4-latek: mowa i jej rozumienie
Czterolatek powinien mówić już sporo. Oczywiście żaden rodzic nie jest w stanie policzyć pełnego zasobu słów dziecka w tym wieku, więc tylko informacyjnie – jest ich około 1500 i liczba ta ciągle rośnie. Malec powinien już bez problemu powiedzieć, jak się nazywa, ile ma lat, jak mają na imię mama i tata.
Rozumienie mowy także jest już na wysokim poziomie. Czterolatek bez problemu zrozumie złożone zdania, na przykład: „umyj rączki i potem możesz obejrzeć bajkę”.
Biorąc pod uwagę rozwój mowy dziecka zwróć uwagę na to, o czym rozmawiacie. Niektórzy rodzice mogą poczuć niepokój słysząc, że ich dziecko powinno już znać swój adres, a wcale tak nie jest. Jeśli jednak nigdy o tym nie rozmawiacie i nie uczysz dziecka nazwy ulicy, to całkowicie naturalne jest, że tego adresu nie zna. Może za to znać wszystkie marki samochodów, jeśli akurat o tym dyskutuje z tatą.
4-latek: rozróżnianie i liczenie
W tym wieku pojawiają się już pewne różnice między dziećmi: jedno będzie rozpoznawało wszystkie litery i liczyło do dwudziestu w dwóch językach, drugie z literkami będzie na bakier, a liczyć będzie tylko do 5. Wszystko to jest w normie! Ważne jest to, aby dziecko potrafiło już rozróżniać kolory, kształty, aby umiało zorganizować małe zbiory na polecenie (np. ”wszystkie czerwone spinki włóż tutaj”).
Sprawność 4-latka
Wyróżniamy dwa rodzaje sprawności: ruchową i manualną. Ta druga będzie dotyczyła wszystkiego, czego chwytają się malutkie rączki. I tak, czteroletnie dziecko powinno już niezgrabnie rysować, budować budowle z klocków czy lepić z plasteliny albo wycinać. Trzeba jednak pamiętać, że efekty tej twórczości są zazwyczaj niezgrabne, dużo także zależy zwyczajnie od… talentu i predyspozycji 
.
O wiele dynamiczniej przebiega rozwój ruchowy. Czterolatek uwielbia skakać, wspinać się, tańczyć. Bez najmniejszego problemu chodzi w parze, stoi na jednej nóżce, jeździ na trzykołowej hulajnodze i rowerku z dodatkowymi kołami. Oczywiście i tutaj należy podkreślić, że dzieci są bardziej i mniej ruchliwe, ostrożniejsze i bardziej odważne. Niemniej w tym wieku są po prostu sprawne i świetnie się bawią, będąc w ruchu.
Samodzielność czteroletniego dziecka
Powiedz 4-latkowi, że jest „mały”, to da ci nieźle popalić – on jest przecież taki duży i wszystko już umie! I rzeczywiście. Czteroletnie dziecko potrafi już włożyć i zdjąć buciki (bez sznurowania), ubrać się, skorzystać z toalety (choć większość dzieci wciąż potrzebuje pomocy w oczyszczeniu pupy), zjeść samodzielnie posiłek, a nawet przygotować sobie prostą kanapkę. Mycie zębów i wydmuchanie noska także nie sprawia problemów, choć oczywiście wykonanie można uznać raczej za poprawne niż idealne .
4-latek i rozumienie emocji
Dziecko w wieku przedszkolnym rozumie już sporo emocji – doskonale rozumie to, że ktoś jest zły, smutny czy radosny. Jednocześnie samo często nie radzi sobie z własnymi uczuciami. To już nie dwulatek, który rzuca się na ziemię (choć okazjonalnie może się to zdarzyć), ale mały nerwus, który w chwili złości czy buntu z chęcią rzuci zabawką albo wykrzyczy brzydkie słowo. Oczywiście emocje u czterolatka są bardzo labilne – najpierw powie mamie, że jej nie lubi i nie chce już z nią mieszkać, by po 5 minutach wtulać się w nią i wyznawać, że jest „najpiękniejsza na świecie”.
Rozwój czterolatka – jak go wspierać?
ograniczaj dostęp to telefonu i bajek
Czteroletnie dzieci nie powinny spędzać zbyt dużo czasu w telefonie czy przed ekranem komputera – według wytycznych 30 minut kontrolowanych przez rodzica bajek to maksimum. Zezwalanie na znacznie dłuższe rozrywki tego typu w pewnym stopniu spowolni rozwój dziecka – warto o tym pamiętać.
baw się z dzieckiem i ucz je!
Jeśli zależy ci na tym, aby dziecko dobrze się rozwijało, poświęcaj mu czas. Ucz malucha przez zabawę, często sięgajcie po gry planszowe i puzzle – to nie tylko nauka logicznego myślenia, ale także przegrywania i kontroli emocji. A przede wszystkim – to świetna zabawa.
czytaj
20 minut dziennie to naprawdę niewielki wysiłek, a ogromny wkład w rozwój dziecka. Niech codzienne czytanie stanie się waszym rytuałem.
dbaj o ruch
Polskie dzieci coraz mniej czasu spędzają na świeżym powietrzu, wskutek czego są po prosto znacznie mniej sprawne. Nie daj się temu i z całą rodziną dbajcie o codzienną porcję ruchu – nieważne, czy jest to spacer, basen czy może jeżdżenie na rowerach.