Kup dietę
Zaloguj się

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
BACZEK333

kobieta, 36 lat, Poznań

165 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 lipca 2009 , Komentarze (3)

Schudlam babeczki! moja waga dzis 63.20 :)
Jestem bardzo zadowolona i tryskam energia z tego powodu ...:)
Sn : owsianka 170 kcal
2 Sn: razowiec 133 kcal, tunczyk 50 kcal,majonez 70 kcal =253 kcal
tiramisu 223 kcal (przedwczesny podwieczorek )
Obiad: ziemniak 80 kcal,buraczki ok70 kcal  ,piers z kurczaka w przyprawach 100 kcal= 250 kcal (wow ,kto by przypuszczal ze taki wypasny tradycyjny obiad ma tak malo kcal)
Pozniej :30 gram tiramisu placka = 108 kcal
1004 kcal juz zjadlam
Kolacja :kurczak 62 gr =90 kcal (pol udka ), surowka :pomidor,ogorek ,troche fety light.papryka 50 kcal =140 kcal
czekoladka gorzka kawalek 45 kcal,
podjadanie przy robiniu L.obiadu na jutro 40 kcal?
1229 kcal aa i brzoskwinia 60 kcal =1289 kcal
Sukcesy :
-poslki w prawidlowych odstepach
-kalorycznosc moze byc
-warzywa byly ,owoc rowniez
-owsianka zaliczona
-nie slodzona kawa i herbata

Bledy :
-zero cwiczen
-za malo plynow tylko 3 szklanki!

Dzisiaj ogolnie leniuchowalam i opalam sie.Calkiem przyjemny dzien -zwlaszcza poranek hehe
Przymierzalam stroj kapielowy do wymarzonej figury jeszcze mi troche brakuje zwlaszcza boczki zbic.One nie chca zejsc!
brzuch tez za duzy i udka
Ale mysle ze bedzie ok za pare miesiecy

24 lipca 2009 , Komentarze (2)

Sn: razowiec 90 kca,ser 70 kcal,sos slodko kwasny 30 kcal =190
kawa 25 kcal
brzoskwinia 55 kcal
2 Sn : razowy z tunczykiem i majo light 230 kcal
Co do farbowania kurcze boje sie zminiac kolor na blond :)(
Sama nie wiem....to naprawde wielka rzecz dla mnie.
Mysle ze ciemny kolor wlosow bardziej pasuje do mojej osobowosci ale blond ladnie rozswietla mi twarz i wygladam promiennie i chyba bardziej tez atrakcyjnie.
No ale,klamka zapadla -tesciowa mnie juz umowila do fryzjera na kolor....
Chcialabym zeby wyszlo naturalnie ,cos jak miala Fergie za czasow gdy byla blondi.
Taki balejazyk mi sie podoba.
\
14.00 Wrocilam wlasnie z miasta i jestem cala w skowronkach bo spotkalam kolezanki mojego faceta i zaczely mnie komplementowac ze schudlam:)
Pierwszy raz ktos wogole zauwazyl ! Nawet nie wiecie jak sie ciesze.
CO za tym idzie zrobilam oczywiscie zakupy zeby uczcic  moje sukcesy hehe
Tym razem w sumie kupowalam dla rodzicow ,dla mamy bardzo fajna bluzke- koszule ,a dla taty ladny t-shirt polo .
Uwielbiam wyprzedaze!!!!!
A dla siebie tez cos malego kupilam (stringole hihi)
Zjadlam sobie brzoskwinke,nie wiem jak kurna te kcal liczyc bo ona ma pestke duza....
Mysle ze ok 60 kcal moze miec (tak bynajmniej pisze na necie ze srednia ma tyle)
565 ! no niezle dalam czadu
kawalek tiramisu 122 kcal
Obiad :kurczak,ziemniak ,kalafior -360 kcal
1047 kcal
kolacja :sernik 320 kcal

23 lipca 2009 , Komentarze (3)

Mysle na powaznie o zmianie .Potrzebuje metamorfozy!
Chodzi o wlosy w pierwszej kolejnosci.
Mysle zrobic taki kolor :

http://www.dpj.pl/fotki/g1295d.jpg

Prosze was o rady, nie wiem czy mi bedzie pasowal.Dodam ze z natury jestem ciemna blondi

23 lipca 2009 , Komentarze (1)

