Dlaczego noworodek nie chce spać w nocy?

Druga w nocy. Trzecia. Czwarta. Czujesz się jak zombie i oddałabyś wiele za możliwość snu, ale twój noworodek ewidentnie się tym nie przejmuje? To niestety normalne. Dowiedz się, dlaczego noworodki nie śpią w nocy i co możesz z tym zrobić.
noworodek spanie

Rytm dobowy noworodka

Najpierw kilka słów o rytmie dobowy noworodka, a konkretnie… o jego braku. Jeżeli dziwi cię, że twoje malutkie dziecko zupełnie „nie zauważa”, że jest ciemno i najwyższa pora spać, to musisz wiedzieć, że ono po prostu kompletnie nie zna się na porach dnia.

Ze spaniem noworodka jest trochę tak, jak z karmieniem. Nie ma jeszcze stałej pory, w której maluszek czułby głód – jak to bywa u dorosłych w porze obiadowej. Noworodek je i śpi tylko i wyłącznie wtedy, kiedy ma ochotę. Nie ma dla niego nocy, wieczora, poranka – jest tylko czas aktualny i bieżące potrzeby.

Kiedy dziecko zaczyna odróżniać noc od dnia?

Z tym bywa bardzo różnie. Są dzieci, które niezwykle szybko odnajdują swój dobowy rytm i przesypiają noc tylko z przerwami na karmienie. U niektórych następuje tu już nawet w okolicach drugiego tygodnia życia! Zwykle jednak trwa to nieco dłużej – może się zdarzyć, że twoje maleństwo połapie się w porach dnia w okolicach na przykład trzeciego miesiąca życia.

Aby pomóc dziecku jak najszybciej wejść w prawidłowy, dobowy rytm, warto już od pierwszych dni jego życia stosować kilka ważnych rytuałów. Nie zrażaj się, że z początku nie przyniosą efektu – aby zadziałały, potrzeba czasu. Oto, o czym warto pamiętać:

  • koniec dnia o godzinie 18:00

Po godzinie 18:00 czy 19:00 nie umawiajcie się już ze znajomymi. Nie wychodźcie na spacery, nie róbcie zakupów z maluszkiem. To musi być wasz wieczorny czas przygotowań do nocy.

  • kąpiel

Jest niezwykle ważną częścią wieczornych rytuałów. Dla wielu małych dzieci to właśnie kąpiel staje się wyznacznikiem pory dnia – bez niej spora część niemowląt po prostu o wiele trudniej zasypia. Niech kąpiel odbywa się w stałych warunkach. Zawsze ta sama godzina, przyciemnione już światło, wyłączony telewizor i ściszone, życzliwe głosy rodziców.

  • "do łóżeczka!"

Po kąpieli czas na jedzonko, odbijanie a potem myk – do łóżeczka. Nie przejmuj się, jeśli twoje dziecko potraktuje sen jako dwugodzinną drzemkę. Dzięki regularności takiego postępowania będzie zdarzało się to coraz rzadziej.

Uwaga! Latem w godzinach wieczornych jest jeszcze bardzo jasno. Dobrym pomysłem jest zakup mocno zaciemniających rolet okiennych, które ułatwią malcowi sen i stworzą wrażenie nocy.

Z czasem będziecie mogli zwiększać ilość rytuałów. Spacer, drzemki i jedzenie w tych samych godzinach sprawią, że niemowlak będzie mniej drażliwy i łatwiej się „dopasuje”. Niemowlęta uwielbiają przewidywalność!

A może chodzi o coś innego?

Czasami przyczyna nocnych aktywności noworodka nie ma związku z brakiem rytmu dobowego, lecz czynnikami przeszkadzającymi w spokojnym śnie. Oto, co może drażnić twoje maleństwo i co może próbować przekazać ci płaczem i marudzeniem:

  • „jest mi za gorąco!”

Wielu rodziców przegrzewa noworodki. Pamiętaj, że malec powinien mieć na sobie tylko o jedną warstwę ubrań więcej niż ty! Zakładacie mu body z długim rękawem, pajacyk, skarpetki, delikatną czapeczkę i okrywacie grubym kocykiem, gdy sami biegacie po mieszkaniu na krótkim rękawku? Tak, to może być przesada wink.

  • „boli i szczypie!”

Odparzona pupa to dla maluszka powód wielkich nieprzyjemności – trudno zasnąć, gdy szczypie i boli! Posmaruj skórę łagodzącą maścią i staraj się nie dopuszczać do odparzeń. Jeśli macie z tym wielki problem, koniecznie odwiedź pediatrę – często pomaga dopiero maść robiona na specjalne zamówienie.

  • „nie mogę oddychać!”

Jeśli w pokoju jest zbyt sucho albo malec ma sapkę, nie będzie spał spokojnie – nie potrafi przecież oddychać przez usta. Zawieś na kaloryferach mokre ręczniki i oczyść nosek noworodka za pomocą soli fizjologicznej oraz – jeśli trzeba, za pomocą aspiratora bądź gruszki.

  • „uwiera!”

Przejrzyj metki na ubrankach smyka – może są sztywne i drażnią delikatną skórę? Możesz też od razu je wyciąć, jeśli zapamiętasz sposób prania. Pamiętaj także, że uwierać może nie tylko metka, ale zbyt ciasne ubranko, wpijające się np. w krok.

  • „tu za mocno pachnie!”

Uważaj na ilość detergentów dodawanych do prania. Pięknie pachną, ale dla wrażliwego noska niemowlęcia mogą być drażniące. Nawet dorosłego rozboli głowa od zbyt intensywnego zapachu pościeli.

  • „jest za cicho!”

Dziecko potrzebuje tzw. „białego szumu”, czyli jednostajnego dźwięku, który ułatwi mu sen. Możesz kupić maskotkę, która będzie miała funkcję wydawania takich dźwięków, projektor albo po prostu puścić kojący dźwięk z telefonu (tylko wyłącz dźwięk dzwonka!).

  • „potrzebuję czułości!”

Cóż, to bardzo możliwe. Jeśli nic nie pomaga, a twoje dziecko nie rozgląda się ciekawie (co oznaczałoby, że jest wyspane), lecz marudzi, to najwidoczniej potrzebuje twoich ramion, pocałunków, głosu i zapachu. Daj mu to, czego pragnie i nie przejmuj się komentarzami, że rozpieścisz malca za mocno. Na pewno tak nie będzie smiley.

Autor
redakcja oseseka
fot.
Fotolia