8/31
Witam:) 4km spacer zaliczony, teraz tylko 10 min z hantlami, potem może jakaś 30min przebieżka i długa kąpiel :D
Śniadanie - makaron z cebulą, ogórkiem konserwowym i kilkoma plastrami mielonki, kawa czarna bez cukru
Obiad- Makaron z cebula , ogórkiem i papryką konserwową
Podwieczorek- Talerz fasolki po bretońsku
Kolacja- 2 jabłka
Jednak na spacerze nie byłam i z hantlami też nie , bo mam mega stres... Myślicie,że to,że schudłam w ciągu miesiąca ok 7kg ma wpływ na moją miesiączkę ? Powinnam dostać okres wczoraj, wiem, wiem to tylko jeden dzień, ale zaczynam się niepokoić :(
7/31
Hej :) Poniedziałek, czyli jak zawsze można powiedzieć "No to zaczynamy od poniedziałku" w moim przypadku chodzi akurat o ćwiczenia, bo z dietą nie jest tak całkiem najgorzej, chociaż wczoraj wciągnęłam z kumplem o godzinie 21 ziemniaki z sosem :( ale ee tam , dam radę :P Mam zamiar dzisiaj zrobić kilka kilometrów :)
Śniadanie - 100G ryżu z sosem (kilka cebulek, ogórki korniszony i jedna mała parówka)
Obiad- zupa pomidorowa z makaronem Podwieczorek- 300ml mleka z musli i owocami z kompotu Kolacja- to samo co na śniadanie, bułka, 2 plasterki sera, 2 plasterki mielonki No to 8km spacer/marsz w godzinkę za mną :)
I 10 min z 1 1/2 kg hantelkami .
Idę na kolejne 30 min spaceru, muszę spalić chociaż trochę tego ryżu i bułki, bo dziś przeholowałam z kaloriami, które pochłonęłam ok 1400 zamiast 1000 :( ale za to 600 spalonych jak zaliczę spacer, no to mp3 na uszy , ciepłe rękawiczki i do boju
Muszę znów zacząć palić papierosy, bo czuje głód jak nie pale ...
Mam bardzo ważne pytanie , czy myślicie ,że szklanka mleka z musli , a do tego dodane do smaku owoce z domowego kompotu to dobre rozwiązanie np na podwieczorek, albo śniadanie ?? Ile to może mieć kalorii ?
6/31
Mam nadzieje,że dzisiaj uda mi się pójść na długi spacer i wieczorem poćwiczyć z hantelkami :) Wczoraj popełniłam sporo grzeszków, będę musiała nadrobić straty :P
Śniadanie - jajecznica z 3 jaj (sól, pieprz)
II śniadanie - jogurt (100kcal)
Obiad- kotlet wieprzowy , ogórki kiszone
Kolacja- 2 parówki, jogurt(100kcal)
Zaczynam przeżywać kryzys ... Może takie schizy mnie dopadają, bo zbliża się okres ? Siedze sobie w ciepłym domku , zaczęłam przeglądać jakieś głupie babskie gazety od koleżanki i przestałam wierzyć w to ,że jeszcze coś schudnę , poza tym martwi mnie cały czas to jak będzie wyglądała moja skóra po tym jak schudnę jeszcze trochę , wrrrr mam dość :(
Zostało jeszcze 25 dni, mam nadzieje,że schudnę te 8 kg :P
5
Witam :) jest 8.30, a ja już na nogach :) Dzisiaj zafunduje sobie miły godzinny spacer po lesie, a potem pomaluje ścianę, której nie dokończyłam malować w czwartek :)
Śniadanie- Makaron z sosem pomidorowym, woda
II śniadanie- 5 kruchych ciastek :(
Obiad- Makaron z sosem pomidorowym
podwieczorek- Galaretka wieprzowa
Kolacja- zupa grzybowa
4
Hej :) Wczoraj miałam bardzo zabiegany dzień, egzaminy, potem koncert :) Ale najgorsze w tym wszystkim jest to,że wczoraj wypiłam 1 i 1/5 piwa, lampkę wina i zjadłam 3 kanapki o godzi 23 :D
Śniadanie Jajecznica z 3 jaj (jajka, sól ,pieprz)
II Śniadanie - 3 pomarańcze
Obiad - ok 8 paluszków rybnych , surówka
Wiem, powinna znaleźć się tam również kolacja, ale nie miałam na nią czasu :)
3
Witam:) Dzisiaj wstałam o 9, także to dla mnie sukces :P zjadłam śniadanie, poćwiczyłam 10 min z hantelkami, które zrobiłam sama z butelek 1,5 l wody :D posprzątam pokój i wyruszę na godzinny spacer :) jak wrócę myślę,że jeszcze poćwicze sobie z hantlami i zrobie jakieś ćwiczenia na uda i brzuch :D Zatem do wieczora :) zastanawiam się czy nie pić przed każdym posiłkiem octu jabłkowego z wodą , co o tym myślicie ?
