Pamiętnik odchudzania użytkownika:
pompolinkaa

kobieta, 32 lat, Gdańsk

170 cm, 78.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Witam Kochane ! 

Dzisiejszy dzień idzie baardzo po mojej myśli jeśli chodzi o diete :) W końcu dzisiaj idę biegać :D 

 Zaczęłam dzisiaj brać asystorslim , mam nadzieje,że coś pomoże, mam tabletek na 20 dni, bo koleżanka nie mogła ich brać i odkupiłam je od niej pod koniec miesiąca zdam relację czy pomagają :)


Śniadanie- 3 "plasterki" pieczywa chrupkiego Pano (z biedronki)  z polędwicą wędzoną z kurczaka, pomidor ( 110kcal)

II śniadanie- Jogurt pitny z suszoną śliwką (200kcal)

Obiad- Miseczka zupy ogórkowej ( 150kcal)

Podwieczorek- Jabłko 4  "plasterki" pieczywa chrupkiego Pano (z biedronki)  z polędwicą wędzoną z kurczaka (190kcal)

Kolacja- Twarożek wiejski z pomidorem i koperkiem ( 200kcal)

Łącznie : 860 kcal 

Powinno być 1000 kcal, ale jakoś nie wyszło . Mam nadzieje,że wytrwam do wieczora i nic nie zjem ...


No i stało się, nie wytrzymałam i zjadłam dużą łyżkę galaretki wieprzowej i dwa sucharki.... buu :(  ale całe szczęście nie podeszło dużo ponad 1000 kcal, muszę jeśc większe śniadanie, tylko ciężko wstać o 5 i robić sobie coś do jedzenia, jutro spróbuje rano wstać wcześniej wypić kawę i zjeść jajecznice...

BIEGAŁAM ZA TO 20 MIN ŁIII xD CHOCIAŻ COŚ... 

11 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Witam Vitalijki. Po świętach nie mogę się przestawić na normalnie jedzenie, cały czas podjadam...Kur@aaa...!

Któraś z was brała/ bierze asystor slim ? Kumpela, ma pół opakowania, bo ma po nich mdłości i zastanawiam się czy nie odkupić od niej połowy opakowania na 2 tyg i sprawdzić czy to działa. Dzisiaj pół dnia zastanawiam się czy czasami nie kupować znów Alli, drogi interes, ale w moim przypadku trafiony ...

Śniadanie - 1 1/2 kanapki z serkiem, wędliną , ketchupem i majonezem ;(

II śniadanie- Drożdżówka , jabłko

Obiad- zupa grochowa z kiełbaską 

Podwieczorek- Jogobella mała , 1 jabłko 

Kolacja- parówka 

Przeraża mnie to,że ja tyle żre, chyba trzeba znów zacząć pić duuużo czerwonej herbaty, 3 razy dziennie przed posiłkiem wodę z octem jabłkowym i jakieś tabletki, bo ja w życiu nie schudnę jak tak dalej będę robić .... Nie umiem powiedzieć sobie " Jesteś na diecie, koniec żarcia qrwa" 

Aaa, zapomniałabym, ważę 96, czyli pół kg w górę ...na razie nie zmieniam paska, mam nadzieje,że do końca tyg zrzucę jakoś to pół kg .

10 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

Witam Was Kochane po świętach 

Nawet nie napiszę Wam ile zjadłam i wypiłam przez ten czas, bo nie zliczyłabym :P Dzisiaj znów dieta , chociaż śniadanie mam bardzo obfite :P 

Zastanawiam się kiedy pójdę do kumpeli się zważyć, może w tym tyg jeszcze ? Strasznie mnie ciągnie,żeby sprawdzić jak ona się czuje, wydaje mi się,że przytyłam, ale nie ma co się załamywać , jak przytyje spróbuje znów całkiem inaczej jeść i tak do skutku :D

Śniadanie- sałatka gyros (500kcal)

II śniadanie- Jabłko (50kcal)

Obiad-

Podwieczorek- 3 ogórki kiszone (50kcal)

Kolacja- 3 just fity z serem (250kcal)

Łącznie : 


8 kwietnia 2012 , Skomentuj

Witam. Dzisiaj święta, a co za tym idzie mnóstwo okazji,żeby popełnić grzeszki... wrr

Śniadanie- sałatka gyros, kawa  (400kcal)

II śniadanie- Nie było :D

Obiad- dwie łyżki ryżu z białym sosem, kawałek pieczonego kurczaka (kcal ??)

