Zobacz jak rozpoznać zaburzenia integracji sensorycznej u dziecka

Wyobraź sobie, że nagle, pewnego dnia, zaczynasz odbierać zmysły inaczej, niż do tej pory. Czujesz dziwne zapachy tam, gdzie inni ich nie czują. Jedzenie jest okropnie słone albo do obrzydzenia słodkie. Światło razi cię w oczy. W reakcji zachowujesz się inaczej, a w oczach innych – dzieje się z tobą coś dziwnego. Tak właśnie wygląda świat dziecka z zaburzeniami integracji sensorycznej.

nadwrażliwość sensoryczna u dzieci

Co to jest integracja sensoryczna ?

Aby wyjaśnić, na czym polega to zaburzenie, musimy zrozumieć, czym w ogóle jest integracja zmysłów. Mianowicie, każdy z nas odbiera zmysły. U zdrowej osoby przebiega to odpowiedni sposób, co umożliwia układowi nerwowemu sprawną koordynację napływających bodźców.

Wyobraźmy sobie jednak, że któreś ze zmysłów odbierany jest w sposób zbyt intensywny albo zbyt słaby. Układ nerwowy nie jest w stanie sobie z tym poradzić i doprowadzić odbioru zmysłów „do porządku”. W konsekwencji dziecko cierpi oraz zachowuje się sprzecznie z naszymi oczekiwaniami. I bezwzględnie potrzebuje pomocy.

Zaburzenia integracji sensorycznej polegają na nadwrażliwości, zbyt małej wrażliwości na bodźce albo na białym szumie. Biały szum to bodźce, które „wytwarza” sobie samo dziecko, rodzaj blokady uniemożliwiający właściwy kontakt ze światem zewnętrznym. Co to wszystko oznacza w praktyce?

Zaburzenia integracji sensorycznej – objawy

Dla pełnego obrazu sytuacji, objawy zaburzeń integracji sensorycznej należy podzielić w zależności od układów. Oto zachowania, które powinny nas niepokoić:

Wrażliwość na dotyk

Dziecko o zbyt niskiej wrażliwości na dotyk będzie potrzebowało silnych bodźców. Może wciskać się w ciasne miejsca, rozbierać się, szczypać, ciągle dotykać, uderzać głową, drapać, dotykać gorących miejsc czy rzeczy.

Z kolei w przypadku nadwrażliwości na dotyk, dziecko będzie negatywnie reagowało na różne tkaniny, metki, dodatki do ubrań. To dzieci okazujące strach przed wodą, piaskiem, trawą, czasem dotykiem czy czesaniem włosów.

Zaburzenia smaku

Dla dziecka z nadwrażliwością smakową jedzenie nie jest przyjemne. Malec może mieć odruchy wymiotne, odmawiać jedzenia, zaciskać usta. Charakterystyczna jest wielka wybiórczość pokarmowa i reagowanie obrzydzeniem na nowe konsystencje i smaki.

W odwrotną stronę mamy szukanie smaków w dziwnych miejscach: dziecko może lizać powierzchnie, ciągłe wkładać przedmioty do ust, obgryzać paznokcie, jeść rzeczy, które nie są jadalne (np. piasek).

Wrażliwość na zapachy

W przypadku nadwrażliwości na zapachy dziecko może wyczuwać przeróżne zapachy nawet tam, gdzie ich nie ma. To maluchy, którym przeszkadzają perfumy, zapachy własnej kupki, nawet zapach jedzenia. „Śmierdzi” – to częste określenie padające z ust dziecka z tego typu nadwrażliwością.

Z kolei dziecko ze zbyt małą wrażliwością na zapachy  może np. ciągle obwąchiwać ludzi czy przedmioty.

Zaburzenia wzrokowe

Nadwrażliwość wzrokowa jest łatwa do zauważenia. Dziecko z tym problemem mruży oczy, często je zasłania, pociera. Nie lubi, gdy np. mama włącza duże światło w pokoju, krzykiem domaga się jego wyłączenia. Dzieci te boją się przedmiotów rzucanych w ich stronę, np. piłki – odruchowo się zasłaniają.

