Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ognik1958

mężczyzna, 66 lat, Gdańsk

178 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 stycznia 2015 , Komentarze (6)

Dzis małe podsumowanie - tadamm.....  4 setki km z kijkami w snieg ,błocie i brei lesnych duktów zaliczone no i...5 kg w styczniu z głowy no może raczej z bioderek ufff zaden patent bo...w TVN był cały program o wnioskach naukowców co odkryli zalezność od cwiczeń na mrozie i efektywnym ozbywaniem sie tego obrzydliwego balastu czego i wam i wszystkim zyczę(pa)

25 stycznia 2015 , Komentarze (7)

20 km  od 6- tej do 10- tej w śliczny , mrożny poranek leśnymi dróżkami  do Otomina pogoda extra no i nareszcie jakieś towarzystwo biegaczy i chodziarzy z kijami N_W ...przynajmniej od          8-mej  rano  pozdrawiamy sie na trasie jest naprawde miło no i ...wspaniałe widoki przyrody- troszkę zdjęć

miłej niedzieli i...do roboty by pozbyć się tego wstrętnego w kolorze ekri ...tłuszczyku

24 stycznia 2015 , Komentarze (3)

      Kochani... dziś  podsumowanie początku tego roku- TRZECIA SETECZKA CHODU Z KIJAMI -wyzwanie" 2015 km w 2015 roku"  DAŁA …TADAM…  SPADEK KOLEJNYCH DWÓCH KILOGRAMÓW NA WADZE I W SUMIE OD POCZĄTKU ROKU CZTERY  wynik jak na tydzień całkiem zadawalający .Sądzę  ze 100 km w „ostrym” chodzie z kijami lub w biegu może całkiem całkiem przyczyniać  się skutecznie do  redukcji wagi hmm.. przynajmniej  jest tak u mnie .Oczywiście jak już wspomniałem jedzenie zachowuje na poziomie własnego spalania metabolicznego tj  u mnie ok.  1800kcal  I BROŃ CIE PANIE  BOŻE NIE MA ŻADNEGO PODJADANIA  ….ZWŁASZCZA WIECZOREM .Ciekawe jakie macie doświadczenia w tej materii -miłego  miłego  paseczek uzupełnie pózniej by nie "robić " niepotrzebnie  "ząbka"  (swiety)

 

9 lutego 2014, Skomentuj
krokomierz,24330,243,1703,20812,12165,1391945216
Dodaj komentarz

19 stycznia 2014 , Komentarze (16)

To już  3 tydzień stycznia i...148 km od początku roku z kijami NW a dziś piękny śnieżek i mały mrozik i...dziewiczo czysto śnieżne    ścieżki w Trójmiejskich lasach  i czyste powietrze zapłata za wysiłek - warto wstać z rańca o tej  6 by witać się z dniem w lesie 

5 stycznia 2014 , Komentarze (7)

W zeszłym roczku do kwietnia zrobiłem jakieś 1600km a potem wypadek samochodowy a potem złamany obojczyk na rowerze górskim na leśnych duktach no i walka o stołek prezesa udana uff i już po chorobie nie podjąłem wyzwania ale teraz się nie poddaje Hmm raz już  zaliczyłem 2500 km w rok i nie liczyłem przy tym ćwiczeń towarzyszących  .schudnąć duża rzecz ale to utrzymać ogromna a jak nie ma motywacji łatwo popłynąć 
no to zaczynamy-jedyne co mamy do stracenia to waga

2 stycznia 2014 , Komentarze (3)


 

Tak!Zapraszam z Nowym Rokiem   do zabawy -rywalizacji  , która  może nas zainspirować  do jeszcze skuteczniejszej  redukcji zbędnych kilogramów poprzez intensywniejsze ćwiczenia 

?         PodjaranyCi co chcieliby brać w tym udział sumowali by spalane kalorie podczas różnych ćwiczeń i wyrażaliby to w kilometrach  licząc za każde 100 kcalorii  jako 1 km (co zresztą odpowiada spalaniu przy  chodzeniu z kijkami NW)

 

?         TakAby umotywować chudnięcie  stosowalibyśmy dodatkowo mnożnik do  podawanych sum kilometrów w zależności tygodniowych postępów  :

        za braki w chudnięciu lub tycie          x 0,9  ( 90%)

        za chudniecie wolniejsze niż  0-0,5%  x 1,0  (100% )

        za  redukcje wagi           0,5-1,0    x1,1 ( 110%)

        za uzyskanie r  więcej niż  1 kg     x1,2 ( 120%)

?       Szczerzy z?by  Na przykład przy ćwiczeniu w tygodniu  6 godzin biegu i 4 godzin gimnastyki  przy  jednoczesnej utracie 0,6 kg możemy wyliczyć

S(TYGODNIOWY )= (4h x8  (bieg przy 800kcal/h)+8 h x 2  (gimnastyka przy 200kcal/h))x1,1=52,8km   (tak średnio w tydzien powinno być 48km)

CoolWyniki dystansu i spadki na wadze zbieramy  co tydzień w sobotę a w niedziele aktualny  ranking .

    U?miech 2   Aby nasz wyprawa nie była suchymi kilometrami  i  bezterminowym zmaganiem    załóżmy ze będziemy się ścigać dajmy np. z Krakowa do Jerozolimy  a to  2500 km  i konkurs będzie trwać tak  do końca roku 2014 roku.

Piwko!Proponowany dystans roczny 2500 km x 100 kcalorii powinno przynieść redukcje na wadze 26 kg a to jest jakieś 0,5 kg/tydzień i jest to takie całkiem bezpieczne tempo a ten dystans cóż -2500 km  na rok  tez nie jest "zabójczy"  bo 2  lata temu zaliczyłem podobną odległość chudnąć ok. 35 kg  przy dietce dziennej na poziomie 1500-1800 kcalorii  i spalaniu tygodniowym  a rywalizacja i systematyczne zliczanie cotygodniowe w gronie przyjaciół  była skutecznym " motorem" w odchudzaniu

Kto będzie chciał się przyłączyć w miedzy czasie może rozpocząć zawsze z "pozycji " 90 % długości przebytej drogi  ostatniego uczestniczącego

ZaniepokojonyNo i jak mawiają ortodoksyjni Żydzi obyśmy za rok się spotkali w Jerozolimie  lżejsi może i o 26 kg hmm...oby

31 grudnia 2013 , Komentarze (6)

Spełnienia wszystkich marzeń a zwłaszcza osiągniecie pięknych zgrabnych   sylwetek w Nowym Roczku i niech tak będzie już  zawsze


S

27 grudnia 2013 , Komentarze (6)

Tragiedi nie ma jak się raz podje  hmm gorzej jakby  się ten błąd  miało popełnić  przez 100 dni pod rząd jak się z żarciem "popłynie" Do świat przygotowałem się dodatkowymi przed i w tracie jak zwykle sporą dawka ruchu -20 km po leśnych duktach z kijkami i to niweluje lekkie poluzowanie diety no i cosik trza będzie dodać w miedzy czasie bo to jeszcze Sylwester za pasem 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.