Witam Was Kochane po świętach
Nawet nie napiszę Wam ile zjadłam i wypiłam przez ten czas, bo nie zliczyłabym :P Dzisiaj znów dieta , chociaż śniadanie mam bardzo obfite :P
Zastanawiam się kiedy pójdę do kumpeli się zważyć, może w tym tyg jeszcze ? Strasznie mnie ciągnie,żeby sprawdzić jak ona się czuje, wydaje mi się,że przytyłam, ale nie ma co się załamywać , jak przytyje spróbuje znów całkiem inaczej jeść i tak do skutku :D
Śniadanie- sałatka gyros (500kcal)
II śniadanie- Jabłko (50kcal)
Obiad-
Podwieczorek- 3 ogórki kiszone (50kcal)
Kolacja- 3 just fity z serem (250kcal)
Łącznie :
agapoziomka
10 kwietnia 2012, 19:30To jak wiele z nas odpuściłaś sobie w święta ale najważniejsze jest żeby wrócić do diety:)
Peauela
10 kwietnia 2012, 11:23E tam, na pewno nie będzie źle! :D Ja spodziewałam się na wadze po świętach jakichś +2kg conajmniej, a tu tylko +0,4, które już zresztą spadło :D