Podwieczorek- ?

Kolacja- ? 

Mój jadłospis na dzisiaj jest jeszcze tajemnicą, bo sama nie wiem co dzisiaj wciągnę :D

W sobotę idę się ważyć, chciałam dopiero ostatniego dnia diety, ale nie mogę wytrzymać :P 

7 kwietnia 2012 , Skomentuj

Hej . No i mam 3 dni wolnego :D

Śniadanie : Pomidor, 3 justfity z serem (ok 210kcal)

II Śniadanie : 1 justfit z serem, jabłko (110kcal)

Obiad: Makaron z kurczakiem (450kcal)

Podwieczorek: gotowany brokuł (50kcal)

Kolacja : sałatka ( pół puszki kukurydzy, pomidor, jogurt naturalny 1/2, łyżka majonezu) (230kcal)

Łącznie : 1050 kcal 

Nie chce mi się wierzyć,że tyle żarcia, a to tylko 1000 kcal, może ja coś znów źle liczę ? xD
 
Muszę się przyznać do grzeszku...wczoraj wypiłam 2 piwa  ;/

6 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Witam :) Z wczorajszego biegania nici , ale to nic :D Kiedyś się za to zabiorę  . Muszę jeść większe śniadania, bo potem jak wracam o 14stej z pracy gdzie zjadam tylko jabłka i just fity  to zjadam za dużo obiadu , muszę to jakoś równo podzielić :) 

Śniadanie - 3 kromeczki Just fitu z serem (240kcal)
II śniadanie- 2 jabłka, kromka just fitu z serem (120kcal)
Obiad- 2 jajka sadzone , kilka ziemniaków i śledź solony (450 kcal)
Podwieczorek- Pomidor (20kcal)
Kolacja- Sałatka ( Pomidor, pół puszki kukurydzy, jedno jajko, pół jogurty naturalnego, łyżka majonezu)  ale zjadam tego połowę i jem z justfitem (300kcal)

Łącznie : 1130 kcal 

5 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Dawno mnie nie było -praca wszystko tłumaczy, zero wolnego czasu. Ciesze się,że mam z lekka fizyczną pracę, także coś w ciągu dnia jeszcze spalę:) Nie biegałam ostatnio, bo albo deszcz padał, albo nie miałam czasu albo zmęczona, ale dzisiaj chce się wybrać :)  Dziewczyny chcecie mi pomóc co do mojego menu, bo ja sama nie mogę sobie z nim poradzić :( 

Śniadanie - 3 "kromeczki" just fit'u z biedronki z polędwicą drobiową (ok.120kcal)
                   szklanka mleka sojowego (110 kcal)

Obiad- 1 1/2 miseczki zupy ogórkowej, pół naleśnika  (ok 400kcal)

pół miseczki galaretki z truskawkami (100kcal)

Podwieczorek - Jeden pomidor , 4 plasterki polędwicy , 4 kromki just fitu (ok 160kcal)

Kolacja- mały jogurt (100 kcal)

Łącznie : 990  kcal 

1,5 litra wody 


agapoziomka wrzuciła licznik bmi też się "pochwalę "

Twój wskaźnik BMI wynosi 33.7.
Otyłość I stopnia! Już dziś podejmij kroki, żeby zrzucić nadmiar kilogramów.
Granice wagowe według BMI dla podanego wzrostu:
Wyniszczenie:poniżej 42.1 kg
Wychudzenie:od 42.3 kg do 49.1 kg
Niedowaga:od 49.4 kg do 54.8 kg
Waga prawidłowa:od 55 kg do 70.3 kg       Tutaj chce być, jeszcze ponad 20kg przede mną 
Nadwaga:od 70.6 kg do 84.4 kg
I stopień otyłości:od 84.7 kg do 98.5 kg    Jestem tutaj 
II stopień otyłości:od 98.8 kg do 112.6 kg   Wcześniej byłam tutaj 
Otyłość kliniczna:powyżej 112.9 kg

