Mamo, czy wiesz co to jest kangurowanie noworodka

Jeśli spodziewasz się dziecka albo właśnie urodziłaś dowiedz się, dlaczego warto kangurować noworodka.

kangurowanie noworodek

Czy wiesz, dlaczego w większości szpitali dziecko po urodzeniu natychmiast umieszczane jest na brzuchu swojej mamy? Nie, nie dlatego, aby sprawić jej przyjemność (choć oczywiście to cudowne doświadczenie). Kangurowanie, czyli kontakt „skóra do skóry” zalecane jest dla dobra dziecka. Udowodniono bowiem, że taka praktyka ma wspaniały wpływ na rozwój maluszków.

A skoro jest to takie dobre… to dlaczego właściwie nie kontynuujemy tego w domu? Jeśli spodziewasz się dziecka albo masz już w domu tego wyczekanego, malutkiego człowieczka, to dowiedz się, dlaczego warto go kangurować.

Przypadkowy efekt, masa korzyści dla pokoleń

O bardzo pozytywnym wpływie kontaktu „skóra do skóry” na noworodka przekonano się w roku 1978, kiedy to – na skutek braku personelu, zalecono matkom trzymanie wcześniaków przy swoim ciele. Miało to na celu utrzymanie prawidłowej temperatury ciała dzieci i umożliwienie im stałego dostępu do pokarmu. Efekty tego działania przeszły najśmielsze oczekiwania – okazało się, że drastycznie spadła śmiertelność zbyt wcześnie urodzonych maluchów.

Na skutek tego odkrycia wprowadzono wiele zmian – na większości oddziałach położniczych nie praktykuje się już oddzielania matek od dzieci. Młode mamy mają swoje pociechy cały czas przy sobie i w każdej chwili mogą je utulić. Co istotniejsze, zmieniły się też zalecenia co do pierwszych chwil życia noworodków – nie są one natychmiast ważone i mierzone, ale pierwsze chwile życia spędzają właśnie w ramionach mam, zupełnie nagie, z jeszcze nieprzeciętą pępowiną.

W wielu szpitalach stosuje się także kangurowanie jako postępowanie przy wcześniakach. Kiedy tylko dziecko stanie się stabilne krążeniowo i oddechowo, świeżo upieczona mama może je tulić do nagiej piersi przez nawet dwie godziny.

Korzyści z kangurowania

Kontakt „skóra do skóry” został dokładnie „zbadany” pod względem swojego wspaniałego działania na matkę i dziecko. Oto, co otrzymacie, jeśli zdecydujesz się praktykować tę technikę:

  • Lepsze samopoczucie mamy i zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia baby blues

 Dla noworodków – nie tylko tych urodzonych przedwcześnie, ale i tych donoszonych, kontakt „skóra do skory” jest bardzo uspokajający i daje poczucie bezpieczeństwa. Innymi słowy, dziecko się uspokaja, a tym samym – uspokaja się mama. I zaczyna wierzyć w swoje kompetencje.

  • Spokojniejszy sen dziecka

Dzieci, które czują bliskość swojej mamy, zapach jej skóry i ciepło, łatwiej zasypiają. W pierwszych tygodniach życia swojego malca odpuść sobie techniki usypiania w łóżeczku i zaspokój tę najważniejszą potrzebę – absolutnej bliskości.

  • Ogrzewanie dziecka

Przez całe dziewięć miesięcy swojego życia dziecko przebywało w twoim brzuchu, w dość wysokiej temperaturze. Nagle znalazło się w miejscu, gdzie może być mu zwyczajnie zbyt chłodno. Żadne ubranka nie dadzą takiego ciepła, jakie daje przytulenie do gołej skóry mamy.

  • Mniej kłopotów z laktacją

Kangurowanie wpływa nie tylko na ciało dziecka, ale i mamy. Maluch przy piersi to sygnał dla organizmu – „czas produkować mleko!”. Mamy kangurujące swoje niemowlęta mają mniejsze problemy z laktacją.

  • Mniej kłopotów z oddychaniem

Dotyczy to zwłaszcza wcześniaków. Liczne badania wskazały na związek kontaktu „skóra do skóry” ze zmniejszeniem się problemów natury oddechowej u dziecka.

  • Mniejsza ilość kolek

Nacisk na brzuszek dziecka powoduje wydostawanie się gazów, a co się z tym wiąże – mniejsze wzdęcia i mniejszy ból u maluszka.

  • Cudowna przyjemność!

Tak, nagie dziecko leżące na nagiej piersi mamy to wspaniałe uczucie. Ono jest spokojne, a mama zrelaksowana i z sekundy na sekundę coraz bardziej zakochana w swoim osesku.

Jak kangurować noworodka?

Przede wszystkim musisz uświadomić sobie, że kontakt „skóra przy skórze” to nie to samo, co po prostu noszenie dziecka przy piersi. Między wami nie powinno być niczego – żadnej pieluszki tetrowej rozłożonej na piersi, żadnego ubranka albo kocyka. Twoje nagie ciało i nagie ciałko dziecka, które ma na sobie jedynie pieluszkę. Oczywiście możesz przykryć malucha kocykiem, aby nie było mu zimno od strony plecków.

Jeśli zdecydujesz się na kangurowanie, to wcale nie oznacza to, że nie możesz zrobić niczego w domu. Wystarczy, że nauczysz się wiązać chustę, w którą włożysz maluszka – na swoje nagie od pasa ciało. Z pewnością będzie to bardzo komfortowo spędzony dla was czas.

Warto też pamiętać, że aby kontakt „skóra do skóry” przynosił dobre efekty, warto go stosować przez minimum dwie godziny dziennie. Oczywiście jest to tak przyjemne, że może wcale nie zorientujesz się, kiedy ten czas upłynął J. 

Autor
Karolina Wojtaś
fot.
Fotolia