Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
42


załamka, jest źle, nie potrafię powrócić do trybu dietkowego :( dzisiaj zwyczajnie przesadziłam i obawiam sie ze jutro , pojutrze... tez tak będzie, co robić ? waga ? 91 :|

śniadanie: ---

II śniadanie: panini, czekolada na gorąco, 3 biszkopty, jogurt

obiad: noga z kurczaka, kapusta na ciepło 1 mały ziemniak + 2 małe naleśniki z jogurtem :|

kolacja: licze na brak

dodatki : kilka łyżeczek nutelli :| , lód czekoladowy.

straaaaaszny ze mnie żarłok.. najgorsze te słodycze i za dlugi czas w szkole,bo mi sie zwyczajnie chce tam jesc :|

mam do waspytanko, czy można jeść chociaż biszkopty ?? i które są mniej tuczące te takie okrągłe czy te podłużne. ?

  • greentea1981

    greentea1981

    29 marca 2010, 17:48

    Można jeść - tylko nie codziennie. Raz na jakiś czas nawet kawałek tortu nie zaszkodzi. Wytrwałości życzę. I bierz się w garść kochana i DZIAŁAJ!!!!

  • umoniczka

    umoniczka

    29 marca 2010, 17:32

    Każda ma gorsze dni ja takie miałam przez ostatnie 2 tygodni i się przytyło. ale głowa do góry będzie dobrze. Dziś za dużo ale jutro masz kolejny dzień- dzień na poprawę. Pozdrawiam

  • Thealee

    Thealee

    29 marca 2010, 17:02

    Kochana, można jeść wszystko - bo wszystko jest dla ludzi - tylko Z UMIAREM! to jest najważniejsze! Chociaż zamiast biszkoptów, nie lepiej owoc? Na pewno zdrowiej będzie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.