Z Świętym za pan brat, czyli jak wprowadzić Mikołaja w świat dziecka

Pierwsze święta z dzieckiem są zawsze magiczne, ale kilkumiesięczny czy nawet roczny maluch jeszcze nie czerpie z nich za dużo radości. Najlepsza zabawa zaczyna się, kiedy dziecko ma dwa lata i więcej. Dla przedszkolaków cały grudzień jest pełen atrakcji! Przedstawiamy kilka sposobów, dzięki którym maluchy poznają Świętego Mikołaja i pokochają.

Z Świętym za pan brat, czyli jak wprowadzić Mikołaja w świat dziecka

Wprowadzanie Mikołaja w świat małego dziecka to jednej z najprzyjemniejszych obowiązków każdego rodzica, który wiąże się z mnóstwem frajdy dla obu stron. Dodatkowo rodzice na parę lat zyskują wyjątkowy motywator dla maluchów pod hasłem: „Bądź grzeczny, Mikołaj patrzy!”, dzięki któremu większość dzieci zachowuje się niemal wzorowo! Przynajmniej w grudniu… Żeby jednak argument o Mikołaju działał, trzeba najpierw wytłumaczyć dziecku jak pracuje Mikołaj i jaka jest jego rola w święta. Od czego zacząć?

Przede wszystkim: rozmowa

Najprostsze rozwiązania są zawsze najlepsze, dlatego na początek warto zacząć od rozmowy. Opowiedz dziecku, że zbliża się wyjątkowy czas w roku i co się będzie działo. Wymyśl bajkę o Mikołaju, którą opowiesz dziecku na dobranoc. Pokazuj dekoracje świąteczne w sklepach i udekorowane choinki na ulicach miasta. Naucz malucha zauważać święta, a wkrótce się zaciekawi i sam będzie zadawać pytania!

Mikołajowe lektury

W oswajaniu świata i świąt dużą pomocą mogą być lektury poświęcone Bożemu Narodzeniu. Na półkach księgarni i bibliotek znajdziesz mnóstwo pozycji dla dzieci w każdym wieku. Od prostych pozycji, które wprowadzają podstawowe pojęcia związane ze świętami na całokartonowych stronach, przez krótkie, zabawne historyjki, po bardziej zaawansowane lektury, które docenią zerówkowicze i pierwszoklasiści. Wieczorna lektura w duchu świąt Bożego Narodzenia będzie budować atmosferę na długo przed pierwszą gwiazdką i pomoże utrwalić informacje o Mikołaju i jego świcie.

Kolorowanki w klimacie

Dzieci uwielbiają prace plastyczne! Zaplanuj na grudzień takie aktywności, które będą związane z Mikołajem. W wersji najprostszej i najszybszej sprawdzą się kolorowanki świąteczne, które znajdziesz w internecie, ale warto poszukać dodatkowych inspiracji. Mikołaj ze skarpetki, z kawałka drewna a nawet… z rolki po papierze toaletowym. Skorzystaj z wyszukiwarki, żeby znaleźć instrukcje krok po kroku i bawcie się razem. Dodatkowym zyskiem będą piękne dekoracje, którymi będziecie mogli ozdobić dom.

List(a) marzeń

Kiedy już dziecko z wypiekami o twarzy słucha historii o Mikołaju i coraz częściej zastanawia się, co znajdzie pod choinką, to idealny moment, żeby przygotować list do Mikołaja. Usiądźcie razem, ty napisz, a dziecko niech narysuje o czym marzy. Zapakujcie list w kopertę i… schowaj go gdzieś głęboko. To będzie fantastyczna pamiątka już za parę albo paręnaście lat! Szkoda wysyłać, bo list może i dotrze do Mikołaja gdzieś w Laponii, ale zniknie gdzieś w czeluściach mikołajowego magazynu. Jeśli chcesz sprawić dziecku mnóstwo dodatkowej radości, zamów dla niego personalizowaną odpowiedź np. za pośrednictwem strony listymikolaja.pl. Pięknie wydrukowany list, z ręcznie odciskaną pieczęcią, adresowany bezpośrednio do dziecka to sprawdzony sposób na wielką przedświąteczną euforię.

Zobacz wideo od Mikołaja:

Aplikacja dla zaawansowanych

W dzień Wigilii Bożego Narodzenia poszukaj aplikacji, która pozwoli wam śledzić trasę Świętego Mikołaja. Co roku przygotowuje taką np. Google. Od świtu do nocy można dzięki niej podglądać gdzie aktualnie na świecie jest Mikołaj i jak sobie radzi z rozdawaniem prezentów, a zabawne elfy regularnie publikują zdjęcia i krótkie filmiki z wyprawy. W dniu, kiedy wszyscy uwijają się jak w ukropie, a niecierpliwość malucha sięga zenitu, taka atrakcja może być prawdziwym wybawieniem! Zwieńczeniem długiego oczekiwania będzie uroczysta wigilijna kolacja, po której wspólnie rozpakujecie prezenty. Może nawet ktoś z rodziny przebierze się za Mikołaja? Niezapomniane wspomnienia gwarantowane!

fot.
materiały partnera