Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
.


no dziś jako tako poszło.

Przyjechał kurier z przesyłką - maszyna do ćwiczeń. nie umiem wam tego nazwać, więc pokaże zdjęcie :D

 

no. i sobie ćwiczyłam jakieś 2 godzinki może łącznie i na liczniku wyszło ze około 700 kcal spalonych, nie wiem czy to możliwe :D + do tego był u mnie mój facet, pobaraszkowaliśmy... wiec chyba spaliłam milion kalorii dziś :D

a oto moje menu :

śniadanie:

kiełbasa na gorąco, pół grahamki

II śniadanie:

wafelek

obiad:

6 pierogów z męsem (bez tłuszczu) + ogórek kiszony

kolacja:

kiełbasa na gorąco, grahamka

dodatki :

2 jogurty, 5 zielonych herbat, 0,5 l. wody.

<3 <3

  • klaudynkaa04

    klaudynkaa04

    3 listopada 2010, 21:03

    to jest orbitrek jakby co :) i myślę, że to jest możliwe, że spaliłaś 700 kcal. po dwóch godzinach? - jak najbardziej! :)

  • mosquito2

    mosquito2

    3 listopada 2010, 20:49

    Super! :) Daj znać jak efekty po nowym sprzęcie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.