Sn :batonik owsiany 130 kcal
2 sn : zupka chisnka (CHOLERA myslalam ze ma ok 120 kcal a ma 360 kcal!)
490 kcal
Obiad: mam dzisiaj straszna ochote na slodkie wiex zjadlam owsianke.
Platki 165 kcal,mleko 50 kcal,pol gruszki 40 kcal,dwie lyzeczki drzemu 70 kcal=325 kalorycznie dosc, ale przynajmniej sie najadlam i zaspokoilam chec na slodkie.Apropos w lodoweczce mam tiramisu i sernik z morelami;.....czujecie to?
Boze jak ja kocham slodkie! jakby mi ktos powiedzial ze juz nigdy nie zjem czekolady stracilabym sens zycia.
Serio ,serio .Co tam zakupy ?Co tam orgazm ? SLODYCZE to jest to.

A tak wogole to sie czuje dzisiaj gruba i brzydka ::((((( mam wrazenie ze nic nie schudlam ,ciuchy jakie byly takie (sa nie sa za duze),wyjazd za dwa tyg a ja nadal gruba berta.

Podwieczorek :cheescake 213 kcal, razowiev 90 kcal,ser z.70 kcal,kplastry kielbasy 50 kcal,kawa 25 kcal=448 hehe i ja to nazywam podwieczorek...
1263 kcal
Kolacja : razowiec 90 kcal,tunczyk 40 kcal,majonez 100 kcal,
3 gryzy tosta od mojego 50 kcal?
2 lyzeczki serniczka 40 kcal
1583 -ano nie mialam dzisiaj nastroju na dietkowanie  i tak to wyszlo jakos.
Wypite :4 zielone herbaty ,pol kawy
czyli ok litra.
cwiczen brak

22 lipca 2009 , Komentarze (5)

Myslalam ze obudze sie dzisiaj szczuplejsza. Jakby nie patrzec zjadlam wczoraj 940 kcal to powinno ruszyc prawda?Ale nie jest tak.
Waga przed wyproznieniem 64 kg -standard.
Moze jutro bedzie lepiej.
Owsianka 170 kcal
2 Sn : jajko 70 ,kromka razowca 91 kcal,majo light 24 kcal= 185 kcal (ok)
Po silowni :dwa batoniki owsiane 257 kcal
612 kcal
Ide robic obiadek
Juz jestem ,zrobilam makaron z sosem pomidorowym homemade 220 kcal
Pozniej slodkiego troche bylo :dwie pianki 80 kcal,batonik owsiany light 127 kcal
ahh ja ja uwielbiam slodkie,widze w tym radosc zycia i jego sens haha i dlatego pewnie z nich nie zrezygnuje.Mysle ze mozna troche,zwlaszcza ze przestalam slodzic herbate i kawe.
Zimna bedzie trudniej ,bo szybko sie ciemno robi ,wietrznie i pada duzo tutaj wiec pewnie na silownie nie bede tak smiagac jak teraz, a do tego bede sie grzac w domku i pic herbate bawarke z mlekiem skandyzowanym i podjadac pierniki.....ale sie rozmarzylam...
I dlatego wlasnie lubie zime - w tym wymiarze jest cudowna.
Nawet jak przybiore 5 kg to zrzuce na wiosne i nie bede sie przejmowac.
1039 kcal na dzis swoja droga.
Kolacja ok 350 kcal
wiec dzisiaj prawie 1400 kcal :(
za duzo
nie chudne przy takiej ilosci kcal



21 lipca 2009 , Komentarze (7)

