Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

WITAM JESTEM MAMA DWÓCH CÓRECZEK . PO OSTATNIEJ CIĄŻY POZOSTAŁO MAŁE A RACZEJ DUŻE CO NIE CO NA MOIM CIELE ZRESZTĄ ZAWSZE BYŁAM PRZY KOŚCI I MAM TEGO DOSYĆ .... CZAS COŚ Z SOBĄ ZROBIĆ

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 12282
Komentarzy: 44
Założony: 30 marca 2009
Ostatni wpis: 31 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikamarta

kobieta, 45 lat, Poznań

170 cm, 96.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: zmiescic sie w 42 rozmiar

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 kwietnia 2009 , Komentarze (1)
ZDROWYCH   SPOKOJNYCH  ŚWIĄT  WIELKIEJ  NOCY     SMACZNEGO JAJKA   I  BOGATEGO    ZAJĄCZKA    ŻYCZĘ   WAM    A  ZAPOMNIAŁABYM  O LANYM  PONIEDZIAŁKU     BYLE   TYLKO  POGODA   DOPISAŁA...

8 kwietnia 2009 , Skomentuj
Co prawda miałam się  dopiero  odezwać w  niedzielę ,     ale  odebrałam  córkę ze  szkoły ,   zrobiłam  obiad  i   zjadłam  go .  Powiem  szczerze,   że  nie  zbyt    mi  smakował,  ale   cóż  czego  się   nie  robi   dla   figury .Jeśli  ktoś  z was    posiada   przepisy     na  smaczne  dania   z   ryżem    brązowym  oczywiście ,  to  proszę      podzielcie  się    nimi  .   Właśnie  zaszło  słoneczko  i  powiem  szczerze   zrobiło  się  zimno ,  mam  nadzieję,  że   zaraz  wróci  .   HI   HI  bo  siedzę   sobie  na   ogrodzie     i    pilnuję   młodszej  córci  która  bawi  się  w  piaskownicy.  Od  jutra   zaczynam     porządki   świąteczne   wiec  pewnie  się  nie odezwę      ,   potem trzeba   jeszcze  zrobić resztę  zakupów     i  do  roboty  pieczenie  ,  smażenie   - cóż za  pokusa   ....   trzeba   się  będzie     powstrzymywać  -  damy  radę    w końcu  od  przyprawiania    tych  smakołyków  ,  od  razu  nie  trzeba   przytyć .....   a   w święta     też  damy   radę     . 

8 kwietnia 2009 , Komentarze (1)
śniadanko    :  kawa   z  mlekiem  (30k.)    pumpernikiel   (83k.) jajko  na  twardo(84)   pomidor   i  zielony  ogórek ( 15)  majonez   na  chlebie oczywiście  light ok(30)serek  grani    (121) łącznie   363  kcal.         na  obiad   zrobimy  ryż  brązowy  (   161)  z  warzywami   (47)     czyli  208     kolacja      jabłuszko  oczywiście   woda   i  zielona  herbata   przez   cały   dzień    a   ,jutro  jak  co  roku   nie  jem   nic   aż   do  śniadania   wielkanocnego   (  to  taka  moja   tradycja  o   której   nawet  mąż   nie  wie  )  w końcu   JEZUS  pościł  40  dni    a  ja  tylko  3  ...... oczywiście   będę  piła      duże  ilości  wody   z  cytryną   i  zieloną  herbatę   i  kawę   rano    ......   odezwę   się   w    niedzielę    WESOŁYCH  ŚWIAT     i  nie  objadajcie  się  za  bardzo   ......(: (:(:

7 kwietnia 2009 , Komentarze (2)
Wstałam   i od  razu  na  wagę    106,7   kg. ,waga   idzie   w  -pomału -   ale  idzie  w  końcu  cudów  nie  ma,   żeby  zaraz  pokazała   75    trza   się  napracować  i  smakołyków   odmówić    ,  ale   czego   się  nie  robi  dla   figury...WYMARZONEJ   FIGURY.  Przewidywany  jadłospis  na  dziś   :śniadanie-   pumpernikiel  ,    serek   grani   ,  zielony  ogórek  i  pomidor,  kawa   z  mlekiem     ,a  na  obiad -    fasolka   po  bretońsku,   bo  jeszcze  została   ,  na  kolacje -  jabłuszko.Do  picia  woda, szklanka  soku   pomarańczowego    i   zielona  herbata ....  jakoś  dzień  przeleci.Zastanawiam  się  nad   bieganiem , ale   to  dopiero  po świętach   ...czasu  brak  teraz ,  porządki ,   zakupy   itd.. Chcemy  też   zacząć    z  mężem  i  dziećmi   jezdzić    na  pływalnię   w  soboty  i  niedziele   >>>>> zobaczymy  >>>>>   a  w  planach  jeszcze    rowerek    i stepper    .  Mam  nadzieję ,  że je  zrealizuję    . Waga   powinna  wtedy  iść  w   dół  szybciej    i  tam  pozostać         (:

