadpobudliwości. A twoje dziecko ma się przecież bardziej skupić.
- Mów do dziecka w prosty, zrozumiały sposób. Jeśli powiesz: „Przestań to mazać i idź umyć ręce, tylko z mydłem! Potem będzie obiad i liczę na to, że zjesz cały, będzie twoja ulubiona zupa!”, to dziecko z ADD usłyszy „zupa” – to ostatnie, na czym się skoncentruje. Zamiast monologów, powiedz po prostu „Tomek, idź umyć rączki”. A potem zawołaj go na obiad.
- Baw się z dzieckiem. W ten sposób aktywnie będziesz wspierać naukę skupiania uwagi. Zwróć jednak uwagę na dobór zabaw. Puzzle, kolorowanki, zabawy plasteliną i inne, które będą wymagały skupienia, są idealne. Walka bohaterami i pokopanie piłki już nie do końca. Uwaga! Polecenie: „idź porysować” to naprawdę nie to samo. Twoja obecność jest bardzo ważna, ponieważ to właśnie ty masz kierować uwagę dziecka na wybraną przez was czynność. Czasem nawet i kilkanaście razy.
- Planuj przerwy. Kiedy ćwiczycie i widzisz, że smyk jest zmęczony – rozruszajcie się trochę, zjedźcie coś, pooglądajcie bajkę. Nic na siłę, to nie o to chodzi. Ponadto, zmęczenie jest wrogiem skupienia.
- Usuń z otoczenia malca to, co może go rozpraszać. Ostra lampka, niewygodne krzesło, zabawki na biurku, łamiące się kredki albo odgłosy telewizora z pokoju obok - wszystko to będzie utrudniało dziecku zadanie. Obserwuj dziecko, jego zachowanie będzie dla ciebie informacją, co jeszcze należy poprawić, by ułatwić mu skupienie.
Dlaczego to takie ważne?
Problem ze skupieniem uwagi nie jest błahostką. Jeśli nie podejmiesz właściwych działań i nie pomożesz dziecku w wieku przedszkolnym, z czasem będzie ono miało kłopoty w szkole. A z nich jest już znacznie trudniej wybrnąć.