Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Cześć! Szukając motywacji natknęłam się na tę stronę. Mam nadzieję, że wszystkie czytelniczki będą mnie wspierały w osiągnięciu upragnionych 58kg. Chcę schudnąć, ponieważ źle się czuję z moimi grubymi nogami i brzuchem. Czasem usłyszę niemiły komentarz i boli mnie to. Kiedyś byłam szczuplejsza... Teraz jedzenie, niestety, sprawia mi przyjemność i chcę to zmienić. Chcę być chuda i pokochać swoje ciało!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 84097
Komentarzy: 2141
Założony: 14 sierpnia 2012
Ostatni wpis: 30 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zakompleksiona113

kobieta, 28 lat, Xxx

172 cm, 60.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 stycznia 2013 , Komentarze (11)

Hej!

Mam ferie! Tak się cieszę. To nic że po feriach z każdego przedmiotu coś mam... :(

 

Znowu mnie kilka dni nie było. A trochę się wydarzyło. Pisałam Wam ostatnio, że mam koncert z orkiestrą. Powiem Wam, że dość dobrze wypadliśmy. No i dostałam propozycję grania w innej orkiestrze za kasę. Niby wszystko super, ale po pierwsze daleko są próby, autobus nie dojeżdża tam. Na pierwszą próbę zabierze mnie mój kolega z orkiestry, już w piątek. A po drugie nie wiem czy dam radę. Ja nigdy nie chodziłam do szkoły muzycznej, no a do tej orkiestry chodzą osoby z muzyka i boję się, że nie dam rady :((
Wczoraj późnym wieczorem dostałam kolejną propozycję, tym razem grania w zespole reggae, ale jak się dowiedzieli, że jestem amatorką to już nie byli za bardzo zainteresowani. Poza tym chcieli, żebym się nauczyła dwóch utworów na dzisiaj. I to miałam zagrać ze słuchu... Może i bym jakoś zagrała, ale ktoś musi mi spisać nuty. No ale to już chyba nieaktualne... :/

 

Jestem zadowolona, bo waga 62,5 utrzymuje się już przez kilka dni. W tym tygodniu wpadły 3 kawałki ciasta (jeden nawet dzisiaj), ale ogólnie to ok :) Nie za bardzo ćwiczę w domu, chociaż wczoraj ćwiczyłam 40 min na stepperze (spaliłam 200kcal) :). Ćwiczę na wf jak idziemy na siłownię, chociaż dziewczyny przeważnie się obijają, ale ja wskakuję na rowerek czy coś i ćwiczę. Później jakieś ćwiczenia siłowe :) Podsumowując jest dobrze :)

Menu:

ś: kromka chleba z jajecznicą, parówka z keczupem, kakao, kawałeczek serniko-makowca

o: dwa gołąbki, troszkę ziemniaków, korniszony

p: kawałek murzynka z dżemem (babcia piekła :) )

k: owsianka z Activi polecam :) 

Postaram się dzisiaj poćwiczyć :)

Czekam na płytę Ewki. Nie mogę się doczekać ! :))

Untitled

21 stycznia 2013 , Komentarze (12)

Hejka!

Jutro nie idę do szkoły, bo mam koncert z moją orkiestrą i się denerwuję :(((Wychodzę z domu 11:30, a wracam ok 21 . Suuuper :( O 15 mamy iść na obiad.

Nie patrzcie na moje dzisiejsze menu ;) Przyszłam zmęczona po szkole, a później po próbie a tu niespodzianka, mama z okazji imienin zrobiła mi kolację, ciepłe kakao, kupiła sernik i faworki :) A tata zamawia mi dzisiaj z tej okazji płytę Ewki! :) Mam nadzieję, że szybko dojdzie i będę mogła poćwiczyć w ferie :)

Menu:

ś: owsianka z żurawiną, orzechami i połową banana, kawałek drożdżowego babci

IIś: kanapka z szynką, keczupem i papryką

o: połowa banana, pół kromki chleba, dwa udka, pomidorowa z ryżem

k: mała kromka, pół plastera sera hochland, parówka, keczup, kawałek ciasta, 1 faworek, kakao

Kurcze, za dużo dzisiaj zjadłam

 

Co do imprezy to było w miarę ok ;)

(boska jest ta kobieta ;))

PS Trzymajcie kciuki, żeby się wszystko udało :)

 

Zapomniałam  się pochwalić, dostałam 5 z fizysi!!!

