Popularny pogląd głosi, że jedzenie soi jest zdrowe. Brytyjscy badacze dowodzą jednak, że spożywanie w dużych ilościach sojowego sera tofu może zwiększać ryzyko utraty pamięci.
Popularny pogląd głosi, że jedzenie soi jest zdrowe. Brytyjscy badacze dowodzą jednak, że spożywanie w dużych ilościach sojowego sera tofu może zwiększać ryzyko utraty pamięci.
Naukowcy z Loughborough University skupili się na diecie ponad 700 Indonezyjczyków z Jawy. Odkryli, że wysokie spożycie tofu (czyli co najmniej raz dziennie) wiąże się z gorszą pamięcią, w szczególności u osób po 68. roku życia. Wyniki badań publikuje magazyn "Dementias and Geriatric Cognitive Disorders".
Soja jest alternatywnym źródłem białka dla wielu osób w krajach rozwijających się. Jej popularność wzrosła też na Zachodzie.
Produkty sojowe zawierają fitoestrogeny, które naśladują działanie kobiecych hormonów estrogenów. Istnieją przesłanki, że mogą one chronić mózgi osób młodych i w średnim wieku, natomiast nie wiadomo do końca, jak wpływają na mózgi osób starszych.
Ostatnie badanie pokazuje, że fitoestrogeny w dużej ilości mogą zwiększać ryzyko demencji.
Prof. Eef Hogervorst, która prowadziła badania, przypomina, że istnieje związek między terapią estrogenową a demencją po 65. roku życia. Estrogeny - a możliwe że i fitoestrogeny - pobudzają wzrost komórek, co może nie być dobre dla starzejącego się mózgu. Może też się zdarzyć, że estrogeny wzmagają niszczenie komórek przez wolne rodniki.
Istnieje też możliwość, że to nie tofu jest szkodliwe, ale formaldehyd, niekiedy stosowany w Indonezji jako środek konserwujący.
Już wcześniej podobne badania przeprowadzono wśród starszych Amerykanów japońskiego pochodzenia. U nich też zaobserwowano demencję.
Prof. David Smith z University of Oxford zaznacza, że tofu zawiera wiele składników, które mogą mieć wpływ na ludzki organizm. "Wygląda na to, że z wiekiem mózg reaguje na estrogeny w inny sposób, niż byśmy się spodziewali" - powiedział. MRT
PAP - Nauka w Polsce / 2008-07-09