Choć gryzmolenie podczas rozmowy telefonicznej może sygnalizować brak zainteresowania, w rzeczywistości pomaga nam lepiej się skoncentrować i zapamiętać więcej szczegółów
Choć gryzmolenie podczas rozmowy telefonicznej może sygnalizować brak zainteresowania, w rzeczywistości pomaga nam lepiej się skoncentrować i zapamiętać więcej szczegółów - dowodzą badania opublikowane na łamach pisma "Applied Cognitive Psychology"
Naukowcy z Plymouth University przeprowadzili testy pamięciowe na 40 osobach. Badani mieli przez 2,5 minuty słuchać nudnej wiadomości, po czym zapisać 8 zapamiętanych nazw i 8 wspomnianych przez rozmówcę miejsc.
Okazało się, że osoby, które słuchając dawały upust swojej nieskrępowanej twórczości zapamiętały średnio 7,5 nazw, podczas gdy osoby, które nie miały do dyspozycji przyborów piśmiennych - zaledwie 5,8.
Według naukowców, gryzmolenie podczas niezbyt ciekawej rozmowy powstrzymuje nas przed "odpłynięciem", gdyż dzięki temu nasza uwaga koncentruje się na przyziemnej czynności.
"Wykonywanie nudnej czynności sprawia, że zaczynamy myśleć o innych sprawach, na przykład o wakacjach, przez co nie koncentrujemy się na wykonywanym zadaniu" - mówi prof. Alan Badeley z Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego.
Autorzy badań dodają, że gryzmolenie, które nie należy do czynności absorbujących, pomaga "wrócić na ziemię" i zapamiętać więcej szczegółów. KOC
PAP - Nauka w Polsce 2009-02-28
tot/bsz