- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (1327)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 552382 |
Komentarzy: | 10232 |
Założony: | 2 lipca 2009 |
Ostatni wpis: | 5 listopada 2024 |
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
tak tak, nawet w Grecji pada deszcz... przyklejony do ściany zwijam mokre dywany....................
jestem w pracy, babcia teraz przysypia na łóżku... w tv po raz tysięczny ten sam serial.... dzień ponury, deszczowy.... nerwowy.... ale co tam.... ja sobie nic z tego nie robię... umówiłam się na kawę z V., po pracy spotkamy się na placu w Argirupoli, niedaleko stąd.... od moich urodzin nie widziałąm go... chłopak jest młodszy o jakieś 4 lata, a już jest zadłużony w bankach.... wpakował się w niezłe bagno....
dzień doberek dzieciaczki moje :)
właśnie jestem u babci, a ponieważ ona często przysypia, to dzisiaj wzięłam ze sobą laptopaki, by mieć czym się zająć, gdy babcia będzie liczyła baranki...
bolą mnie plecy, ponieważ babcia ostatnio nie mogła wogóle się ruszyć i musiałam jej pomagać, a to sprawiło, ze mnie plecy bolą jak diabli....
ogląm trochę tv, trochę w internecie spoglądam co się dzieje na świecie.... i leci powolutku czas....
chciałąbym pojeździć rowerem..... tęskni mi się za jazdą......
dzisiaj będęspała jak suseł, chociaż.......
........będzie to krótki sen......... dopiero wróciłam do domu i o 5 rano muszę już wstać z łóżka.... i pojadę do babci..... ta babcia jest niesamowita, w szpitalu ani razu nie wypiła mleka na śniadanie, bo nie lubi... a dzisiaj po moim wykładzie o dobrych właściwościach mleka i działaniu na kości wypila pół szklanki gorącego mleka i jeszcze dodała, ze skoro ja tak chcę, to ok.... :) jest naprawdę niesamowita... spokojna, uprzejma i wychowała super córkę. wszyscy u nich są tacy opanowani, a nawet jak się denerwują to na spokojnie..... dziwne to w dzisiejszych czasach.......
idę odwiedzić moje kochane łóżeczko..... stęskniło się biedactwo za mną...........................
:) udało mi się ustalić pracę- opiekę nad babcią z
pękniętą miednicą, która mnie wprost uwielbia :)
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
yea!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
od 19:00 byłam u babci w domu aż do 12:00 dzisiaj po tym jak ją przewieźliśmy do domu jej córki... sporo godzin, mało kasy, ale skoro mnie chcą w kolejne dni, to ok... przymknę na to oko...... cały tydzień po 12 godzin na nocki pracowalam u tej babci, a wcześniej u poprzedniej na nocki... jestem już tak bardzo niewyspana.... szok.... teraz czekam aż odpocznbę nieco na kanapiue i w końcu położę się w łóżku i zasnę jak .... jak kto???? możecie mi odpowiedzieć??????????
właśnie piekę piernik dla pani psych
o 9 skończyłam pracę, pojechałam po ogórki kiszone i kilka drobiazgów do polskiego sklepu, a zaraz potem wróciłam do domu i wstawiłam już ciasto do piekarnika. teraz mam 45 minut by odpocząć, wykąpać się i by wyjąć ciasto z piekarnika. a potem słodki sen......................... :)
coś jeszcze wam powiem... gdy nie mam pracy, to nie mam żadnej pracy przez bardzo długi czas.... a gdy znajdę to mam jej tyle , że oddaję dniówki innym dziewczynom.... :)
dzień dobry i dobranoc jednocześnie :)