Niedawno byłam u lekarza.Okazało się ze leki które biorę zaburzaja moja przemianę materii i dlatego tak tyje.
Lekarka aż się za głowę złapała i zmieniła na inny.
Teraz ma być tylko lepiej przy diecie i nowym leku waga powinna spadać.
Szkoda że tak późno.Już dawno jej o tym mówiłam to
nie chciała słuchać tłumacząc że ważniejsze jest moje zdrowie.
Dobre sobie.A co ze stawami kręgosłupem cukrzycą?
Nie mam już siły nosić tego ciężaru.Ale humorek mi się poprawil:)
Jest nadzieja ze będzie ok.