Wstyd pisać...
Środa... najchętniej pozostawiła bym ją bez komentarza...
Jak można się tak zachowywać?!! Dietę trzymam cały dzień , żeby wieczorem się złamać i popłynąć ... A jest to silniejsze ode mnie , ten brak kontroli ... Mogę się usprawiedliwiać, że przez stomatologa nie zjadłam o stałej porze... , że @ się zbliża...ale nie o to chodzi Jestem na siebie wściekła ...
DIETA dno i wodorosty... 😔
WODA 1,25L
KROKI 5,5 tys.
Dziś było lepiej...
DIETA na dozwolone 1900 wykorzystane 1871 cal
WODA 1,75 L
KROKI 10tys.
RUCH orbitrek 1godzina ... to kara za wczorajsze ekscesy !!!
Ja i moje góry i doliny...wspinaczka trwa 😅