Kilkulatki z niedowrażliwością będą szukały bodźców wzrokowych. Mogą wpatrywać się prosto w słońce albo lampkę. Stymulują wzrok, np. kręcąc głową albo kręcąc się w kółko. Bardzo boją się ciemności.

Wrażliwość na dźwięki

Podobnie, jak w przypadku zaburzeń wzrokowych , tak i tutaj objawy są trudne do przeoczenia. U dzieci nadwrażliwych na bodźce słuchowe domaganie się ściszenia radia, telewizji, piosenki, będą na porządku dziennym. Maluchy te bardzo często wykazują niepokój przy głośnych dźwiękach, zatykają uszy. Odgłosy takie jak padający deszcz, burza, wiatr, są dla takich dzieci męczarnią. Charakterystyczne jest także wybudzanie się przy najdrobniejszych hałasach.

Dzieci, u których wrażliwość na dźwięki jest   słaba , szukają silniejszych doznań. Podkręcają dźwięki bajki, ostukują wszystko, uderzają przedmiotami, szafkami, pokrywkami.

W przypadku obu tych zaburzeń słuchowych typowe są problemy z rozumieniem mowy, różnicowaniem i nazywaniem dźwięków czy rozumieniem poleceń.

Układ przedsionkowy – zaburzenia koordynacji ruchowej

Niezależnie od typu zaburzeń, nieprawidłowości objawiają się słabą koordynacją ruchową (np. nieporadnością przy wchodzeniu na schody), opóźnieniem mowy, dużymi kłopotami ze skupieniem uwagi i koncentracją, typowa jest tutaj także choroba lokomocyjna.

To oczywiście tylko przykłady – bardzo często dzieci mają inne objawy, ale rodzice wyraźnie widzą, że ich pociecha odbiega od rówieśników. Dziecko może być ogólnie „niezgrabne” (np. nie potrafi wysiedzieć na krześle, zdarza mu się z niego spaść, jest wolniejsze i „sztywniejsze” od innych dzieci), chodzić na palcach, mieć kłopoty z wyczuciem odległości - to znaki, że warto sprawdzić objawy pod kątem zaburzeń integracji sensorycznej.

Zaburzenia integracji sensorycznej –  leczenie

Dziecko mające zaburzenia integracji sensorycznej wymaga specjalistycznej terapii i regularnej oceny specjalisty. Nie oznacza to jednak, że nie możemy pomóc dziecka we własnym zakresie. Oto ćwiczenia, które bez problemu możecie stosować w domu – z pewnością nie zaszkodzą:

  • Przesypywanie produktów żywnościowych z kubeczka do kubeczka – przesypując kaszę, mąkę czy cukier pozwalasz dziecku oswoić się z różnymi „fakturami”.
  • Bujanie – dziecko układamy na kocu, dwoje dorosłych trzyma jego brzegi i porusza w jedną, a potem w drugą stronę. Pozytywnie wpływa to na koordynację ruchową.
  • Zabawa w tor przeszkód – i ta zabawa działa pozytywnie na koordynację ruchów i świadomość własnego ciała. Domowy tor przeszkód należy przygotować tak, aby dziecko musiało się turlać, schylać, przeciskać.
  • Malowanie palcami –  to brudna, ale fantastyczna i lubiana przez dzieci zabawa. Przygotowujemy wielką planszę papieru, podajemy dziecku farbki, ale już pędzelka – nie. Zamiast farby możecie też wykorzystać różne masy – im różniejsze faktury, tym lepiej.
  • Magiczne pudełko –  należy włożyć przedmioty do pudełka i zrobić w nim dziurę. Zadaniem dziecka jest wkładanie rączki do środka i zgadywanie, czego właśnie dotyka. Dzięki temu poprawia się odbieranie zmysłów wzrokowych i dotykowych.

Tak naprawdę powyższe przykłady są tylko wskazówkami – dzięki nim wiesz mniej więcej, jakiego typu zabawy będą wspierające dla twojego dziecka. Pamiętaj też, że im więcej ruchu na świeżym powietrzu ma twoja pociecha, tym skuteczniejsza będzie walka z zaburzeniami integracji sensorycznej

Autor
Karolina Wojtaś
fot.
Fotolia