 

 

19 stycznia 2013 , Komentarze (16)

Cześć!

Przeżyłam jakoś ten tydzień i sprawdziany, jeszcze tylko następny przeżyć... i FERIE :)))

Dzisiaj idę na imprezę, ale powiem Wam, że tak mi się nie chce iść... Wcale nie mam ochoty tańczyć, ani siedzieć z tymi znajomymi, bo nie mam pewności czy mnie lubią... Okres dostałam (najpierw nie miałam przez miesięcy, dostałam 31.12 i teraz 17.01...) brzuch mnie boli... Więc serio nie mam ochoty się bawić, poszłabym na spacer a nie. Impreza od 18 do 23!!! Ale mam zamiar się zwinąć ok 20, 21 bo powiem że mnie brzuch boli... Jeszcze nie wiem w co się ubrać, ale chyba założę skórzaną sukienkę, ale założę do niej takie cienkie spodnie, bo jest taka krótka, a poza tym jest zimno.

Menu:

ś: grahamka z szynką, serem jajkiem, keczupem, kakao, miód do picia

o:

p:

k: pewnie zjem coś na imprezie... muszę się pilnować :)

Muszę wziąć się za ćwiczenia bo przez cały tydzień nie ćwiczyłam... Ale jak coś to dopiero jutro wskoczę na stepper, bo teraz lecę myć głowę.

Czytam Was, ale nie komentuję. Dzisiaj lub jutro wszystko nadrobię.

Tumblr

PS Uwielbiam Was i dziękuję za wszystko!!! :***

 

15 stycznia 2013 , Komentarze (13)

Cześć :)

Nie poszłam dzisiaj do szkoły bo jestem trochę przeziębiona i nie miałam nic ważnego :) Miałam się uczyć od rana, ale okazało się, że muszę ugotować obiad... No i zajęło mi to trochę, bo baaaardzo rzadko gotuję. Ważne że mamie smakowało ;) Teraz powinnam się wziąć do nauki, ale... jestem zmęczona i nie chce mi się :((( A jutro sprawdzian z niemieckiego, a w czwartek z fizyki :(((

Menu:

ś: dwa tosty francuskie z konfiturą <333, mleko

o: makaron z sosem pieczarkowym

p:

k:

I LovE yOu & Me :)

 

November.

 

14 stycznia 2013 , Komentarze (21)

Cześć Słoneczka!

Właśnie takie słowa (patrz tytuł) usłyszłam dzisiaj od mojej przyjaciółki. W niedzielę zważyłam się i nigdy tak mało nie ważyłam. Uwaga! 62,7kg (czy ogólnie schudłam jakieś 4kg :), chociaż często waga się waha... ). Dietę trzymam, chociaż nie ćwiczę (a waga spadła :o ) bo jestem dalej przeziębiona i jutro nie idę do szkoły <3. 

Trzeba wziąć się w garść i zacząć cieszyć się życiem! Dzisiaj chyba zrobię sobie zeszyt taki żebym mogła zaznaczać czy ćwiczyłam i jeszcze inne rzeczy :) 

Menu:

ś: owsianka z żurawiną, orzechami i połową banana,

IIś: kanapka z jakimś pieczonym mięsem, keczupem i papryką

IIIś: mała mandarynka, Kubuś (uwielbiam, piję prawie codziennie) :)

o: ziemniaki, mięso wieprzowe, marchewka na gęsto

k: kromka chleba z serem żółtym i kawałkiem mięska pieczonego, troszkę keczupu, jogurt, kakao

Ćwiczenia: chyba zrobię ten 3 trening z duetów, bo to nie jest takie bardzo męczące, więc dam radę jak jestem przeziębiona.