Śniadanie - 100g makaronu z "sosem" 3 podsmażone cebulki ze 100g gotowanego mięsa i koncentratem pomidorowym (myślę,że to danie miało ok 300kcal)
Obiad - Talerz zupy grochowej bez ziemniaków, pół parówki
Podwieczorek- Kubek zupy grochowej
Kolacja- Jogurt FruVita
2
Dzisiaj rano weszłam na wagę i...2kg mniej :) Już nie mam 10z przodu, a już 9 :D
Śniadanie - 2 jajka sadzone, kubek płatków
II śniadanie- Jogurt pitny(100kcal)
Obiad- 1 i 1/2 gotowanego udka, ogórki kiszone
Kolacja- 2 surowe marchewki
20 min ćwiczeń
1 dzień diety z Vitalijkami
Hej :) Dzisiaj znów pospałam dłużej niż powinnam , ale nadrobię wszystko co miałam w planach, czyli spacer, hantle i ćwiczenia, a potem jeszcze może zabiorę się za gruntowne sprzątanie pokoju? :D
Śniadanie - Jedno gotowane jajko , 1/3 serka wiejskiego granulowanego + 2 plasterki mielonki + 1/2 jajka, gorący kubek.
Obiad- warzywa gotowane
Kolacja- warzywa gotowane
Do tego 20 min aerobiku + hantelki - 160 spalonych kcal
Godzinny spacer po lesie - 350 spalonych kcal
2 litry wody niegazowanej , herbata czerwona i zielona no i La Karnita .
Mam nadzieje,że wszystko pójdzie po mojej myśli :) Miłego dnia .
.
Witam. Odchudzać zaczęłam się dokładnie 15stego października 2011 r. Zakupiłam pierwsze opakowanie Alli , zieloną i czerwoną herbatę , zjadłam ostatni kaloryczny obiad w restauracji i pośmigałam do domu pełna nadziei, że do wakacji będę chociaż o kilka kilogramów chudsza.
Odchudzanie z Alli było w moim przypadku bardzo trafione, ale co za tym szło bardzo kosztowne . Nie wiem ile ważyłam w stanie początkowym, ale podejrzewam,że było to ponad 115kg. Ponad miesiąc później ważyłam już 107kg. Ucieszyłam się z tego faktu bardzo . Na początku grudnia ważyłam 105kg, bo odpuściłam sobie dietę ... Stosowałam dietę 1000kcal. W pewnym stopniu , ale nie do końca , bo podchodziłam też pod dietę Dukana. Potem przyszedł grudzień, święta, masa urodzin, potem sylwester , także znów dieta znikła z mojego życia, mimo to nadal jadłam Alli. Na początku stycznia dowiedziałam się,że przyjaciel wyprawia urodziny pod koniec lutego, i zaprasza mnie na wielką imprezę, która ma odbyć się w knajpie z duża ilością znajomych. To zmotywowało mnie bardzo do tego,żeby przez 2 miesiące schudnąć i wcisnąć się w wymarzone siwe rurki i czarną koszulę :) Nadal stosuje dietę 1000kcal, tak mi się przynajmniej wydaje :P nie jem ziemniaków i chleba, jak na razie nie przyjmuje też Alli, bo mnie nie stać niestety :( ale za to jem La Karnita i czasami błonnik jak jestem głodna. Nie wiem czy to coś pomaga, czy to tylko takie placebo , które daje mi wierzyć w to,że jednak chudnę. Przez 2 tygodnie diety i stosowania tych kapsułek i spalania dużej ilości papierosów i picia ok 2 l dziennie wody czy herbat i spacerów schudłam ok 4 kg :) Do końca stycznia został jeszcze ponad tydzień. Teraz ważę 100kg i mam nadzieje,że do końca stycznia moja waga będzie pokazywać 9 na początku :D