27 marca 2012 , Komentarze (3)

Hej :) Dzisiejszy dzień mija bardzo spokojnie :) Praca, obiad, pisanie pracy :) Pięknie xD zobaczymy jak długo, dzisiaj mam zamiar pobiegać . Dobrze,że nie mam wagi u mnie w domu, bo stałabym na niej co chwila z nadzieją,że jest chociaż troszkę mniej xD Za dwa tyg mam zamiar wejść na wyrocznie i zobaczyć co miła mi zaśpiewa :D Chce za 2 tyg ważyć 92 kg !

Śniadanie - Makaron z sosem

II śniadanie - Jabłko

Obiad- Fasolka po bretońsku

Podwieczorek- Makaron

Kolacja - 2 jajka gotowane

26 marca 2012 , Komentarze (2)

Witam. Dzisiaj pierwszy dzień mojej diety :) Wiem,że na pewno będzie trudno znów przyzwyczaić się do ostatniego posiłku o 17stej albo do zmuszenia się wstania o 9 rano,żeby nie zmarnować całego dnia i zjeść śniadanie o normalnej godzinie , ale myślę,że dam radę, muszę ,

 mam nowy cel -przyjaciel i koncert  xD
Wstałam niestety o 11, ale poprzedniego dnia spałam tylko 3h także musiałam odespać.

Wiem,że to głupio zabrzmi, ale jak odchudzałam się wcześniej zawsze brałam jakieś tabletki tylu l carnita czy coś w ten deseń, teraz nie będę nic takiego brać i boje się,że nie schudnę ;/

Jak na razie planuje odchudzanie w stylu - zero ziemniaków, zero białego pieczywa (chociaż dzisiaj zjadłam na śniadanie bułkę, bo nie było nic innego ;/) duużo herbaty zielonej i czerwonej , więcej warzyw i owoców :D Taka mało wymyślna mniej żreć , może da jakieś efekty , mam nadzieje,że chociaż jakieś , bo mam już dość tego wielkiego cielska...

Mam zamiar zacząć dzisiaj biegać, zacznę od wolnego truchtu wokół boiska , myślę,że zacznę od jednego okrążenia jak na pierwszy raz :D

No i mam do napisania prace kontrolne i posprzątanie pokoju także uciekam :D

Śniadanie - Przekrojona bułka z 2 plasterkami sera i ogórkiem kiszonym, szklanka mleka

Obiad-  Talerz rosołu z kluskami

Podwieczorek- Makaron (szklanka suchego makaronu) z sosem grzybowo cebulowym ( suszone grzyby, cebulka, pokrojona kiełbaska, mleko, przyprawy)

Kolacja- miseczka deserowa surówki z kiszonej kapusty (kapusta, cebulka, cukier, olej , pieprz)


No to bieganie mam za sobą, niecały km , jutro praca, a po pracy wieczorem też sobie pobiegam :) Mam mnóstwo energii i zapału do mojej diety i bieganie , mam nadzieje,że szybko się to nie zmieni :D


22 marca 2012 , Komentarze (1)

Witam Kochane. Dawno mnie tutaj nie było,a to dlatego,że  przed tymi wielkimi urodzinami , na które się odchudzałam miałam strasznie mało czasu, ciągle w biegu. Dieta poszła się ....na cały miesiąc, nie zastanawiałam się co jem , piłam itd, aleee moja waga wynosi 95,5 czyli -1 kg ! Jak się ciesze,że nie przytyłam :) Od dzisiaj zaczynam od nowa, będę miała obfity weekend, ale dam radę to nadrobić. Po weekendzie już z górki ! :D mam wolną rękę :)

Śniadanie- 2 mielone gotowane klopsiki, kapusta kiszona
II śniadanie- Jabłko
Obiad- miseczka zupy grochowej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.