Jutro chyba zjem coś słodkiego rano :)

taylor momsen | Tumblr

time to be healthy

Trzymajcie się Słoneczka  ;**
PS Przepraszam, że nie komentuję... Nadrobię ;)

ROBIĘ PORZĄDEK W ZNAJOMYCH, ŻEBY NIE ZANIEDBYWAĆ (tak jak teraz) MOICH NAJWSPANIALSZYCH DZIEWCZYN. JEŻELI KTOŚ BARDZO CHCE ZOSTAĆ, TO PROSZĘ BY NAPISAŁ NA PRIV. :))

 

10 stycznia 2013 , Komentarze (14)

Cześć Słoneczka!

Wiem, wiem nie zabijajcie mnie nie było mnie kilka dni. A to dlatego, że nie mam czym się chwalić. Nie ćwiczę, bo jestem przeziębiona. Zawsze tak jest, że jak mam dużą motywację i chęci, to jestem chora i później znowu muszę zmuszać się do ćwiczeń. :( Menu dzisiaj słabe, zresztą same oceńcie. Ostatnio baaardzo chce mi się słodyczy :(

Kurcze nie mogę zabrać za naukę. Przychodzę ze szkoły i śpię, leżę lub siedzę na kompie :( Proszę Was dajcie mi porządnego kopa, żebym w końcu wzięła się za naukę i trzymała dietę!

Menu:

ś: owsianka z połową banana, żurawiną i orzechami

IIś: kanapka z szynką, ogórkiem, papryką i keczupem, cukierek i kawałek ciasta (sprzedawali ciasta i zbierali na WOŚP u mnie w szkole)

IIIś: mandarynka

obiad: zupa (wzięłam sobie mnie żeby zjeść pierogi), kawałeczek mięsa, 6 pierogów

kolacja: (będzie edit)

 

Przepraszam, że nie komentuję, nie wiem co się ze mną dzieje :( Za  to regularnie Was czytam.

Pozdrawiam

7 stycznia 2013 , Komentarze (14)

Cześć!

Dzisiaj jestem taka szczęśliwa, bo dostałam takie dobre ocenki z języków. :))

Wiecie, znowu mnie chyba dopada choroba, ale się nie dam z miejsca mówię jej WYNOCHA. Dzisiaj miałam zrobić trening z gwiazdami, ale chyba nie zrobię, bo nie mogę być chora. We wtorek gram z moją orkiestrą, więc muszę być zdrowa.

Menu:

ś: owsianka, banan, orzechy, żurawina

II ś: kanapka z szynką i ćwikłą

III ś: pół jabłka

o: biały barsz z klopsikiem i połową kiełkaski, kawałek murzynka

k: grahamka: pół z pasztetem, papryką i ogórkiem, pół z białym serem i odrobiną dżemu

W tym tygodniu nie mam żadnego sprawdzianu, nie wierzę !!! :))

Tumblr_mg0r4cw3vd1ry8eeno1_500_large

254727_397345363692664_412936276_n_large

Nie poddawajcie się! Wierzę w Was <3

 

6 stycznia 2013 , Komentarze (9)

Cześć!

Dlaczego ten weekend jest taki krótki? :( Tak nie chcę iść do szkoły :(((

Dzisiaj musiałam znowu wstać o 8 bo  mój tata wyjeżdżał, więc na 9:30 poszłam do kościoła. Ok 12:30 poszłam spać. W sumie  cały dzień nic takiego nie robiłam. Lubię siedzieć w domu, pod kocykiem, kiedy na dworze pada deszcz :)

Menu:

ś: 3/4 kromki z keczupem i kurczakiem, mleko, kawałek murzynka z dżemem (wiecie jaki pyszny)

II ś: kawałek murzynka

obiad: biały barszcz z 2 klopsikami i połową kiełbaski

podwieczorek: owoce! :) (3/4 jabłka, mandarynka, mały banan, 3 orzechy włoskie)

kolacja: jajko, pół kromki z szynką, keczup, mleko

 

Ćwiczenia: Mel B pośladki, ramiona; 50 brzuszków, i jeszcze jakieś tam własne ćwiczenia ;)

 

543316_454551747934521_729182435_n_large

 

Kurt na poprawę nastroju: :))

Tumblr_mg7vjwn1ct1r0i9t4o1_400_large

"Potrzebuję Cię dookoła, by przypominać mi, czym mam się nie stać"

Kurt Cobain

Trzymajcie się ! :**

 

6 stycznia 2013 , Komentarze (14)

Hejka !