Waga pokazala 63,80 po wczorajszej wyzerce prawie 2000 kcal.\
Jaki wniosek ?Otoz trzeba wstawac bardzooo pozno wtedy waga jest laskawa :)
Sn: 45 gr platkow owsianych (daze do jedzenia 30 gr blonnika dziennie) 165,mleko 25 kcal,gruszka 40 kcal =230 kcal
herbata zielonka
Obiad: bob 173 kcal, czekoladka linta 70 kcal
473 kcal
Ruch :godzina spaceru wolnego bo szlam z kolezanka.
Podwieczorek: ciasto rabarbarowe 190 kcal
Ehh mialam isc na silownie ale pada wiec zostaje w domu.Posprzatam troche z biurka i pranie poskladam ,pozniej zrobie abs i 8 min to tez kilka kalorii zleci.
Kolacja: warzywa na patelnie 110 kcal,jajko 70 kcal,sos slodko kwasny 40 kcal,3 lyzki plaskie ryzu z cebulka 50 kcal=270
933 :) oh jak idealnie
czemu zawsze nie moze tak byc?
O juz wiem -bo mam zakodowane w glowce jesc az mnie wypcha i poczuje lekki bol z przejedzenia.Tak u mnie wszyscy w rodzinie robia tzn rodzice i siostra. Objadaja sie jak nienormalni az ich brzuchy sa dwa razy wieksze.A potem ida na kawe i fotel.
Tragedia co nie?
Nie dziwota ze mialam skonnosci do tycia.kazdy by mial ...
Cwiczonka zaliczone abs i 8 mins buns.

20 lipca 2009 , Komentarze (2)

za to ze tak strasznie kocham jesc.
Na kolacje wpierniczylam jakies
Zjadlam dwie kromki razowca 180 kcal, z parowka 100 kcal, drzemem 60 kcal ,bita smietana?? 120 kcal?i pol duzego kupnego mufinka 200 kcal,a i troche makaronu z sosem grzybowym ok 150 kcal
RAZEM 810 KCAL!!!!!!!!!!
FUCK
Mialam co prawde troche stresow ,ale bez przesady zeby zaraz tyle jesc??ja mam z glowa serio,serio.
Wam tak slicznie idzie a ja sie pograzam z dnia na dzien.
Zjadlam dzisiaj jakies 1900 kcal
jutro bedzie bardzo zle na wadze.
Do wyjazdu zostaly nie cale 3 tygodnie a ja tak chcialam 62 :(
Moge tylko pomarzyc

20 lipca 2009 , Skomentuj

Waga poranna 64.1
Sn: platki owsiane 150 kcal
2 Sn: parowka i pol kromki chleba 150 kcal
Obiad: i tutaj troche poleglam : kluski lyzka kladzione ,czerwona kapusta ok 450kcal
kawa 20 kcal
Podwieczorek :kawalek ciasta rabarbarowego 240 kcal
1010 kcal

19 lipca 2009 , Komentarze (2)

zla jestem na siebie bo zjadlam wieczorem makaron z sosem pieczarkowym!
Moze nie az tak duzo ale pewnie z 200 kcal to mialo.
Moge sie pozegnac z piekna waha jutro :(:(((((
LIPA
Najgorsze sa te bezsenne noce kiedy cie ssie i musisz cos zjesc  bo juz woda nie pomaga

19 lipca 2009 , Komentarze (3)

Waga wskazala znowu 64 kg.Wiec super ,wrocilam do wagi sprzed obzarstwa.
Teraz trzeba o siebie dbac i nie dopuszczac sie znowu do takiego stanu.
Moze jeszcze 1 kg do 2 schudne do mojego wyjazdu ktory jest 12 sierpnia. :((
Sn :owsianka 210 kcal
2 Sn: 3 kulki lindt :( 220 kcal


14:00
Wlasnie sie  zwazylam i jestem mega happy 63.80 ! hihi oby do wyjazdu bylo jakies 62 to bede zadowolona
Takiej wagi nie pamietam juz ....chyba w podstawowce taka mialam ostatnio.
Obiad : 2 razowce 180 kcal,pol parowki 45 kcal,pol trojkacika 15 kcal =240 kcal
670 kcal
Po silowni przekaska : pol razowca z pomidorem 55 kcal .jedno ciasto 40 kcal =95
765 kcal
Kolacja: pol kromki 45 kcal z jajecznica z polowy jajka,cebulki 50 kcal
warzywa z patelni 80 kcal,jajko 70 kcal,jogurt 20 kcal,kawa 20 kcal, ciastkeczko 40 kcal=325
1090 kcal

Sukcesy:
-sniadanie owsianka z anaskiem,
-kolacja warzywno -bialkowa
-5 posilkow w prawdilowych odstepach
- plyny ok
-silownia 1 h 10 min plus spacer pod gorke 40 min

Bledy :
czekoladki lindta bardzo kaloryczne 220 kcal ::(
to chyba tyle,czyli ogolnie niezle

  • Pobierz aplikację
  • Pobierz z Google Play Pobierz w App Store

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.