Wczoraj spożyte 1400kcal, spalone 500
waga bez zmian
Wczoraj na obiad były jajka, mizeria i śledź marynowany;)
na kolację przyszła mi ochota na jajecznicę na odrobinie oleju kokosowego, ze szczypiorkiem i rzodkiewki, o! :)
Dziś menu:
śniadanie - jogurt z żurawiną, sok marchwiowy
II śniadanie - Oxy shake
Obiad - zapiekana ryba z warzywami
podwieczorek- serek homo naturalny, plus śledź marynowany bo byłam wściekle głodna po godzinie od podwieczorku
kolacja - omlet z wędliną i pomidorem