Jak chronić dziecko przed ukąszeniem kleszcza i co robić, gdy mały wróg już zaatakuje?
W piękne, słoneczne dni spędzamy z dziećmi mnóstwo czasu na świeżym powietrzu Korzyści dla najmłodszych są niepodważalne i jest ich wiele, ale musimy liczyć się także z niebezpieczeństwem przyniesienia do domu niechcianego gościa. Jak chronić dziecko przed ukąszeniem kleszcza i co robić, gdy mały wróg już zaatakuje?
Choroby przenoszone przez kleszcze
O tym, że kleszcze są obrzydliwe, wie każdy. Niemal każdy zdaje sobie sprawę także z tego, że ukąszenie jest niebezpieczne i może prowadzić do poważnych chorób. Warto jednak przypomnieć, o jakie choroby dokładnie chodzi.
kleszczowe zapalenie mózgu
Kleszczowe zapalenie mózgu to najgroźniejsza choroba, jaka grozi nam po ugryzieniu przez kleszcza. Warto jednak dodać, że u dzieci ma ona najczęściej łagodniejszy przebieg, niż u dorosłych.
W wielu przypadkach kleszczowe zapalenie mózgu rozwija się tylko na pierwszym etapie, co oznacza powiększenie węzłów chłonnych, gorączkę, kaszel, bóle mięśni – innymi słowy, objawy grypopodobne. U niektórych choroba wchodzi w fazę drugą i ma dramatyczny przebieg – pojawiają się dreszcze, niedowidzenie, drżenie mięśni, w końcu nawet niedowład i śpiączka.
borelioza
Z tą chorobą kojarzymy kleszcze najczęściej. Objawami są rumień (częsty, choć jego brak nie wyklucza zachorowania), bóle głowy, gorączka. Jeśli mamy do czynienia z tzw. borelioza wczesną rozsianą, to może dojść do zapalenia nerwu twarzowego, mózgu albo zapalenia stawów. Z kolei borelioza rozsiana późna powoduje powstanie zanikowych zmian skóry wiele lat po zakażeniu.
babeszjoza
To odkleszczowa choroba znana nielicznym, zapewne z powodu dość rzadkiego występowania. Z początku daje objawy grypopodobne, by doprowadzić do powiększenia śledziony, choroby, małopłytkowości i anemii.
anaplazmoza
To również rzadka, ale niestety poważna choroba wywoływana przez kleszcze. Uściślając – przez nimfy, czyli niedojrzałe jeszcze postaci tego pasożyta. W wielu przypadkach nie daje z początku żadnych objawów, u nielicznych pojawiają się symptomy grypopodobne. Z czasem jednak może doprowadzić do powstawania skrzepów w naczyniach krwionośnych, zamknięcia się ich blokady przepływu krwi. Niestety, skutkiem może być nawet śmierć dziecka czy osoby dorosłej.
Kleszcze nie mają litości dla dzieci – ugryzienie pasożyta jest dla nich tak niebezpieczne, jak dla innych. Warto zatem wiedzieć, jak prawidłowo usunąć kleszcza.
Jak bezpiecznie wyciągnąć kleszcza?
Jeśli zauważymy, że dziecko ma na skórze kleszcza, przede wszystkim musimy je uspokoić. To ważne, ponieważ spanikowany malec będzie się ruszał, a to z kolei utrudni wyjęcie całego pasożyta. Rób to, co jest pomocne – przekup smyka, zainteresuj go bajką. W ostateczności poproś bliską osobę, by trzymała dziecko. To wyższa konieczność.
Do wyjmowania kleszczy najlepsze są specjalne przyrządy, które można kupić w niemal każdej aptece. Kosztują około 30 złotych, ale warto tyle poświęcić, ponieważ urządzenia zmniejszają prawdopodobieństwo, że w skórze zostanie głowa kleszcza.
Jeśli nie mamy szczypczyków z apteki bądź specjalnego „lasso”, należy użyć pęsety. Tutaj ważna uwaga. Nie smarujemy kleszcza i skóry wokół niego masłem ani żadnym tłuszczem! To stara metoda, która przynosi duże szkody – kleszcz może zwymiotować i w efekcie zwiększa się ryzyko zakażenia chorobami. Kolejna ważna kwestia – nie wyciągamy kleszcza „obrotowo”! Łapiemy pasożyta za główkę (nie za brzuch!) i ciągniemy mocnym, ale jednostajnym ruchem w górę.
Niemniej ważne, niż samo wyciągnięcie kleszcza, jest dokładne obejrzenie go po usunięciu. Sprawdzamy, czy jest cały, oglądamy też skórę dziecka. Jeśli jakakolwiek jego część pozostała w ciele – analogicznie wyciągamy ją tak, jak samego kleszcza.
Uwaga! Kleszcz po wyciągnięciu musi zostać zmiażdżony! Wyrzucenie go do śmieci może skutkować tym, że za chwilę będziemy go wyciągać ze swojego ciała albo znowu – ze skóry malucha. Dodajmy, że kleszcz może przeżyć bez tlenu i wody.
Profilaktyka przeciwkleszczowa
Warto zrobić wszystko, aby zminimalizować ryzyko ukąszenia dziecka albo zachorowania na groźne choroby.
W tym drugim pomoże nam szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Można podać ją dzieciom po ukończeniu 1 roku życia, konieczne jest podanie 3 dawek. Szczepionka daje niemal 100% zabezpieczenie przed chorobą.
Przed każdym wyjściem z domu spryskuj dziecko specjalnymi sprayami albo smaruj maściami przeciw kleszczom. Nie ulegaj stereotypowi „kleszcze to tylko w lesie i na łące”. Równie dobrze malec może zostać ukąszony na działce babci albo w miejskim parku.
Jeśli twoje dziecko jeździ jeszcze w wózku, to koniecznie kup moskitierę i montuj ją podczas spacerów.
Gdy wybieracie się w miejsca szczególnie niebezpieczne pod kątem „załapania” kleszcza, ubierz malca w ubrania z długimi rękawami i nogawkami. Najlepiej w kolorze jasnym – zwiększa to prawdopodobieństwo, że zauważysz i usuniesz pasożyta, zanim dostanie się w okolice skóry.
Oglądaj, oglądaj i jeszcze raz - oglądaj. Zawsze po spacerze oglądaj malca, a najlepiej od razu weź go pod prysznic. Przejrzyj włosy, miejsca pod pachami, między pośladkami – kleszcze szczególnie lubią okolice ciepłe i wilgotne. Im szybciej usuniesz kleszcza, tym lepiej dla zdrowia twojej pociechy.