Pamiętnik odchudzania użytkownika:
skittlesys

kobieta, 30 lat, Warszawa

172 cm, 102.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: czuć się w końcu dobrze !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 listopada 2010 , Komentarze (2)

byłam dzisiaj u tego mojego "lekarza" wszystko ok, dostałam zioła na zatrzymanie łaknienia na słodycze i od jutra zaczynam znowu dietkę białkową.

dzisiejsze menu :

śniadanie: sałatka, pół grahamki

II śniadabnie: drożdżówka

obiad: 5 pierogów z kapustą i grzybami

podwieczorek: 4 łyżki lodów

kolacja: kotlet bez panierki

 

buziaki kochane i do jutra, trzymajcie kciuuuuki :*

7 listopada 2010 , Komentarze (1)

Nie pisałam, bo nie miałam kiedy : *

z dietką w sumie dobrze, waga 87 kg :D super, ale jest rano to może dlatego :)

wczorajsze menu :

śniadanie: sałatka warzywna, pół grahamki

II śniadanie: ciasteczka kokosowe

obiad: 4 usmażone pierogi, naleśnik

kolacja: brak

ćwiczenia: 40 min na orbiterku

dziś napisze wieczorkiem co i jak :D

4 listopada 2010 , Komentarze (2)

Kochane... nie umiem bez tych słodyczy :(

śniadanie: płatki fitness + mleko 0,5 %

II śniadanie: grahamka, szynka, ogórek kiszony, jajko

obiad: 6 pierogów z mięsem, sałatka

kolacja: na razie brak

dodatki : pączek z różą, 4 kostki czekolady z ryżem dmuchanym.

woda, herbata zielona.

ide ćwiczyć dziewczynki : *

3 listopada 2010 , Komentarze (2)

no dziś jako tako poszło.

Przyjechał kurier z przesyłką - maszyna do ćwiczeń. nie umiem wam tego nazwać, więc pokaże zdjęcie :D

 

no. i sobie ćwiczyłam jakieś 2 godzinki może łącznie i na liczniku wyszło ze około 700 kcal spalonych, nie wiem czy to możliwe :D + do tego był u mnie mój facet, pobaraszkowaliśmy... wiec chyba spaliłam milion kalorii dziś :D

a oto moje menu :

śniadanie:

kiełbasa na gorąco, pół grahamki

II śniadanie:

wafelek

obiad:

6 pierogów z męsem (bez tłuszczu) + ogórek kiszony

kolacja:

kiełbasa na gorąco, grahamka

dodatki :

2 jogurty, 5 zielonych herbat, 0,5 l. wody.

<3 <3

2 listopada 2010 , Komentarze (1)

od przyszłego poniedziałku ruszam z białkową... jak to nie pomoże to już nie wiem...

cały czas słysze "po prostu jedz zdrowo" itd, ale ja tak nie umiem, jezeli wiem ze jem praktycznie wszystko, to "jedna kosteczka czekolady mi nie zaszkodzi"

dlatego kupie w tym tygodniu książke dukana z przepisami dla polaków i zaczne jeszczeraz... troche sie boje bo wypadają mi włosy i łamią mi się paznokcie, nie wiem czy to nie przez to... :(

ale musze schudnąć... musze ! najgorsze to odzwyczaić się od słodyczy.... :(

ale trudno. do poniedziałku staram się ograniczać kalorie.

DZIŚ

śniadanie: omlet z dżemem niskosłodzonym

II śniadanie: 3 kromki chlebka z dżemem nisko słodzonym , herbata zielona

obiad: kotlet , sałatka

podwieczorek : lody

kolacja : brak.

moje dzisiejsze menu nie zachwyca, niestety :(

no nic, moje kochane a wy jak tam ? buziaki ! ;*

31 października 2010 , Komentarze (3)

dziewczynki... tak mi źle.

88 kilo znowu. nie wiem co robić, nie wiem jakiej diety sie chwycić i co najgorsze ... nie moge bez słodyczy ! nie moge, jem chrom, błonnik wszystko, nic to nie daje . :( poradźcie coś. jaka diete stosować zeby szybko schudnąć?

chciałabym jeszczeraz spróbowac z białkową, ale jakos na samą myśl o białych serach drobiu i jajkach po raz kolejny - robi mi sie niedobrze . chciałabym spróbować jeszcze z tą książka z polskimi przepisami - co myślicie ? ktoś z was ją stosuje ?

i prosze o jakąś pomoc w sprawie słodyczy... tylko nie owoce, orzechy i jogurty... bo mam juz ich dość , aha i co zrobić zeby przyspieszyć metabolizm. pomóżcie. ! :*

25 września 2010 , Komentarze (4)

dziewczynki.. tragedia .. nie umiem bez słodyczy :( w ogole jest zle, chce mi sie jesc.. jeszczeraz spróbuje od poniedzialku...

przez 2 dni zjadlam : z 6 kromek białego pieczywa, ciasto, prince polo, loda, bigos, zupe pomidorową,  nie pamietm co jeszcze ...

masakra dziewczynki , jedyne co mnie pociesza to to ze waga o dziwo troche spadla 87,3 .. :) to pewnie dlatego że miałam bardzo dużo ruchu :D

 

buziaki kochane trzymam za Was kciuki ; *

23 września 2010 , Komentarze (3)

dziś nie poszło zbyt dobrze :(

śniadanie: 2 kromneczki wasa, z szynką i pomidorem

II śniadanie: pudding

obiad: mielone, łyżka ziemniaków, surówka

kolacja: grahamka, z szynką i poimidorem

dodatki: miseczka budyniu posłodzonego słodzikiem , 6 biszkoptów :(

jestemn zła.... do tego strasznie dużo nauki w szkole.... :(

23 września 2010 , Komentarze (2)

niestety nie zdążyłam wczoraj napisać więc teraz nadrabiam :)

śniadanie: brak

II śniadanie: kromka ciemnego pieczywa z szynką i papryką

obiad: filet z kurczaka, surówka, szpinak

kolacja: brak

dodatki: grejfrut, 3 wafelki,

Jestem właściwie zadowolona z siebie :)

Od jutra będę stosować ocet jabłkowy jeszcze.

O dzisiejszym dniu napisze wieczorem ;)

buziaki kochane < 333

21 września 2010 , Komentarze (4)

śniadanie:

2 kromki ciemnego chlebka z szyneczką drobiową i pomidorem, herbata

obiad:

2 gołąbki

kolacja:

2 kromki chleba WASA, szynka, jajko

dodatki:

3 kostki czekolady :|, galaretka :|

2 jabłka, pół grejfruta

 

jestem troszkę zła bo nie mogę uwolnić się od tych strasznych słodyczy :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.