Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kaba2000

kobieta, 53 lat, Ziemski Raj

167 cm, 101.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 września 2019 , Komentarze (12)

Z dnia na dzien tyje coraz bardziej.Jest juz 107 kg

Nawet boje sie tu pisac bo mi najzwyczajniej wstyd

Jestem jedna wielka porazka!!! 

24 lipca 2019 , Skomentuj

cwicze juz dwa razy dziennie!!!Tak uwielbiam treningi na silowni na swiezym powietrzu

Wstaje o 6 stej i lece pocwiczyc

Drugi trening po 15 nastej

Oj dam tej wadze popalic

A dzis na obiad fasolka szparagowa w pomidorach z kielbasla horizo

Na sniadanie 2 jajka na miekko

2 brzoskwinie

A na kolacje grzanki z chleba pelnoziarnistego z mozzarela i pomidorami

22 lipca 2019 , Komentarze (2)

Wracam po dlugiej nieobecnosci.Nie jest najlepiej.Nabawilam sie duzej otylosci i poczatkow cukrzycy waze az 104 kilo!!!Od tygodnia walcze.Wprowadzilam diete cukrzycowa i od tygodnia cwicze na silowni na wolnym powietrzu.Waga powoli spada.Moze macie jakies ciekawe przepisy w diecie cukrzycowej?Pozdrawiam.Milego dnia.

24 września 2017 , Komentarze (5)

Potrawy gotowane przez moja babcie choc proste byly jedyne w swoim rodzaju!!!

Choc babci juz nie nie ma te smaki zostaly w mojej pamieci.

Babcia mieszkala na wsi i na niedzielne sniadanie serwowala mi chlebek wypiekany w piecu chlebowym na specjalnym zakwasie na to smietanka z mleka prosto od krowy i zwykly cukier posypany na ta smietanke.

PYCHA!!!

Na obiad rosol z wiejskiej kury z domowym makaronem gotowanym na kuchni weglowej.Mial niezapomniany smak i zapach dodawalo sie do niego przypiekana na piecu cebulke i swiezy lubczyk z ogrodka.

Na drugie danie pierogi ruskie okraszone skwarkami robione specjalnie na moje zamowienie.Bo miesa jako dziecko nie jadalam.Nie lubialam i juz!!!

Obowiazkowo na niedzielny podwieczorek byly buleczki z jagodami wypiekane w piecu chlebowym.Pachnialo nimi w calym domu i poza.Az zlatywali sie na nie okoliczni sasiedzi.

Tak sie opchalam tymi buleczkami ze kolacji juz nie jadlam.

Tylko czasem prosilam jeszcze babcie zeby mi zrobila kogel-mogel.

Dzis nie do pomyslenia zeby zjesc surowe zoltka z cukrem ale wtedy z braku slodyczy bardzo smakowalo.

A jakie sa wasze wspomnienia kulinarne z dzieciecych lat?

Milej niedzieli i slonca.

23 września 2017 , Komentarze (12)

Możliwe ze nie będzie ani talerzy ani sztucow.

Z naszych domów znikną kuchnie.

Będzie za to jedzenie w proszku "powder food".

Do niego potrzebny będzie bidon i trochę wody.

Chwila potrzasania i gotowe.Otrzymujemy w pełni

zbilansowny posiłek bez pracochlonnego gotowania.

Producenci wskazują mnóstwo korzyści z takiej żywności

brak odpadów i śmieci z opakowań,a także pustych kalorii 

W jedzeniu.I jak Wam się to podoba?

Proszek zamiast pomidorowej czy schaboszczaka.

12 września 2017 , Komentarze (17)

Pierwsza dycha za mna!!! Przepis prosty małe porcje posiłków oregularnych porach 3× dziennie.Bez podjadania.U mnie sie sprawdza.Teraz gonie upragnioną osemke.Jeszcze 3 kilo i będzie. A teraz porady na jesienny detoks. Dietetycy radzą żeby to zrobić we wrześniu lub pazdzierniku. Na śniadanie białko,na obiad owoce,a na kolację warzywa. Jak to wygląda w praktyce? Rano pijemy kubek kefiru,maślanki lub jogurtu.Co kilka dni mleczne napoje można zastąpić 2 jajkami.Na obiad jemy owoce np 2 jabłka i 2 gruszki. Na kolację warzywa gotowane na parze lub pieczone.Przez cały dzień pijemy dużo wody może być ciepłą. I co spróbujcie?Pozdrawiam.

27 sierpnia 2017 , Komentarze (21)

Nie mam już otylosci || stopnia.Wskoczylam na |.

Jeszcze 10 kilo i będzie nadwaga.

Dam radę!!! Pozdrawiam Was i życzę spadków.

11 sierpnia 2017 , Komentarze (8)

Jest spadek.Poza tym źle.Zdrowie się posypało całkowicie!!!

Ehhh ciężko mi:(

2 sierpnia 2017 , Komentarze (4)

Kolejny kilogram za mną.Jakoś idzie to w żółwia tempie ale waga powoli spada.

Upał masakryczny wykańcza mnie.Pije dużo wody i jem niewiele.

Dzisiaj np.zjadłam 2 serki Danio w pracy przez 8 godzin.

W domu na obiad 5 pierogów z jagodami.

Teraz na kolację jednego kabanosa i jedno zimne piwko.

Miłego wieczorka i trochę wiatraku dla Was; (

17 lipca 2017 , Komentarze (6)

Nie moge dodac zdjecia bo telefon cos szwankuje.

  • Oto skladniki:
  • Makaron ryzowy.
  • Rzodkiewka
  • Kukurydza
  • Szynka
  • Koperek
  • Ogorek zielony.
  • Sol pieprz
  • Majonez lub jogurt.

Makaron ugotowac al dente dodac pokrojonego drobno ogorka kukurydze.drobno pokrojona szynke i rzodkiewke starta na tarce.Do tego koperek.Przyprawic sola pieprzem.Mozna dodac posiekany czosnek jak ktos lubi.Wymieszac z majonezem lub jogurtem.Lub pol na pol.Wlozyc do lodowki i gotowe.

Salatka jest przepyszna i malo skaplikowana i bardzo latwa i szybka w przygotowaniu.

Goraco polecam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.