Moje dziecko nie chce jeść, a rozszerzanie diety

Krótki poradnik jak nakarmić niemowlę, nie zwariować i wychować smakosza.

rozszerzanie diety niemowlaka dla opornych

Niemowlę nie chce jeść

Problem z jedzeniem często jest wynikiem zachowania rodziców, podając dziecku jedzenie ciągle je strofujemy, namawiamy lub jesteśmy tak przejęci i zdenerwowani, że przenosimy ten niepokój na dziecko. A tu potrzeba cierpliwości, ciepła i spokoju. Zmiana właśnie w nastawieniu rodziców przynosi pożądany efekt.

Każde niemowlę jest inne, jedne jedzą dużo inne mniej. Dlatego nie trzymaj się sztywno i skrupulatnie norm ilościowych, to są pewne wytyczne odnoszące się uśrednionego „modelu dziecka".

Karmienie dziecka bez uwzględniania jego naturalnych potrzeb jest poważnym błędem popełnianym przez rodziców.

Jeśli powyższy problem nie dotyczy Ciebie na początek proponuję abyś w zeszycie albo na kartce papieru przez kilka dni dokładnie zapisywała, co jadło Twoje dziecko, może okaże się, że wcale nie jest tak źle z wprowadzaniem nowych pokarmów. Przeanalizuj zapiski i jeśli to konieczne, czytaj dalej.

Cierpliwość i konsekwencja gdy dziecko nie chce jeść

Części dzieciom trudno jest zaakceptować nowe pokarmy i nową formę ich podawania. Trzeba namawiać malucha do jedzenia innych pokarmów to oczywiste i nikogo chyba do tego nie muszę przekonywać. Pamiętaj jednak nic na siłę, ale mimo wszystko codziennie konsekwentnie, zachęcaj dziecko do nowych potraw. W końcu uda się trafić na takie, które będą mu smakować. Kiedy uda się już takie znaleźć - podawaj dziecku to, co lubi i co jakiś czas proponuj nowość. Pamiętaj szanuj gust dziecka, jeżeli kilkakrotnie odmawia pysznej papki z brokuła może po prostu mu nie smakuje albo instynktownie wie, że mu szkodzi.
Namawianie, zachęcanie i konsekwencja w praktyce. To chyba najważniejsze, nie chodzi tu o biadolenie nad dzieckiem „proszę dla mamusi" czy „tatuś będzie szczęśliwy jak zjesz troszeczkę", niedozwolone są też groźby, krzyki i przekupstwa. Namawianie i zachęcanie do jedzenia powinno odbywać się przez zainteresowanie dziecka jedzeniem i w sposób dyplomatyczny. Osoba karmiąca powinna być spokojna i nastawiona przyjaźnie. Konsekwencja polega na próbie podawania, co posiłek nowych pokarmów bez negatywnego komentarza i poszukiwaniu smaków, które dziecko polubi. Bez wpychania i zmuszania.

Kiedy dziecko nie chce jeść zaproś je do stołu i do kuchni

Rodzinne biesiadowanie. Wspólne posiłki w miłej atmosferze są nieocenione, dziecko uczy się przez obserwację. Może siedzieć na Twoich kolanach lub w krzesełku do karmienia. Jedząc zachwycajcie się, jakie dobre pomidory a jaki pyszny chlebek itp.

Bawcie się jedzeniem. Pokazuj dziecku owoce, warzywa i inne produkty spożywcze opowiadaj jak się nazywają, gdzie rosną, co można z nich zrobić, możesz układać śmieszne krótkie rymowanki - zaciekaw malucha jedzeniem. Możesz zrobić dla malucha teatrzyk, zamiast pluszaków użyj warzyw i owoców.

Wspólnie przygotujcie posiłek. Zapytasz niby jak mam z sześciomiesięcznym niemowlakiem robić kolację. Posadź malucha w krzesełku do karmienia albo w leżaczku postawionym na stole i całą „akcję" przenieś właśnie na stół. W trakcie pracy opowiadaj, co robisz, jak co smakuje, jaki ma kolor, kto co lubi itp.

Dieta dla opornych

Zaciśnięte usta, błagalne spojrzenie - znasz to. Na to też się znajdzie sposób.

Zmiana kolejności. Zaleca się podawanie nowych produktów po nakarmieniu mlekiem. Dla szczególnie opornych jednostek należy tą kolejność odwrócić.

Pochwała harmonogramu. Sześciomiesięczny maluch powinien mieć już ustalony swój harmonogram dnia i posiłków. Jeżeli Wasz dzień to chaos, warto nad tym popracować. Określone pory posiłków, pozwalają naszemu niemowlakowi zgłodnieć. Oczywiście jak widzimy, że nasze maleństwo jest głodne pół godziny wcześniej niż wynika z planu to nie trzymamy się go sztywno, co do minuty.

Przekąski do kosza. Kiedy rozmawiam z rodzicami małych dzieci, narzekających na trudności w rozszerzaniu diety, okazuje się że niechęć do jedzenia zupki wynika z tego że dziecko dopiero co zjadło, chrupki, biszkopcika i pół jabłka.

Jedzenie nie jest nudne

Półroczny maluch nie lubi się nudzić. Nawet podczas posiłku musi mieć zajęte czymś ręce. Wiem w wielu poradnikach napisali „jedzenie to jedzenie a zabawa to zabawa" ( zawsze jak czytam takie stwierdzenia dotyczące niemowlaków zastanawiam się czy ich autorzy mają dzieci). Dla małego dziecka pora karmienia to „katorga" jest tyle ciekawych rzeczy dokoła a oni każą siedzieć w krzesełku, zakładają śliniak i zabierają zabawki. Maluchy w tym wieku uwielbiają poznawać nowe rzeczy, kolorowa książeczka np. ze zwierzątkami może nam ułatwić nakarmienie malucha. Posiłki powinny być spożywane wspólnie, zawsze w tym samym miejscu, najlepiej w kuchni przy stole. Zapomnij o karmieniu dziecka przy włączonym telewizorze, chyba nie trzeba pisać, dlaczego?

Jeżeli ośmiomiesięczny maluch nadal je praktycznie tylko mleko, powinien być zbadany przez pediatrę. Bo nawet, jeśli się prawidłowo rozwija i przybiera na wadze, może mieć anemię lub niechęć do jedzenia wynika z innych utajony chorób.

Autor
redakcja oseseka
fot.
Fotolia