Często mówimy o swoich dzieciach, że są „wyjątkowe”. W niektórych przypadkach (szacuje się, że u 1% ludzi) ta wyjątkowość jest bardziej dosłowna i widoczna na pierwszy rzut oka… na oko. Heterochromia dotyczy bowiem właśnie oczu i mówimy o niej, gdy tęczówki mają różny kolor.
Heterochromia to wada genetyczna bądź zmiana nabyta. Może mieć różne postaci (np. tęczówka może mieć tylko plamkę w innym odcieniu albo cała mieć inny kolor). Jakie są przyczyny takiego stanu i co robić, gdy zauważymy tę nietypową cechę u własnego dziecka?
Heterochromia – przyczyny
W zdecydowanej większości przypadków heterochromia jest dziedziczona. To dobra wiadomość, oznacza bowiem nic innego, jak to, że dziecko ma „taką urodę” i nie skutkuje żadnymi zaburzeniami czy dysfunkcjami w obrębie wzroku.
Istnieją też niestety i takie przypadki, w których heterochromia okazuje się być stanem patologicznym i objawem choroby. Taką nieprawidłowość zauważa się u chorych na piebaldyzm, zespół Parry'ego-Romberga, zespół Hornera, zespół Waardenburda czy chorobę Hirschsprunga. Czasami zmiana koloru tęczówki związana jest z obecnością guza, stanem zapalnym, urazem czy tętniakiem. To są jednak rzadkie przypadki i warto o tym pamiętać.
Różny kolor oczu dziecka
Wielu rodziców nie od razu zauważa, że kolor oczu dziecka jest różny i nie jest to wina ich zaniedbania. W momencie przyjścia na świat dzieci mają zwykle niemal granatowe tęczówki, które dopiero z czasem nabierają właściwych odcieni – wraz z produkcją i odkładaniem się melaniny. Może się zatem okazać, że nietypowość tęczówek odkrywamy dopiero u dziecka np. 3-miesięcznego. Co należy zrobić wówczas?
Jak już wspomnieliśmy, u większości dzieci stan ten jest niegroźny, ale w niektórych przypadkach heterochromia może świadczyć o chorobie. Dlatego tak ważne jest, aby w możliwie krótkim czasie skontaktować się z pediatrą. Ten prawdopodobnie skieruje nas do okulisty dziecięcego, który dobrze przyjrzy się oczom malucha. Jeśli będzie to konieczne, dziecko otrzyma skierowanie na dodatkowe badania.
Oczy dziecka – niepokojące objawy
Różne kolory tęczówek u dziecka to nie jedyne problemy, jakie mogą wystąpić w obrębie narządu wzroku. Co jeszcze powinno nas zaniepokoić?
- odblask w świetle lampy błyskowej
Czyli tzw. „kocie oko”. Charakterystyczny odblask w tęczówce, widoczny zwłaszcza na fotografiach z użyciem lampy błyskowej, to niebezpieczny objaw – może świadczyć o tym, że gałce ocznej rozwija się nowotwór o nazwie siatkówczak. Niestety, guz ten zalicza się do złośliwych - jeżeli więc zauważamy dziwne odbicie światła w oku dziecka, należy jak najszybciej należy skontaktować się z lekarzem pediatrą. Ten z kolei skieruje dziecko do poradni okulistycznej, gdzie wykonane zostanie badanie dna oka.
- złocisty pierścień wokół rogówki
Czyli tzw. pierścień Kaysera-Fleishera. Do jego stwierdzenia konieczne jest najczęściej przeprowadzenie badania okulistycznego, niemniej w niektórych przypadkach jest on widoczny dla otoczenia. Pierścień ten związany jest z chorobą Wilsona, czyli genetycznym zaburzeniem metabolizmu miedzi. Choroba ta rzadko występuje u dzieci przed 6-tym rokiem życia, ale jest to możliwe.
- plamka na tęczówce
Na tęczówce mogą występować znamiona barwnikowe – taki „pieprzyk w oku”. Zwykle nie są one niebezpieczne, jednak warto odwiedzić lekarza, gdy tylko je zauważymy. Jeśli badania nie wskażą na nieprawidłowości, znamię należy kontrolować u okulisty co sześć miesięcy.