Cześć Słoneczka!
Wiem, wiem nie zabijajcie mnie nie było mnie kilka dni. A to dlatego, że nie mam czym się chwalić. Nie ćwiczę, bo jestem przeziębiona. Zawsze tak jest, że jak mam dużą motywację i chęci, to jestem chora i później znowu muszę zmuszać się do ćwiczeń. :( Menu dzisiaj słabe, zresztą same oceńcie. Ostatnio baaardzo chce mi się słodyczy :(
Kurcze nie mogę zabrać za naukę. Przychodzę ze szkoły i śpię, leżę lub siedzę na kompie :( Proszę Was dajcie mi porządnego kopa, żebym w końcu wzięła się za naukę i trzymała dietę!
Menu:
ś: owsianka z połową banana, żurawiną i orzechami
IIś: kanapka z szynką, ogórkiem, papryką i keczupem, cukierek i kawałek ciasta (sprzedawali ciasta i zbierali na WOŚP u mnie w szkole)
IIIś: mandarynka
obiad: zupa (wzięłam sobie mnie żeby zjeść pierogi), kawałeczek mięsa, 6 pierogów
kolacja: (będzie edit)
Przepraszam, że nie komentuję, nie wiem co się ze mną dzieje :( Za to regularnie Was czytam.
Pozdrawiam
WhiteCaat
13 stycznia 2013, 18:24Zaglądam tutaj często, a jak nie to nadrabiam wpisy ^^ - możesz się bać, że mam jakąś obsesje :D Najlepszą motywacją jest zeszyt - zrób sobie harmonogram ćwiczeń, na zielono koloruj dni "zaliczone" na czerwono te "nie zaliczone", a na pomarańczowo np. te dni w które nadrabiałaś dni nie zaliczone + dodatkowo zdjęcia sylwetki i wymiary - daje kopa na maksa! Po prostu twoje ciało reaguje na ćwiczenia i to ćwiczenia dają dużo więcej niż dieta - lepiej już jeść normalnie i ćwiczyć niż jeść mało i nie ćwiczyć. Menu jest dobre, nie powinnaś schodzić poniżej 1500kcal :) / Na ciacha mogę przepis wstawić :)
grubas002
13 stycznia 2013, 13:08powodzenia :)
wero2508
12 stycznia 2013, 20:15heey , trzymaj sie ! wracaj do zdrowia i ograniaj sie ! czasami tak ma sie taki czas ze nic sie nie chce ale trzeba scisnac dupe i walczyc z tym ! powodzenia , raz dwa bierz sie w garsc ! w nauce lepiej wczesniej i powolutku niz potem wszystko na raz
Nualka
11 stycznia 2013, 23:08Czytałam u kogos Twoj wpis, parę dni temu nagrywałam w siłowni zumbę na którą chodzę, jest na youtube jesli chcesz :)
lemoncia
10 stycznia 2013, 19:11wiesz przecież,że jak przeziębienie minie to ja cię na tym gg tak zmotywuję,że ło :D będziesz nieźle ćwiczyła jak się da! :)
Madlen1992
10 stycznia 2013, 18:38Haha mnie piekło wszystko w środku ale pomogło :D Menu nie jest złe, byle kolacja była lekka i będzie git :) Na taki humor to najlepiej przeznaczyć sobie jeden wieczór, np. dzisiejszy na relaks. Czyli gorąca kąpiel z ulubionym płynem, olejkiem, gorące kakao (byle bez cukru, np. z miodem), ciepły kocyk i fajna książka albo film. Zrób to wszystko tak, żebyś wiedziała, że to twój ostatni dzień leniuchowania. Wykorzystaj go całkowicie. A od jutra koniec z leżeniem i lenistwem! Do pracy! Od rana trzeba wstać dobrą nogą i z ochotą robić wszystko, to co trzeba zrobić! Wiem, że ciężko, ale dasz radę! :) buziaki (tylko takie z daleka, wiesz, ten czosnek :D) :* :*
pati0109
10 stycznia 2013, 18:18Bieedactwo, zdrowej. Menu nie jest przecież zle ;)
Malinka.wroclaw
10 stycznia 2013, 18:13Mnie już na całe szczęście choroba prawie do końca odpuściła, zdrowiej ;*
roogirl
10 stycznia 2013, 17:22Witam w grupie przeziębionych, razem zawsze raźniej :) Trzymaj się.
ewcia.1234
10 stycznia 2013, 17:20Jeśli jesteś chora to się nie zajmuj odchudzaniem. Kuruj się szybko, bo tęsknimy, nie załamuj się kochana ;*