Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

16 września 2008 , Komentarze (4)

nawał nauki...przeraża mnie to :(((wczoraj miałaj już nawet nie ćwiczyć ale sie zmobilizowałam za to siedziałam dłużej nad książkami ehhh......

14 września 2008 , Komentarze (8)

od poniedziałku wziełam sie ostro za siebie(dieta i ćwiczenia)

dzisiaj postanowiłam sie zważyć i poprostu jestem przeszczęśliwa:))w poniedziałek ważyłam 58kg a dzisiaj moja waga pokazała 55,8:))czyli schudłam 2,2 kg:)dodam jeszcze że mam teraz okres....ale super niespodzianka  Nie osiągnełam tego przez glodowanie(poprostu jem racjonalnie)podam wam moje przykładowe menu:

-śniadanie:kubek musli z mlekiem+kawa
-II śniadanie(w szkole):2 jabłka
-obiad:pierś z kurczaka gotowana+warzywa+kawa
-podwieczorek:jabłko
-kolacja:sałatka z pomidora ogórka i cebulki wymieszana z serkiem wiejskim(pychota)


do tego pije dużo herbaty no i w tym tygodniu nie było wogóle słodyczy

dzień  ile i jakie ćwiczenia  słodycze
8.09 (poniedziałek) *30 min twister(4500 skrętów)                 *15 min aerobic                       *8 min strech                      *7 min ćwiczeń              własnych               RAZEM 1h                                NIE BYŁO
9.09 (wtorek) * 30 min twister 4600-skrętów)                *15 min aerobic  *15min ćwiczeń własnych             RAZEM 1 h                          NIE BYŁO
10.09 (środa) * 30 min twiret(4800 skrętów)                *10 min ćwiczenia rozciągające            *20 min w-f(rzut piłką+rozgrzewka)  RAZEM 1 h    NIE BYŁO
11.09 (czwartek) * 30 min twister(4900 skrętów)                *15 min aerobic  *15min ćwiczeń własnych             RAZEM 1 h      NIE BYŁO
12.09(piątek) * 20 min twister(3000 skrętów)                   *40min rower(10km)  RAZEM 1h NIE BYŁO
13.09(sobota) *50min twister(7700 skrętów)                      *10 min ćwiczeń własnych                RAZEM 1h NIE BYŁO

to jest tabelka obrazująca moją aktywność fizyczną:))

kochane co myślicie o mojej diecie??jest oki??czy mam coś zmienić???

12 września 2008 , Komentarze (6)

nie lubie wekendów....bo wtedy czuje sie samotna....wszystkie moje koleżanki spotykają sie z swoimi chłopakami a ja nie moge ,siedze w domu i nic nie robie tylko sie dołuje..........dlaczego moje serduszko mieszka tak daleko????i jak długo tak jeszcze będzie????z tego wszystkiego mam ochote na słodycze ale nie moge sobie na to pozwolić.......jak ja nie lubie jak mam takie dni:(((((

12 września 2008 , Skomentuj

wytrzymałam wczoraj...nie zjadłam nic słodkiego:)))jaka ja szczęśliwa jestem:)))

a dzisiaj miałam sprawdzian z rachunkowości...normalnie trzesłam sie na nim jak garaletka....taki stres jak na egzaminie jakimś.....to było straszne
tak sie bałam hehehe

11 września 2008 , Komentarze (3)

taki mam dzisiaj brzuszek a to za sprawą tego że zaczełam babo dni...........  

żebym tylko nie miałam napadów........

10 września 2008 , Komentarze (6)

kochane dzisiaj na w-fie rzucaliśmy piłką lekarską i rzuciłam 9,60 m.jaka ja jestem dumna hehe bo tylko jedna dziewczyna rzuciła więcej odemnie:))


moje Kochane a co tam u was???jak dietkowanie???

9 września 2008 , Komentarze (3)

12 listopada ma urodziny kuzynka mojego chłopaka i już mnie zapraszała(hehe).....problem jest taki że wtedy pozna mnie jego cała rodzina i chciałabym ładnie wyglądać....dlatego do tego czasu muszę schudnąć minimum do 54 kg....myśle że jest to realne bo mam na to ok 10 tygodni więc myśle że jak będę ostro nad sobą pracować to powinnam zdrowo schudnąć:)

8 września 2008 , Komentarze (4)

znowu musiałabym narzekać więc nie będę pisać o wczorajszym dniu bo pomyślicie sobie że ja jakaś zgrzęda jestem......chyba nie mam nic więcej do powiedzenia w tym temacie

a tak pozatym zapisałam sie na fakultety z maty ale boje sie że tylko sie ośmiesze:((

EDIT(21:14)

sukces:)))ćwiczyłam równiutką godzinke jupi!!!!i nie było słodyczy:)))

teraz ide myjku i troszku sie jeszcze poucze ...och mała nadzieja jest we mnie......albo a co tam pochwale sie wam co ćwiczyłam heheh:
-30 min twisterek(4500 skrętów)
-15 min aerobic
-8 min strech
-7 min moje ćwiczenia:)
ale jestem z siebie dumna hehehe

7 września 2008 , Komentarze (4)

miało być tak pięknie...ale (no właśnie zawsze to ale)..kurde kiedy ja wkońcu zaczne sie porządnie odchudzać??kiedy ja w końcu będę słowna???niedobra werus:((wczoraj zjadłam słodycze ...dlatego już sobie niczego nie obiecuje bo czym więcej obiecuje tym mniej robie

dzisiaj zjadłam musli z mlekiem i miałam 30 min ruchu(9 min rozgrzewka i 21 min twiste
r{3000skrętów})



6 września 2008 , Komentarze (2)

hejka Kochane...dziękuje że mnie wspieracie:****

razem z moim chłopakiem postanowiliśmy troszke schudnąć heheh umówione jest 5 kg:)))tylko ciekawe jak ja długo wytrzymwm...wczoraj byłam padnieta i dlatego ćwiczeń nie było dzisiaj rano też nie ale postaram sie to wszystko nadrobić wieczorem

zjedzone:
-ś:musli z mlekiem(400)
-kawa+2 kanapki z serem i szynką(300)
-o:sałatka(ogórek,kukurydza,papryka,fasola,groszek+5 łyżeczek śmietany)-200


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.