Temat: Keto/low carb

Dziś się nie czuję najlepiej. Chyba jedzenie na wieczór nie było najlepszym pomysłem :( a zjadłam sporo, może za dużo jednak. Ale wszystko było pycha na imieninach taty, zwłaszcza tatar :) 

Słabo spałam i jak by mnie głowa zaraz miała zacząć boleć. No cóż dziś jakoś przetrwać a jutro będzie już lepiej :)

Dziewczyny, ściskam Was cieplutko. Trzymamy się dzielnie 🤗

Dzięki Tojotko! 

Ja dziś nie byłam już ortodoksyjna na Dąbrowskiej. Wypiłam odrobinę mleka migdałowego w koktajlu malinowym własnej roboty a także sięgnęłam po kawałeczek kiełbasy, bo strasznie za mną chodziło mięso i stwierdziłam, że nie ma co się opierać :)

Również dziękuję Tojotka :) Ja już czuję się lepiej pomogła kawka czarna gorzka  :D piłam już po za oknem żywieniowym.  

Mirin - skoro potrzebowałaś  to dobrze, że nagięłaś już post Dąbrowskiej . Długo i tak wytrzymałaś :) 

Powodzonka Wszystkim :) 

Dzień dobry,

zaczynamy wyzwanie Samokoholiczki :)

U mnie dziś w menu

Śniadanie: kalarepka, rzodkiewka, ser Chedar, orzech

Obiadokolacja: śledź w sosie koperkowym, domowe leczo (pieczarki, papryka, cukinia, pomidor)

Razem: 800-900 kalorii, jutro zakładam już 1000-1100

Dobrego dnia!

Dzień dobry :) dużo warzywek, ja też tak lubię. kalarepę nie jadłam chyba wieki, a tak ją lubię :)

ja dziś na śniadanie dwa sadzone jajka , szparagi i pomidor z cebulką :) na obiad jeszcze nie wiem, może rybę wyciągne z zamrażarki :)

Przypomniałaś mi Smakoholiczko, że mam w zamrażarce ryby zlowione przez męża koleżanki. Musze je wykorzystać :)

Oj, dobrze że przypominacie o wyzwaniu 👍

Ja po śniadanku. Kiełbaski, trochę salami z orzechami, pesto paprykowe, ser pleśniowy, trochę warzyw, kilka borówek.

Na obiad pieczarki zapiekane, farsz grzybowy z dodatkiem kabanoska. 

Ale mi smakują pozawarzywne pokarmy :)

Dzisiaj fitatu podsumowało mnie następująco

Ładnie  Mirin :) Można zaliczyć dzień do udanych :) Mi się nie chce zaznaczać ile wody wypiłam, ale coś koło 1,5 l mogła bym więcej 

u mnie wygląda dziś dzień tak:

nie jadłam jednak rybki, a na szybko zrobiłam sobie sadzone, chipsy z cheddara i dużo warzywek. Ledwo wcisnełam , ale chciałampodbić kalorie :)