Sponsorowany
Niespodziewane problemy zdrowotne kilkuletniego dziecka to często bardzo duże zaskoczenie dla rodziców. Choć w młodszym wieku nie chorowało, a wizyty u lekarza-pediatry były raczej rzadkością, nagle okazuje się, że regularnym problemem są infekcje gardła czy też dość popularne choroby wirusowe.
To niestety efekt tego co nieuniknione - bardzo regularnych kontaktów z rówieśnikami. Wystarczy bowiem, by jedno dziecko w grupie przedszkolnej trafiało do placówki z nawet niewielką infekcją, a rośnie ryzyko zarażeniem nim pozostałych maluchów. Wynika to z faktu, że kilkuletnie dzieci, zwłaszcza te, które zaczynają uczęszczać do przedszkola, są bardzo narażone na różne choroby. Ten wiek charakteryzuje się zwiększoną stycznością z innymi dziećmi, a układ immunologiczny nie działa jeszcze w pełni skutecznie. Co w takim razie można zrobić, by ograniczyć ryzyko chorób w tym okresie rozwoju.
Najczęstsze choroby kilkulatków – oto wyzwanie dla rodziców
Najczęściej odnotowywanym problemem są infekcje wirusowe – wskazują specjaliści z Mediccentre.pl, platformy zapewniającej pakiety medyczne dla dzieci i dorosłych. Standardem są np. Grypa i przeziębienia. W opinii pediatrów, przeciętne dziecko w wieku przedszkolnym może przejść od 6 do 8 infekcji dróg oddechowych rocznie. Jak widać, w skupisku będzie to więc regularny czynnik sprawczy wpływający na kondycję kilkulatków.
Podobnie jest w przypadku infekcji bakteryjnych – takich jak np. angina. One stanowiąc ok. 30% wszelkich problemów, jakie dzieci odczuwają w gardle i jego okolicach. Powiązane z tym bywają infekcje ucha. Aż 75% dzieci do 3. roku życia doświadcza przynajmniej raz tego typu kłopotów.
Rośnie też częstotliwość wchorzeń wynikających z problemów alergicznych i astmatycznych. Wyraźnie widać tu korelację z np. tym, jak placówka szkolna czy przedszkolna podchodzi do kwestii dbałości o czystość pomieszczeń.
Profilaktyka a zdrowie małego dziecka
Jak można zadbać o zdrowie kilkuletniego dziecka? Przede wszystkim stawiając na profilaktykę – chroniąc organizm z pewnym wyprzedzeniem, jeszcze zanim dojdzie do osłabień wywołanych chorobami.
Przykładem takiego działania mogą być szczepienia – podstawowy element szerokiej strategii profilaktycznej. Kluczową kwestią jest w tym przypadku przestrzeganie harmonogramu, co chroni dziecko przed wieloma poważnymi chorobami, takimi jak ospa wietrzna czy krztusiec. Doskonale w tym kontekście sprawdzają się pakiety medyczne dla dzieci – możliwości regularnych konsultacji ze specjalistami oraz szybka diagnostyka i zabiegi umożliwiają pełną kontrolę nad stanem zdrowia kilkulatka.
Przekłada się to na rzeczywistą skuteczność. Np. szczepionka przeciw ospie wietrznej jest w 85-90% skuteczna w zapobieganiu łagodnej postaci choroby i ponad 95% skuteczna w zapobieganiu ciężkiej postaci. Na podobnych poziomach kształtują się wyniki szczepień na krztusiec, błonicę czy tężec. Warto na kwestię spojrzeć nie tylko przez pryzmat jednego dziecka – własnego – ale społeczności: im większa liczba zaszczepionych osób w grupie przedszkolnej, tym silniejsza tzw. odporność stadna, co wpływa właśnie na owo jedyne jak i te nieliczne, niezaszczepione.
Profilaktyka w życiu kilkulatka to także higiena. Przykładem jest prozaiczne regularne mycie rąk. O ile odbywa się to z użyciem mydła – co wcale nie jest tak naturalne jak mogłoby się wydawać - może zmniejszyć ryzyko infekcji dróg oddechowych o 16-21%. W rezultacie jest to zaskakująco proste działanie o dużej skuteczności działania przeciwdziałając chorobom małych dzieci.
Na kwestię higieny można patrzeć w szerszej perspektywie – tego, by dbać o otoczenie, w któym przebywa maluch. Regularne sprzątanie i dezynfekcja powierzchni w domu i przedszkolu mogą znacznie zmniejszyć ryzyko ekspozycji na bakterie i wirusy. Na profilaktykę warto patrzeć więc nie tylko przez pryzmat poszczególnych działań, ale zdecydowanie szerzej – kompleksowo, z uwzględnieniem wszystkich czynników.
Zdrowa dieta i styl życia
W powyższe założenia wpisuje się też, to jakich nawyków i zachowań żywieniowych uczy się dziecko. Kilkulatek to osoba z jednej strony nieco ukształtowana pod tym względem, a z drugiej – nadal skłonna do zmiany np. negatywnych przyzwyczajeń. Fundamentem powinna być więc zbilansowana dieta zakładająca dostarczanie odpowiednich składników odżywczych, co zdecydowanie wspiera układ odpornościowy. Istotny w przypadku kilkulatków jest również odpoczynek - należy pamiętać, że w tym czasie maluchy są zdecydowanie bardziej podatne na szybkie zmęczenie. Z tego powodu należy dbać o to, by miały około 10-13 godzin snu na dobę.
Jak widać, skuteczna ochrona zdrowia kilkuletniego dziecka – nie tylko w kontekście profilaktyki - wymaga świadomego podejścia i połączenia wielu aspektów codzienności. Z jednej strony uwzględnić trzeba kwestie żywieniowe i powiązane z odpoczynkiem. Z drugiej – to dbałość o szczepienia, regularne wizyty u lekarza czy bieżący kontakt z opiekunami w placówce szkolnej. Niewątpliwie ważne są tu równiez diagnostyka i łatwość konsultacji lekarskich – umożliwiają to prywatne pakiety medyczne opracowane pod kątem potrzeb dzieci.