Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6/31


Mam nadzieje,że dzisiaj uda mi się pójść na długi spacer i wieczorem poćwiczyć z hantelkami :) Wczoraj popełniłam sporo grzeszków, będę musiała nadrobić straty :P

Śniadanie - jajecznica z 3 jaj (sól, pieprz)
II śniadanie - jogurt (100kcal)
Obiad- kotlet wieprzowy , ogórki kiszone
Kolacja- 2 parówki, jogurt(100kcal)

 
Zaczynam przeżywać kryzys ... Może takie schizy mnie dopadają, bo zbliża się okres ?  Siedze sobie w ciepłym domku , zaczęłam przeglądać jakieś głupie babskie gazety od koleżanki i przestałam wierzyć w to ,że jeszcze coś schudnę , poza tym martwi mnie cały czas to jak będzie wyglądała moja skóra po tym jak schudnę jeszcze trochę , wrrrr mam dość :(

Zostało jeszcze  25 dni, mam nadzieje,że schudnę te 8 kg :P
  • TanCerca

    TanCerca

    29 stycznia 2012, 10:59

    dasz rade :)) miłego dnia :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.