6 kwietnia 2009 , Komentarze (1)
  rano   jak  zwykle    wyprawiłam  męża    do  pracy   a  córkę   do  szkoły   zrobiłam  śniadanko  młodszej   córci   i  sobie   ja   zjadłam   szklankę   mleka   0,5%    i   40   gram   płatków    NESTLE      fitness   do  tego  kawa   z  mleczkiem    łącznie     267   kcal.    na  obiad    375    gram    fasolki  po  bretońsku    525   kcal   potem  szklankę  soku  pomarańczowego 135   kcal   a  między   posiłkami   zieloną   herbatę    n   w  sumie  927   kcal.      

5 kwietnia 2009 , Komentarze (1)
kolejny  dzień  bliżej    wymarzonej  figury    .....strasznie   mnie  ssało   .... przed   chwilą    jak   szykowałam  mężowi   kolacje  (  bułeczki  z  szynką ,  serkiem  wędzonym,   majonezem  ,ketchupem          a   do  tego  kiełbaski   pieprzowe    pycha  )ile   to  kalorii????dużo    ale   on  może   bo  ma  wagę  ok   85  kg  przy wzrości180   a ja   jestem  silna  nie  zjadłam  tylko  wypiłam  szklankę  zielonej   herbaty zaraz  podłączymy  pasy-  niech  wytapiają  sadełko   .... a  potem  wieczorna  gimnastyka    z  udziałem  męża     dobranoc   wszystkim    

5 kwietnia 2009 , Skomentuj
oj  dziś  pogoda  kiepska    nawet   bardzo   ....  śniadanko  zaliczone    ale  mam  wyrzuty  sumienia     bo   za  dużo   zjadłam     1,5  skibki  pumpernikla-   parę plasterków   pomidora  -   trochę  zielonego  ogórka -   rzodkiewkę     plasterek  szynki    i  2   sera    żółtego   wędzonego   do  tego  kawa    gruba  parówka   i   2  jajka  na  miękko    przegięcie  na  maksa    a  zapomniałabym  o  1  łyżeczce  majonezu  light   w sumie  ile  to  kalorii   ????  na pewno  dużo  za  dużo   ale  cóż  stało   się    za  to  na  obiad   zrobię  sobie     sałatkę  z   jabłka  i  kiwi      do  tego  zaliczę jogurt      owocowy   wiśniowy   to  się  wyrówna    bo  obiad  to    240  kcal  ..  starczy    ???musi  !!!!!  do tego  w  ciągu  dnia    zielona  herbata    i woda   mineralna ,   herbata   z  grejpfruta         teraz   wibrujemy   brzuszek  potem  zaliczymy  stepper    i  sauna   pas      a  po  obiadku  jedziemy  na  zakupy      za  tydzień  święta    ............. a   wieczorem   jak  dzieci  zasną  to  spalę  kalorii z  mężem 

4 kwietnia 2009 , Komentarze (1)
dzisiejszy  jadłospis    śniadanie  jak  zwykle    270  kalorii    czyli  serek  grani   pumpernikiel  kawa  rzodkiewki  pomidor  i  zielony  ogórek    obiad  bardziej  kaloryczny   bo  otworzyliśmy   sezon  grillowania  z  mężem    zjadłam   1,  5  sztuki parówki   grubej    a  do  tego   sałatkę    z   pomidora    zielonego  ogórka   i  cebuli  czyli   jakieś  65  kalorii     a  kiełbasa   parówkowa  10 dag  ma  311 kcal   wiec   po  grillowaniu  jakieś   50 kcal  mniej   podsumowując    : 270  +65+ 522=857  kalorii  dzisiaj    teraz    wibruję  mój   brzuszek   pasem  od   40  minut  i  zaraz  zakładam   pas  sauna    chociaż  chyba   sobie  sauna    i  spale   kalorie  troszkę   inaczej ......................  idę  do  męża  

4 kwietnia 2009 , Komentarze (3)
przed chwila   weszłam  na  wagę   idziemy  w  dół  z dnia   na  dzień  może   kiedyś   osiągne  swój  cel   mam   nadzieję  ze   do  swoich  30  urodzin  zrzucę   ładnych  parę  kg.                                                                          

3 kwietnia 2009 , Skomentuj
  • kiełbasa śląska 210 kcal, po zgrillowaniu 168 kcal
  • karkówka wieprzowa 267 kcal, po zgrillowaniu 213 kcal
  • skrzydełko kurze 186 kcal, po zgrillowaniu 148 kcal
  • udko kurczaka ze skórą 158 kcal, po zgrillowaniu 126 kcal
  • pierś kurza bez skóry 99 kcal, po zgrillowaniu 78 kc

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.