dziewczynki.. tragedia .. nie umiem bez słodyczy :( w ogole jest zle, chce mi sie jesc.. jeszczeraz spróbuje od poniedzialku...
przez 2 dni zjadlam : z 6 kromek białego pieczywa, ciasto, prince polo, loda, bigos, zupe pomidorową, nie pamietm co jeszcze ...
masakra dziewczynki , jedyne co mnie pociesza to to ze waga o dziwo troche spadla 87,3 .. :) to pewnie dlatego że miałam bardzo dużo ruchu :D
buziaki kochane trzymam za Was kciuki ; *
klaudynkaa04
27 września 2010, 09:11nie możesz się poddawać - życzę dużo silnej woli :)
mosquito2
25 września 2010, 22:33Nie poddawaj, walcz, ja też to robię! Nie możemy się poddać;*
ImmaShine
25 września 2010, 19:48sprobuj podwyzszyc poziom bialka, to powinno sprawic, ze nie bedziesz ciagle glodna.. poza tym jesli chce Ci sie slodkiego to mozesz czasem podjadac papryke czerwona, ona z tego co wiem ma w sobie chrom i w jakims stopniu zmniejsza zachcianki na cukier :) poza tym nie lam sie, kryzys czasem przychodzi, ale wazne, ze nie stracilas kontroli ani motywacji :) zycze powodzenia :)
melodykura
25 września 2010, 19:43waga nie zaczyna się podnosic tak hop od razu więc wiesz ;)) tragedii nie ma, ale może poszukaj jakichś zamienników, jakieś dietetyczne czekolady są, a zamiast białego-ciemne pieczywo, mała różnica, a będzie widoczna na wadze ;PP