Witam Piękne :) od dzisiaj mam zamiar znów pilnować diety. Kuźwa kupiłam sobie miesiąc temu spodnie i są za duże , z jednej strony fajnie, ale z drugiej szkoda mi , będę musiała je zwężać. Postanowiłam znów pisać pamiętnik i menu, bo to daje mi motywację do tego,żeby nie wpierdzielać tyle , bo co ja napiszę tutaj wam w tym menu jak będę żreć jak świnia xD Zapomniałabym. Od września wyprowadzam się , mam nadzieje,że będzie to kolejny nowy start. Będę mieszkać sama ,bez rodziny czyli -sama będę sobie gotować, a poza tym w mieście są większe możliwości jeśli chodzi o jakieś fitness czy coś :) Myślę,że będzie dobrze :)
Śniadanie - mała drożdżówka. kawa :( 300kcal
II śniadanie- kilka truskawek 50kcal
Obiad- Gulasz i troszeczkę ziemniaków , ogórek konserwowy, papryka 450 kcal
Podwieczorek- Omlet z 1,5 jajka , gorąca czekolada 200kcal
Kolacja- Ryż z cebulką, pomidorem i kiełbachą 400kcal
Razem 1400kcal :(
Mam nadzieje,że jutro będzie lepiej poza tym muszę zacząć znów pić duuuuuużo wody i herbaty zielonej .