Aż 10% kobiet rodzących po raz pierwszy przenasza ciążę. Czemu dzieci nie chcą wyjść na świat? I czy zawsze konieczne jest wywoływanie porodu
Ostatnie dni ciąży nie należą do przyjemnych – zwykle dręczą nas opuchnięcia, bóle kończyn i kręgosłupa, zgaga, hemoroidy i olbrzymi brzuch utrudniający poruszanie się. Zaczynamy się niecierpliwić. Tak naprawdę jednak studia dowodzą, że większa część teoretycznie przenoszonych ciąż wynika z nieprawidłowej kalkulacji. I tu leży pierwszy powód opóźnionego porodu.
Jak oznacza się datę porodu
Podstawową metodą oznaczania spodziewanej daty porodu jest dodanie czterdziestu tygodni do pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Kalkulacja ta opiera się na 38-tygodniowej fazie rozwoju płodu charakteryzującej gatunek ludzki oraz na 28-dniowym cyklu menstruacyjnym kobiety. Niestety, ten ostatni bywa zdradliwy, bo cykle potrafią się różnić długością a owulację ciężko jest oznaczyć w ciemno. Ponadto, plemniki potrafią żyć w drogach rodnych nawet do pięciu dni, dodatkowo zaciemniając faktyczną datę zapłodnienia. Stosowanie USG oraz wczesnych testów wykrywających poziom hCG w krwi pozwala znacznie bardziej uprecyzyjnić „termin”.
Kiedy ciąża jest przenoszona
Powody, dlaczego dana kobieta faktycznie pozostaje w ciąży dłużej niż owe 38 tygodni od zapłodnienia nie są do końca zrozumiałe. Prawdopodobieństwo zwiększają tutaj takie czynniki jak pierwsza ciąża, poprzednie przenoszone ciąże bądź podobny trend w rodzinie oraz płeć męska płodu. Mówi się także o dłuższych ciążach kończących się latem oraz o wpływie bogatej diety matki lub jej otyłości na opóźnienie porodu.
Wywoływanie porodu
Choć zdarza się, że kobiety rodzą w 44 tygodniu ciąży, powszechną praktyką jest dziś wywoływanie porodu w 42 tygodniu. Niestety bowiem, przenoszone dzieci podlegają znacznie większemu ryzyku zdrowotnemu ze względu na takie czynniki jak:
- Zbyt duża masa utrudniająca poród naturalny lub zmuszająca lekarzy do wykonania cesarskiego cięcia.
- Zestarzenie się łożyska, które przestaje dostarczać tlenu i składników pokarmowych dziecku.
- Obniżenie się poziomu wód płodowych.
- Prawdopodobieństwo oddania przez dziecka kupki do wody płodowej, co zwiększa ryzyko infekcji.
- Utrata ochronnej warstwy na skórze owocująca wysuszenie i popękaniem naskórka.
- Każda kobieta, która nie urodziła do 40 tygodnia ciąży powinna pozostawać pod ścisłym nadzorem lekarskim, w celu kontrolowania funkcji życiowych płodu.
- Wywoływanie porodu odbywa się najczęściej poprzez podanie dopochwowo żelu z prostaglandynami, ręczne przerwanie worka płodowego i dożylne wstrzyknięcie oksytocyny.