Witam. Dzisiaj pierwszy dzień mojej diety :) Wiem,że na pewno będzie trudno znów przyzwyczaić się do ostatniego posiłku o 17stej albo do zmuszenia się wstania o 9 rano,żeby nie zmarnować całego dnia i zjeść śniadanie o normalnej godzinie , ale myślę,że dam radę, muszę ,
mam nowy cel -przyjaciel i koncert xD
Wstałam niestety o 11, ale poprzedniego dnia spałam tylko 3h także musiałam odespać.
Wiem,że to głupio zabrzmi, ale jak odchudzałam się wcześniej zawsze brałam jakieś tabletki tylu l carnita czy coś w ten deseń, teraz nie będę nic takiego brać i boje się,że nie schudnę ;/
Jak na razie planuje odchudzanie w stylu - zero ziemniaków, zero białego pieczywa (chociaż dzisiaj zjadłam na śniadanie bułkę, bo nie było nic innego ;/) duużo herbaty zielonej i czerwonej , więcej warzyw i owoców :D Taka mało wymyślna mniej żreć , może da jakieś efekty , mam nadzieje,że chociaż jakieś , bo mam już dość tego wielkiego cielska...
Mam zamiar zacząć dzisiaj biegać, zacznę od wolnego truchtu wokół boiska , myślę,że zacznę od jednego okrążenia jak na pierwszy raz :D
No i mam do napisania prace kontrolne i posprzątanie pokoju także uciekam :D
Śniadanie - Przekrojona bułka z 2 plasterkami sera i ogórkiem kiszonym, szklanka mleka
Obiad- Talerz rosołu z kluskami
Podwieczorek- Makaron (szklanka suchego makaronu) z sosem grzybowo cebulowym ( suszone grzyby, cebulka, pokrojona kiełbaska, mleko, przyprawy)
Kolacja- miseczka deserowa surówki z kiszonej kapusty (kapusta, cebulka, cukier, olej , pieprz)
No to bieganie mam za sobą, niecały km , jutro praca, a po pracy wieczorem też sobie pobiegam :) Mam mnóstwo energii i zapału do mojej diety i bieganie , mam nadzieje,że szybko się to nie zmieni :D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
BETINA1980
26 marca 2012, 13:56na pewno Ci się uda.pozdrawiam