dziś nie poszło zbyt dobrze :(
śniadanie: 2 kromneczki wasa, z szynką i pomidorem
II śniadanie: pudding
obiad: mielone, łyżka ziemniaków, surówka
kolacja: grahamka, z szynką i poimidorem
dodatki: miseczka budyniu posłodzonego słodzikiem , 6 biszkoptów :(
jestemn zła.... do tego strasznie dużo nauki w szkole.... :(
klaudynkaa04
23 września 2010, 21:12nie ma co się przejmować biszkoptami, one nie są aż tak kaloryczne. głowa do góry. :)
mosquito2
23 września 2010, 19:41Jak dla mnie to poszło ci dobrze, a biszkopty nie są najgorsze..!;*
melodykura
23 września 2010, 19:39się zdarza czasem, wiesz te biszkopty to nie taka znowu tragedia, idź na spacer, spalisz trochę