Jestem zakrecona jak karuzela.
Od poczatku: w czasie lockdown 1.0 (Kwiecien) zamowilam sobie sztange, obciazenia 2x10kg i 2x5kg. Okazalo sie, ze nie zrozumialam za dobrze i moje obciazenia 2x5kg to jednak obciazenie 1x5kg. Bylo napisane 'plate set' wiec wydawalo mi sie, ze bedzie parka. Nie, przyszedl jeden . No dobra moglam zwrocic, ale oczywiscie musialabym na wlasny koszt odsylac ble ble noi mi sie to nie oplacalo. Uznalam wiec, ze sobie poprostu dokupie drugi talerz. Nie ma! Szukalam wszedzie, wszedzie out of stock. na szczescie mialam pozyczone obciazenia z silki plus moje 2x10kg wiec jakos przetrwalam lockdown 1.0 z mysla, ze sie wszystko uspokoi to sobie dokupie to jedno obciazenie. Do pazdziernika mi sie to nie udalo. Az do soboty, z rana jak juz byly plotki o tym, ze zbliza sie lockdown 2.0 zaczelam szybko szukac na necie i udalo mi sie znalezc nawet nie bardzo drogi i to z bardzo dobrej firmy. Zamowilam. Dzisiaj przyszla przesylka... kuzwa nie ten!!! nie do sztangi olimpijskiej i jest mniejszy od tego mojego drugiego obciazenia Nie wierze, jestem totalnie nie rozgarnieta! Najbardziej mnie wkurza, ze to wszystko moja wina i kwestia nie doczytania. Malo tego, adres do zwrotu Szwecja- no k*&%$aaaaa przeciez przesylka do Szwecji mnie wyjdzie wiecej niz obciazenie. Napisalam im maila, czy moge wyslac do UK, ale mi odpisali, ze ich magazyn jest w Szwecji.... Plan jest wiec taki, ze sprobuje sprzedac to na ebayu. Teraz wszyscy wykupuja takie rzeczy, wiec moze duzo na takim dealu nie strace . zamowilam tez kolejne obciazenie Juz sie boje co tym razem bedzie nie tak hahaha Daw wam znac- mozecie obstawiac zaklady
Zaczelam wczoraj czytac ksiazke "Ekspozycja". Ma byc to lekki, wciagajacy kryminal. Tak sobie wiecie zamarzylam lezec pod kocem, przy swieczuszkach z ksiazeczka- kryminalem. Wylajtowac, ochlonac, nic ciezkiego. Narazie mnie wkurza . Glowny bohater to ma byc taki niby hojrak, kozak "co to nie on" inspektor, ktory wyrywa laski na tanie seksualne teksty.... autor jest oczywiscie facetem (duuuh).One sie oczywiscie na to lapia i zadna mu jeszcze nie przywalila w pysk. To ze ktoras odpowie jakas cieta riposta jest niemalze szokujace, bo to jedna na milion inteligentna laska wooow.... Seksizm totalny- ja sie chyba na takie rzeczy nie nadaje. Ale spoko, dam jeszcze szanse... Sama akcja jest ok, jak mowie zadna to ambitna ksiazka, ale watek kryminalny narazie sie zaczal ok (malo realistycznie ale ok). Mam tylko nadzieje, ze nie zrobi sie z tego zadne romansidlo bo tego nie przezyje
Powiem wam, ze ja to sie wogole nie nadaje do czytania ksiazek. Nic mi nie pasuje, a to jezyk, interpunkcja a to jedna drobnostka w fabule mi nie podpasuje i juz przez pryzmat tej jednej pierdoly widze "calosc". Pamietam jak zaczelam czytac Pamietnik Powstania Warszawskiego... ja wiem, ze lektura i tematyka mnie bardzo ciekawi, ale nie moglam poprostu nie moglam tego ogarnac, Kazde zdanie to bylo 3 slowa. i kropka i kropka, jakby sie ktos zacial i nie mogl wstawic przecinka chociaz. Ja rozumiem, ze to ma budowac napiecie, ale nie przez cala ksiazke.... Znalazlam fragment, was tez to wkurza?
"Wylecielismy na Chlodna. Ulica byla w chmurach. Rudych i burych. Od cegiel, dymu. Jak to sie ustalo, zobaczylismy straszna zmiane. Rudoszary pyl siedzial na wszystkim. Na drzewach. Na lisciach. Gruby na centymetr chyba. I to zniszczenie."
Cos mi sie wydaje, ze to pewnie zostalo tak napisane celowo a ja sie poprostu nie znam. No nie znam sie i co zrobie! Jestem w koncu nierozgarnieta
Kupilam sobie jogurt Skyr. Nie moge go przelknac- niewiem dlaczego, jogurt jak jogurt, ale az mi sie nie dobrze po nim zrobilo. Dam mu jeszcze jedna szanse, ale za jakis czas :)
Trzymajcie sie cieplo bo pizga zlem!