Pamiętnik odchudzania użytkownika:
pompolinkaa

kobieta, 32 lat, Gdańsk

170 cm, 78.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

Witam. Właśnie popijam zielona herbatkę i zastanawiam się co Wam tutaj ciekawego nabazgrać. Może zacznę od tego, że po tygodniu weszłam a szklaną i jest - 2 kg, ale może to dlatego, że tydzień temu miałam @. Będę się ważyć co tydzień, mam nadzieje, że w przyszłą niedziele będzie znów jakiś ubytek :)

Chyba w wolne dni muszę zacząc nastawiać sobie budzik, żeby mniej więcej mieć rowne prerwy między posiłkami, bo jak na razie to słabo z nimi. Chciałabym ok 3h , a na dzień dzisiajszy to 2h... słabo trochę.

Wczorajszy dzień na plus ! Zero podjadania, żadnych wpadek :) ciesze się !

Tylko ćwiczeń nie było , buuu .

Śniadanie 9.30 - dwie frankfurterki , kanapka z serkiem i jajkiem, troche moarelli i pomidora, ketchup ( 550 kcal)

II śniadanie 12.00- 4 śliwiki, jogurt (200 kcal)

Obiad 15.00 - filety z panierce z piekarnika, surowka z marchewki (400 kcal)

Podwieczorek 17.00 - 3 mandarynki (100 kcal)

Kolacja 19.00- surowka z mix salat, surimi , olej do tego (300 kcal)

Razem- 1550

Woda
Herbta zielona

20 przysiadów, jutro bedzie 30 :D

24 sierpnia 2013 , Komentarze (4)

Witam, wczoraj fajny dzionek, mily wieczor gdyby nie hamburger , drink, piwko i chipsy.

Ach, zawalam, zawalam...

No nic, dzisiaj nowy dzien i nowe mozliwosci. Chce pocwiczyc i moze pojde biegac.

Sniadanie- salatka z makreli, mix salat , oliwki, sos do salatki, jogurt ( 450 kcal)

II sniadanie- truskawki (120 kcal)

Obiad- dwa filety  kurczaka w panierce, coleslav ( 500 kcal)

Podwieczorek- ryz na mleku (150 kcal)

Kolacja- surimi, salatka z pomidora i papryki (300 kcal)

Razem 1520

3 x herbata zielona 
woda
ebergetyk ! 

23 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

Witam :) Dzisiaj 3 dzien diety, takiej w miare dobrej. Wpadki to jedynie takie, ze po pracy wypijam energetyka, a wiem, ze nie moge...

Kupilam dzisiaj surowke coleslava, fuj, dobra, ale mnostwo majonezu :( juz wiecej jej nie kupie.

No i bluze kupilam w second handzie, granatowa z siwymi rekawkami, ale co z tego, ze jest przyciasna, ale to nic, miesiac i bedzie dobra :P Nie chcialo mi sie wchodzic do przymierzalni i oto tego  efekty :P

Znow zastanawiam sie co na kolacje i jak na razie nic nie wymyslilam...Ale i tak ciesze sie  tego, ze ograniczam pieczywo do minimum, jedna kanapka dziennie :) Mam nadzieje, ze bedzie tak dalej :)

Jutro planuje pojsc na zakupy, chce kupic sobie jakies spodnie , najlepiej carne rurki na gumce i jakas bluzke :)

No nic mykam robic jakas kolacje , poczytam wasze wpisy i ide do znajomych:)

Milego wieczoru :)

SNIADANIE- kanapka z szynka

II SNIADANIE- troche winogron 

III SNIADANIE - salatka (mix salat, jajko, surimi, oliwki, jogurt naturalny)

OBIAD- ryz z sosem curry i kurczakiem, nieszczesny coleslav 

PODWIECZOREK- dwie sliwki

KOLACJA- surimi na cieplo, salatka z pomidorow i jogurtem naturalnym


22 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Dzisiaj na szybko :) dzionek minal calkiem sympatycznie, jutro piatek, takze w weekend biegam, a przynajmniej mam taki zamiar i zero alkoholu :P

Musze niedlugo nadrobic wasze wpisy :)

SNIADANIE- kanapka z szunka i ogorkiem

II SNIADANIE- ananas

III SNIADANIE- surowka( marchewka, por, oliwki , czosnek, przyprawy, jogurt nat i troche majonezu ) , banan

OBIAD- palka z kurczaka, maly filecik z piersi, pomidory z oliwkami z jogurtem nat , lyzeczka majonezu

KOLACJA- salatka(surimi, pomidor, ogorek, oliwki , jogurt naturlny , czosnek )

Koncze z majonezem, tylko jogurt naturalny :) i nie wiem czy oliwki to dobry pomysl...

Milego wieczoru :**

20 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

Witam.

Jak tam u Was ? U mnie @ i totalny len. Zjadlam obiad i teraz gnije przed kompem.
Chillout po pracy. Mam zamiar dzisiaj doprowadzic do porzadku paznokcie i wlosy, ale nie chce mi sie nawet wstac , zeby pojsc pod prysznic, wrrr 
Zastanawiam sie co jesc na kolacje, zawsze mam z tym problem. Pieczywo jem tylko rano i w pracy, wieczorami chce jesc cos innego, ale nie mam pojecia co.
Jeny, chcialabym -15 kg, juz, teraz xD 


Caly czas w ogole mam wrazenie, ze ta moja niby dieta wcale nia nie jest :( 
Musze chyba zmniejszyc ilosc kalorii i jakosc produktow.

