- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2023, 13:44
Cześć! Marzy mi się grupa wsparcia dla osób na diecie ketogenicznej i LC, żeby wymieniać się doświadczeniami, wiedzą, przepisami oraz wspólnie się nakręcać do ketogenicznego, niskowęglowodanowego sposobu życia.
Jeśli też masz takie marzenie - zapraszam na ten wątek :)
A do wymiany przepisów zapraszam na wątek Ketogeniczne przepisy
Edytowany przez Mirin 28 maja 2023, 08:58
28 kwietnia 2023, 20:22
Uaktywnię się jako szpieg nr 2 😆 też Was podczytuje i paczam z zazdrością jaka fajna społeczność tu wzrasta 😊 jak pisałam przy wyzwaniu - zdecydowanie to ciągle nie mój moment 😒 nad czym bardzo ubolewam! Niby ograniczam węgle, niby staram się nie łączyć z tłuszczami, ale keto to ciągle nie jest 😅
28 kwietnia 2023, 21:24
Noir_madame
Kawonanit
Super , że jesteście z nami :) Tak jak to ujęła Mirin , miło jak są z nami równiez osoby Low carb. Może to jeszcze nie moment na Keto, a może samo ograniczenie węgli będzie dla Was optymalne :)
A ja się stracham przed jutrem, planuje się zwarzyć i zmierzyć i boje się , że nie będzie progresu. Mocno mi zależy aby ciągle tracić tłuszczyk, nie chce postojów. Przynajmniej do maja potem mi już wszystko jedno, mogę chudnąć wolniej ;)
Jutro kolejna impreza na której będę. Urodziny siostrzeńca. Przygotowałam mu sernik na zimno z owocami i galaretką. Troszkę spróbowałam masy serowej i wiem że będzie pyszny, ale ja go nie skosztuję. Znowu coś mnie omija, strasznie dużo okoliczności rodzinnych u mnie ostatnio i to jeszcze nie koniec ;) Eh muszę mieć silną wolę, Wam tego też życzę :))))
Edytowany przez Smakoholiczka 28 kwietnia 2023, 21:26
28 kwietnia 2023, 21:46
Smakoholiczko, trzymam kciuki za jutrzejsze pomiary. Najważniejsze, że jesteś na dobrej drodze.
U mnie dzisiaj żywieniowo było tak
Jutro już koniecznie muszę przekroczyć granicę 1000 kalorii. Jestem u rodziców, więc nie będzie z tym problemu :) byle bym nie przesadziła z ilością jedzonka :) Widzialam w lodówce wiejski ser, domowy pasztet zagęszczany mielonymi orzechami, same pyszności:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie a szpiegów szczególnie :)
29 kwietnia 2023, 09:48
Podpytam mamę i przekażę recepturę :)
Właśnie przestały mi przychodzić powiadomienia o nowych postach. Też tak macie?
29 kwietnia 2023, 16:40
Tak, u mnie to samo.
Cześć Szpiegom! ?
Ja tez was podczytywalam 🙈😉 bo wiem ze porzadne ograniczenie wegli dobrze by mi zrobilo. Jednak keto jest dla mnie zbyt trudne do utrzymania, nie umiem np. zrezygnowac kompletnie z owocow i ograniczyc sie do tych malocukrowych. Lubie czasem zjesc pomarancza, wypic swiezo wycisniety sok. Bede starala sie wted domieszac warzywa, troche oliwy, badz mleczka kokosowego.
No i kalorycznosc o jakiej tu czytam jest nie dla mnie, wiem ze po jakims czasie trwania zaliczylabym kolejne Jojo.
Zycze wam powodzenia:)
29 kwietnia 2023, 20:29
Berchen, ja wychodze z postu Dąbrowskiej stąd jeszcze taka mała kaloryczność na moim keto. Docelowo chce jeść 200-300 kalorii poniżej mojego zapotrzebowania, które wynosi 1650.
Kawonanit - pytałam mamę o przepis, jest to trudne bo ona większość robi na oko. Ten pasztet jest na mięsie z indyka, ok poltorakilowy udziec ugotowany (w osolonej wodzie z lisciem laurowym i zielem angielskim) a następnie zmielony w maszynce do mięsa razem z ugotowanymi 4 cebulami, 2 marchewkami i selerem. Do tej masy mama dodała 5 surowych jajek i ok. 300 gram orzechów włoskich zmielonych w termomixie. Oczywiście sól, pieprz czarny, pieprz ziolowy. Całość podzieliła na 4 pasztety, który upiekła w małych, jednorazowych blaszkach ok godziny w 180 stopniach.
Edytowany przez Mirin 29 kwietnia 2023, 20:45
29 kwietnia 2023, 20:35
Wrzucam przepis na pastę wędzoną z tofu. Ja robię na oko wiec ilości mocno szacowane:
- kostka wędzonego tofu
- 5-6 suszonych pomidorów w oleju + łyżeczka tego oleju
- 2 łyżki słonecznika wcześniej uprażonego na suchej patelni lub kilka ulubionych orzechów (też uprażonych)
- szczypta soli, pieprzu
- pół łyżeczki wędzonej papryki w proszku
Wszystko zblendować. Super jako farsz do naleśników, czy jako smarowidło. A nawet do jedzenia łyżeczką. Z większym dodatkiem oleju lub wody może być również sosem na zimno, w zależności od konsystencji jaką chcemy uzyskać.
Na keto warto szukać tofu z minimalną ilością węglowodanów. Ja miałam chyba z Lidla 1,9 g/100g.
Edytowany przez Tojotka 29 kwietnia 2023, 20:36