dziś pięknie znowu.
trzymam się i nie uważam, że głoduję :) odbyłam wczoraj rozmowę z kolega chłopaka który podoba mi się już od około pół roku, niestety nic nie wiem, ale chyba dobrze, że mamy dobre kontakty :)
śniadanie : pół suchej kromeczki wasa
II śniadanie : bułka grahamka , wędlina drobiowa, ogórek
obiad: mała miseczka bigosu
kolacja: brak
dodatki :brak
woda - 2 l,
ćwiczenia - 1 godzina wfu (siatkówka) + 1,5 godzinny trening, na którym ze wzgledu na zalobe robilismy pół treningu brzuszki w każdej pozycji :D
jak tam u Was słonka ?