Ale jestem dzisiaj naładowana energią, ale niestety niepozytywną. Po pierwsze sorry, sorry wkradł się błąd przy jednej z koleżanek. Dla Was nie zauważalny bo to u mnie w tabelce w Exelu w której podliczam. Zawyżył całkowity spadek wagi na - 26,60 a powinno być -11,50. Po drugie moje osobiste sprawy, które próbuję ogarnąć. A wszystko przez to, że my kobiety siedzimy na Planecie Wenus, a faceci na Marsie. Nie można aby cholera siedzieć na jednej planecie. Kto powsadzał nas na tak różne Planeciory??? Ja na Wenus nadaję jedno, a ten kosmita na Marsie odbiera drugie. Jakieś zakłócenia na trasie czy cholera jeszcze cóś innego. No dobra, ale powiedziałam sobie, ze nie będę się tym nakręcać. Całą tą nie pozytywną energię wywalę na chabasy. Uważajcie koleżanki będę szaleć. Taka jest moja reakcja skorpiona. Drżyjcie kalorie!!!!! Poniżej przyrząd zwany stepper na który się załapałam dzięki promocji w Tesco i schody pomaszerowały do szafy, ponieważ moim skromnym zdaniem ten nowy przyrząd zdecydowanie mniej obciąża przy ćwiczeniu kolana co w pewnym wieku, he, he, he ( wcale tego wieku nie czuję) ma to niestety istotne znaczenie. Pokwiczała blondynka skutecznie i blondynce kupili. Prawda że przyrządzik śliczny? Już się z nim zaprzyjaźniłam.
A teraz fotka moich nowych bucików, ponieważ stare uległy
zniszczeniu w czasie upadku kiedy złamałam rękę i wylądowałam z buźką na
chodniku. I co najdziwniejsze mają od poprzedniczek wyższy obcasik. No i są od nich ładniejsze. Rekompensata za złamaną łapkę. Stare szybko wyniosłam na śmietnik bo słyszałam, że może by tak zanieść do szewca i coś z tym zrobi. Już nic nie zrobi, he, he, he bo bucików nie ma Żyje
się raz później się straszy.
Jak wiecie i z pewnością zauważyłyście pociąg już jest w drodze do następnej stacji.
NIKT Z NIEGO NIE WYSIADŁ. Wręcz odwrotnie, dosadziłam następne chętne
pasażerki, a co mamy im żałować dreszczyka emocji. I pamiętajcie oczy mam z tyłu głowy i zaglądam wszęęęędzie. Widzę co podżeracie i czy siedzicie w wagonie ćwiczeń. "CO MASZ ZROBIĆ JUTRO ZRÓB DZISIAJ" Powiedzenie stare, ale jare.NIE OPIERDZIELAMY SIĘ. WIDZĘĘĘĘĘĘ. No to pa, pa..