Sobota:
10.00 - 2 k. chleba razowego z serem i sałata lodową
13.30 - 2 małe jabłka
16.00 - 1 ziemniak gotowany, jajko sadzone, mizeria z ogórków + niewielki kawałek drożdżówki (wypiek mamy)
19.00 - jogurt z ziarnami i błonnikiem + niewielki kawałek drożdżówki (wypiek mamy)
Niedziela:
10.00 - 2 k. chleba dla diabetyków z serem + pomidor
13.00 - 1 ziemniak gotowany, jajko sadzone, 2 smażone rydze, kalafior + budyń (250ml)
16.00 - budyń (250ml)
19.30 - jogurt naturalny z musli
21.00 - 2 cukierki czekoladowe, 2 małe wafelki (mecz siatkówki)
Dzisiaj:
8.00 - 1k. białego chleba (nie miałam innego w domu) z sałata lodową i serem + czerwona papryka
11.00 - chleb jak wyżej + jabłko
14.00 - drożdżówka, a potem impreza weselna koleżanki z pracy: banan, kawałek wędzonego pstrąga, 5 malutkich "całusków", 4 winogrona. I tak wyszłam z opresji, poczęstowałam się skromnie, biorąc pod uwagę to, czym była zastawiony stół.
17.00 - szklanka kakao, 2 cukierki
19.00 - planuję jogurt naturalny z sałatą lodową
Dużo czerwieni, a więc nie było idealnie ...