Sniadanie- kanapka z serkiem czosnkowym, szynka , ogorek

II sniadanie- pol kanapki z tym co wyzej

III sniadanie- pol kanapki , kilka winogron

Obiad- 2 filety z kurczaka, miseczka zupy pomidorowej

Kolacja- jajko gotowane, pomidor, parowka

18 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

Dzien dobry :)

Jestem znow po dluugim czasie, moja waga caly czas taka sama, ani grama w dol ale cale szczescie , ze nie w gore. 
Niedlugo wracam do polski , obkupie sie jeszcze w ciuszki i wracam :)

Tutaj bardzo podoba mi sie to ,ze ubrania sa od rozmiaru 8 az do 20, takie same ciuszki, taka sama cena, nie to co w polsce, gdzie rozmiar 42 jest juz w osobnej czesci sklepu  z cena dwa razy wyzsza i wielkim napisem XXL

Nawet nie wiecie jak sie ucieszylam gdy po raz pierwszy weszlam do angielskiej sieciowki i patrze, o jakie sliczne rurki, ciekawe czy bedzie rozmiar i ku mojemu zaskoczeniu byl :) i moj i jeszcze kilka wiekszych, po raz pierwszy moglam wejsc do sklepu i kupic to co mi sie podoba :) a nie jak w pl chodzic i szukac spodni albo bluzki w moim rozmiarze za rozsadna cene.

Jedno co mi sie tutaj podoba, ogolnie polakow jak mrowkow :P

Za miesiac wracam, o jak sie ciesze :) 

Moje menu 

SNIADANIE- 1 1/2 kanapki z serkiem plesniowym , ogorkiem, 2 malutkie parowki

OBIAD- piers z kurczaka z piekarnika , surowka z marchewki

PODWIECZOREK- mandarynki

KOLACJA- Jajko gotowane , kanapka z ryba wedzona, pomidorki koktajlowe


14 lipca 2013 , Komentarze (7)

Witam :) długo mnie tutaj nie było . To dlatego, że zaczęłam nowe życie . przeprowadziłam sie do UK . Od dwóch tygodni prowadzę dietę 1500 kcal. Efekty : 2,6 kg mniej :) Teraz moja waga pokazuje 94.6 Cieszy mnie ten fakt :) ustaliłam sobie ze chciałabym chudnac kg tygodniowo . jem mnóstwo warzyw . Nic nie smaze ,a tylko gotuje albo pieke w piekarniku. Zero ziemniaków tylko ryż. makaronu też nie jem. i muszę zmienić chleb mb orkiszowy :) Jestem dobrej myśli. Nie ćwicze , bo zbieram groszek i nie mam juz sił po pracy żeby biegać ale to praca fizyczna także myślę ze tam też co nieco zrzuce. Milego Dnia :)

11 maja 2013 , Komentarze (2)

Witam. Jest sobotni ranek, jem śniadanko i zaraz wychodzę do pracy, zresztą jutro też idę także luz...Czasami żałuje,że nie poszłam na dzienne od razu po maturze , a pracować mi się zachciało, no ale to nic . Szklana pokazała mi mniej niż zwykle, jak będzie tyle co na pasku znów to wam o tym oczywiście szybciutko powiem . Ale do tego to jeszcze z jakiś miesiąc .

Śniadanie- 2 wafle ryżowe z serkiem almette , ogórkiem i pomidorem, 4 paluszki surimi, jajko gotowane

Obiad- 3 kotlety mielone, surówka z mixu sałat z biedronki, ogórka, pomidora, papryki i trochę serka pleśniowego, do tego zamiast gotowych fixów do sałatek wlałam dwie łyżki oleju i mnóstwo przypraw

Podwieczorek- pół dużego jogurtu naturalnego z ananasem i mango

Kolacja- ?

Miłego dnia, odpoczywajcie jak możecie :)

10 maja 2013 , Skomentuj

Witam :) Dawno mnie tutaj nie było, ale w zasadzie to nie mam kiedy na spokojnie usiąść przed kompem i coś napisać .

Niedawno wróciłam z zakupów, sama zdrowe rzeczy :D Moje dieta nawet mi się udaje :) nie licząc malutkich wpadek typu grill albo alkohol .

Jem coraz więcej warzyw , nie jem słodyczy , unikam słodkich napojów, smażę bez tłuszczu jem 5 posiłków dziennie, a waga ...ani drgnie.

Ostatnio źle się czuje , mam jakieś dziwne schizy, że to ciąża...ale jak na razie o tym za dużo nie myślę  , 22 powinnam mieć okres, potem zobaczymy .

Śniadanie- 2 styropiany z serkiem i ogórkiem, kilka paluszków surimi

Obiad - 3 kotlety mielone, surówka ze szpinaku , ogórka i pomidora

Podwieczorek- to samo co na śniadanie , trochę świeżego ananasa

Kolacja- mała miseczka płatków z mlekiem , 1 styropian z serkiem pleśniowym , 1/3 ogórka, pomidor

Miłego wieczoru :)

1 maja 2013 , Komentarze (3)

Witam malutkie :)

1 maj, a ja siedzę sama w mieszkaniu i nie wiem co mam ze sobą zrobić :(

Mój Grześ wziął sobie nadgodziny, dziewczyny pojechały do domu, a ja siedzę i gapie się w monitor ...

Moja dieta ostatnio idzie mi dobrze :) waga pokazuje efekty, ale ja na swoim ciele ich niestety nie zauważam.

Pożyjemy , zobaczymy :)

Śniadanie - kromka pumpernikla z serkiem i ogórkiem, jajko gotowane , troszkę majonezu i ketchupu  (400kcal)

Obiad- mielone z sosem meksykańskim, ryż brązowy (500kcal)

Podwieczorek - jabłko z jogurtem naturalnym i cynamonem (200kcal)

Kolacja- to samo co na śniadanie (400kcal)

Razem : 1500 kcal


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.