Istnieją dolegliwości, które są niemal „przypisane” do wieku niemowlęcego - do tej grupy możemy zaliczyć potówki.
Jeżeli jesteś świeżo upieczoną mamą albo niedługo nią zostaniesz, to jest niemal pewne, że dość szybko ujrzysz je na skórze swojego maluszka. Warto wiedzieć, jak wówczas reagować.
Nie każdy wie, że łacińska nazwa potówek to „miliaria”. Nie każdy zdaje sobie sprawę także z tego, że dolegliwość ta, choć częsta i zwykle niegroźna, może przekształcić się w problem wymagający interwencji lekarza. Zacznijmy jednak… od początku.
Jak wyglądają potówki
Potówki to drobne krostki (wykwity pęcherzykowe), które powstają na skórze noworodka lub niemowlęcia. Powstają z dwóch powodów. Pierwszym jest nie do końca prawidłowa praca gruczołów potowych u niemowlaka, drugim – przegrzanie dziecka.
Potówki możemy podzielić na dwa rodzaje:
Potówki zwykłe – czyli takie, które nie mają cech stanu zapalenia. Powstają na skutek zatkania gruczołów potowych w najwyższej warstwie skóry. Są przezroczyste lub z domieszką białego koloru, maleńkie (1-2 mm) i jest ich naprawdę mnóstwo. Zwykle możemy je zauważyć w kilka dni po narodzinach malucha i wynikają właśnie z nieprawidłowej pracy gruczołów.
Potówki czerwone – które charakteryzują się występowaniem stanu zapalnego. Są większe (2-4 mm), czerwone i powstają najczęściej jako skutek niewłaściwej pielęgnacji lub przegrzania dziecka. Krostki są efektem zablokowania gruczołów w dolnej części naskórka.
Potówki występują najczęściej w okolicach klatki piersiowej, szyi, na tułowiu, w zgięciach rączek i nóżek. W większości przypadków nie są niebezpiecznie i łatwo można je zwalczyć (o tym poniżej), jednak czasem zmieniają się w dolegliwość zagrażającą zdrowiu szkraba. Jeśli nie znikają po kilku dniach, pęcherzyki zmieniają się w krostki, skóra jest zaczerwieniona – należy udać się do pediatry. Nieleczona, zaawansowana postać potówek może bowiem grozić zakażeniem bakteryjnym skóry.
Leczenie potówek
Przede wszystkim – jeśli odkryłaś u swojego bobasa potówki, nie obarczaj się wielkimi wyrzutami sumienia. To dolegliwość, której naprawdę szalenie trudno uniknąć, więc wysypki doświadcza niemal każde niemowlę. Ponadto, potówki zwykłe, czyli nie noszące cech stanu zapalnego, nie są dla dziecka dokuczliwe. Te większe, czerwone, mogą już powodować swędzenie czy pieczenie, jednak twoja szybka reakcja szybko naprawi sytuację. Co zatem robić?
- przestań przegrzewać dziecko
Jeśli zawijasz maluszka w kocyki, ubierasz bardzo ciepło, dziecko jest ciągle zgrzane, to nie pomogą tutaj żadne cudowne rady – potówki będą się pojawiać. Złota zasada jest taka, aby dziecku, które jeszcze nie porusza się samodzielnie, zakładać o jedną warstwę więcej, niż sobie. Reguła ta nie obowiązuje jednak np. latem, kiedy jest bardzo gorąco.
- przemywaj skórę dziecka wodą
Kilka razy dziennie przemywaj maluszka zwilżoną pieluszką tetrową. Dzięki temu usuniesz nadmiar potu.
- sięgnij po mąkę ziemniaczaną
Kąpiel w krochmalu, tak polecanym przez nasze babcie, ma działanie przeciwświądowe i lecznicze. Korzystaj więc bez obaw ze sprawdzonego przepisu: do szklanki zimnej wody dodaj 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej i dodaj do 2-3 litrów gorącej wody. Następnie przelej całość do ciepłej wody w wanience (upewnij się potem, czy woda nie jest zbyt gorąca do kąpieli maluszka).
- zastąp oliwkę emolientami
Większość mam korzysta z oliwki, aby natłuścić skórę maluszka. Jeśli dziecko ma potówki, zrezygnuj z tego kosmetyku, ponieważ bardzo zatyka pory gruczołów. Zamiast oliwki, smaruj skórę dziecka emolientami.
- używaj zasypki
Aby nie dochodziło do nadmiernego pocenia się skóry malca, używaj zasypki. Możesz poprószyć miejsca narażone na pocenie mąką ziemniaczaną albo kosmetykiem z apteki. Pamiętaj jednak, aby przed zasypką nie stosować już żadnych innych preparatów – zwłaszcza nawilżających. Połączenie tych dwóch specyfików spowoduje tworzenie się grudek i jeszcze intensywniejsze podrażnienie skóry.
- pozwól skórze „pooddychać”
Innymi słowy, pozwól, aby maluszek poleżał sobie nago – oczywiście w ciepłym pomieszczeniu. Szybko odkryjesz, że dziecko będzie zachwycone, a wpływ powietrza na jego skórę – zbawienny.
Jeśli jednak mimo tych wszystkich działań na skórze nadal będą widoczne zmiany – czas już na wizytę u lekarza.
Zapobiegaj powstawaniu potówek
Na koniec kilka cennych wskazówek – oto, co warto robić, aby potówki na skórze niemowlęcia były rzadkim problemem w waszym domu:
- Pamiętaj o zasadzie, aby ubierać dziecko tylko o jedną warstwę więcej, niż sama masz na sobie. Gdy dziecko już chodzi – ubieraj je tak grubo, jak siebie. Nie dołączaj do grona mam, które spacerują w krótkim rękawku, podczas gdy ich maluchy grzeją się w kurtkach, kamizelkach, czapkach i szalach!
- Ubieraj dziecko w bawełniane, przewiewne ubrania.
- Nie narażaj malca na długi pobyt w gorącym samochodzie.