Maluch w 12 miesiącu po okresie pewnego dystansu do obcych staje się bardziej przyjacielsko nastawiony i pewniejszy siebie.
Rozwój emocjonalny i społeczny
Maluch w 12 miesiącu po okresie pewnego dystansu do obcych staje się bardziej przyjacielsko nastawiony i pewniejszy siebie. Lubi mieć widownię i jeśli obserwuje, że jego zachowania, gesty, miny wzbudzają śmiech, to powtarza je bez końca. Dzięki temu, że coraz sprawniej się przemieszcza bardzo lubi zabawy kiedy jest goniony – na czworaka czy na nóżkach. Ubocznym efektem coraz większej sprawności ruchowej oraz fascynacji swoimi możliwościami jest to, że szkrab ucieka kiedy rodzic chce go przebrać, chce pić chodząc lub samodzielnie jeść zupę. Zabronienie korzystania mu z tych umiejętności spowoduje bunt, więc warto raczej spróbować zaangażować jego aktywność – dać mu drugą łyżkę do zupy, pozwolić wkładać samemu rączkę do rękawa lub zakładać samodzielnie kapelusz (nawet jeśli będzie trochę krzywo).
Dziecko zaczyna też potrzebować kontaktu z rówieśnikami, których na razie traktuje jako obiekt do poznawania (gdzie Dorotka ma oczko? – trochę jak zabawka), nie potrafi się jeszcze z nimi bawić. Dlatego rodzice uczestnicząc w tych pierwszych relacjach muszą czuwać by dzieci nie zrobiły sobie wzajemnie krzywdy.
Maluch potrafi przyciągnąć zabawkę za sznurek, wrzucać małe przedmioty do pudełka, potoczyć piłkę w kierunku dorosłego.
Rozwój motoryczny
Maluch doskonali teraz te umiejętności, które zdobył już wcześniej. Potrafi stawiać kroki do przodu trzymany za jedną rękę, chodzić przytrzymując się mebli, a duża część dzieci również chodzi samodzielnie. Dziecko stoi pewnie, choć często traci równowagę.
Raczkowanie jest już bardzo skoordynowane. Dzieci, które raczkują bardzo sprawnie mogą później zacząć chodzić niż te słabo lub wcale nieraczkujące. Nie należy się tym przejmować i nie naciskać zbyt mocno na to by dziecko już chodziło samodzielnie.
Doskonaląc chwyt pęsetowy dzieci opanowują teraz chwyt szczypcowy czyli chwytanie nawet małych przedmiotów opuszką zgiętego palca wskazującego i kciuka.
Rozwój mowy
Dziecko używa ze zrozumieniem słowa „mama” i „tata” czasem jeszcze jakieś inne dwusylabowe, choć część dzieci może wypowiadać te słowa dopiero za 2-3 miesiące. Maluch potrafi też właściwie reagować na proste polecenia, np. daj mi to; otwórz buzię – co nie znaczy, że zawsze będzie to wykonywać. Część dzieci naśladując mowę dorosłych mówi jakby w obcym języku, choć może to nastąpić dopiero za kilka miesięcy. Od ukończenia przez dziecko roku dobrze jest pamiętać, że jego rozwój nie będzie już przebiegał w tak dużym tempie jak w pierwszym roku życia.
Rozwój nie przebiega we wszystkich sferach równomiernie, na jednych płaszczyznach dziecko rozwija się szybciej, a na innych wolniej. W związku z tym nie należy się przejmować jeśli rówieśnik naszej pociechy potrafi więcej w jakiejś sferze niż nasz maluch. Z pewnością jakieś inne funkcje dziecka są lepiej rozwinięte. Każde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie, ważne by poszczególne etapy przebiegały we właściwym porządku.