Jadłospis:
9.00 - 1/2 kostka chudego twarogu (to, co zostało z wczorajszego nadzienia do naleśników) + 1 k. chleb z pastą z łososia
13.00 - jabłko
15.00 - placki z cukinii i serka wiejskiego (smażone na oleju - 10 sztuk=10 łyżek stołowych), ok. 10 dkg fasoli szparagowej
18.00 - planuję coś lekkiego, np. jogurt naturalny z malinami i błonnikiem (wczoraj na kolację wypiłam 400ml kefiru naturalnego - wystarczyło mi w zupełności)
Boli mnie głowa.Od rana była ciepło i słońce, a potem godzinna burza, a teraz znowu świeci słońce i jest cieplutko. Za pół godziny idę do ogrodu, czekam aż kwiatki obeschną z deszczu.