Jak Wam minęła sobota? Ja musiałam wstać o 8:00, bo miałam próbę. Jak przyszłam to lepiłam pierogi. Wyszło ok 130, lepiłam 3h (no z przerwami ;) )! Zrobiłam z tatą ruskie i z serem :) Później zrobiłam skalpel :) Jestem zadowolona z dzisiejszego dnia.

Menu:

ś: kromka chleba z kurczakiem, keczupem, serem i ogórkiem

II ś: banan, mus truskawkowy

o: 6 pierogów

podwieczorek: kawałek ciasta ( babcia upiekła, więc z umiarem pozwalam sobie)

kolacja: kromka chleba, jajecznica z szynką i mleko, które ma mnóstwo % ale jest takie pyszne bo jest z mazur takie świeżutkie, piję je 3 razy do roku, jest takie pyszne!

 

Ćwiczenia:

skalpel

 

A teraz dla Was piosenka, bo słuchałam nowej płyty Bednarka caaały wieczór i jedna mi się bardzo spodobała :) :

Wiesz, teraz musimy spróbować,
Wiesz, teraz musimy iść do przodu, iść do przodu codziennie
Wiesz, teraz musimy spróbować, yeah
Wiesz, teraz musimy iść do przodu, iść do przodu

Postaraj się, świat mówi zatrzymaj się, ty próbuj dalej
Postaraj się, co by nie było do każdego celu wytrwale
Postaraj się, świat mówi zatrzymaj się, ty próbuj dalej
Postaraj się, świat obłudnych przyzwyczajeń

....

Mam takie same plany jak ty,
do niektórych otwarta droga, przed większością zamknięte drzwi,
a twoja szansa śpi, wystarczy ją obudzić by przekonać się, że pasja dodaje sił
Są problemy i zmartwienia, nieporozumienia, słowa prowadzące do milczenia
Są iluzje, między nimi ty wierzący, że odmienisz swoje życie nie robiąc w tym kierunku nic

Kamil Bednarek - Keep on trying

Tumblr_meycdvhf2a1rcjgcco1_500_large

Trzymajcie się Słoneczka! :**

 

 

4 stycznia 2013 , Komentarze (12)

Hej :)
Trochę mnie tu nie było, bo nie chciało mi się pisać, a poza tym nie miałam o czym.
Kurde, znowu zawaliłam :((( Zważyłam się teraz ( wiem, nie powinnam po jedzeniu ) a waga  pokazała 65,8kg!!! A było czasem nawet 63,...kg. Najgorsze, że widać to że przytyłam, przynajmniej ja widzę. Mam tyle pyszności w domu i nie mogę się powstrzymać. Wstyd mi pisać dzisiejsze menu, ale cóż. Oby było lepiej...

Menu:

śniadanie: owsianka z orzechami, żurawiną i rodzynkami

II śniadanie: kanapka z serem, szynką, ogórkiem i keczupem

obiad: niecałe pół woreczka kaszy gryczanej, kotlet schabowy, surówka, 2 ciastka :(

podwieczorek: kawałek orzechowca

kolacja: pół jabłka, mandarynka, jogurt

Ile to co zjadłam mogło mieć kalorii?

Ćwiczenia: obiecuję, że po kościele zrobię skalpel i mel b na ramiona :)

 

Zastanawiałam się co może mnie dodatkowo motywować do odchudzania  i wymyśliłam. Możę troche głupie, ale co tam. :D Mam zamiar jechać na majówkę do Wrocławia no i po raz pierwszy chciałabym iść na falę. Nigdy tego nie robiłam, bo bałam się, że spadnę, bo jestem za ciężka. Więc to jest taka dodatkowa motywacja do zdrowego trybu życia, który chcę wdrożyć na zawsze :)

Mam nadzieję, że w wakacje to ja będę na zdjęciu:

Potrzebuję wsparcia. Mam nadzieję,  że razem damy radę :) Trzymajcie się :**

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.