Czuje się lepiej. W odpowiedniej chwili wzięłam się za siebie i infekcja wyhamowala.
Dzis idealnie jadłam i nieidealnie ćwiczyłam po przeleżałam dzień :)
Grupy
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 46516 |
Komentarzy: | 1965 |
Założony: | 16 sierpnia 2008 |
Ostatni wpis: | 5 października 2024 |
kobieta, 46 lat, Kiedyśtambędę
156 cm, 75.00 kg więcej o mnie
Masa ciała
Czuje się lepiej. W odpowiedniej chwili wzięłam się za siebie i infekcja wyhamowala.
Dzis idealnie jadłam i nieidealnie ćwiczyłam po przeleżałam dzień :)
Sumiennie wpisuje do fitatu wszystko co jem. Znowu zaprzyjaźniłam się z wagą kuchenną :)
Dziś leżakuje i bardzo dbam o gardło- płuczę go propolisem lub wodą z solą, ssam tabletki, pryskam gardimaxem i bardzo chce się wykurować do poniedziałku, może się uda.
Dzis miałam konsultację online u dietetyczki. Wstąpiły we mnie nowe chęci do odchudzania. Przez miesiąc daje z siebie 100% - będzie bez glutenu, słodyczy i smażenia. Zaraz założę sobie wyzwanie i będę odhaczać dni
14.01 - dzień z glutenem
6.30 - sałatka brokułowa z kromką chleba
11 - kromka chleba z twarogiem
14 - pierogi ruskie
19 - pizza
15.01
7 - sałatka brokułowa
12 - ryż brązowy z jabłkami
14.30 - jabłko, garść żurawiny
19 - kotlet z piersi kurczaka z ogórkiem kiszonym, 2 łyżeczki pasty sezamowej
Dziś bardzo dużo się uczyłam, a w takich chwilach mam ogromne ciągoty do gorzkiej czekolady. Ale się jej nie dałam. Tym samym zaliczyłam 13 dzień z rzędu bez słodyczy. I to mimo to, że ma okres. Jestem z siebie zadowolona.
8 - kanapki z żółtym serem
12 - twaróg z maślanką i rodzynkami
15 - ryż z kotletem mielonym i ogórkami w occie
19 - sałatka (brokuł, pomidor, jajko, majonez)
6 - jajecznica z 2 jajek z pomidorem i kromką chleba
10 - szklanka maślanki z płatkami owsianymi i zurawiną
13 - jabłko
15.30 - 6 pierogów ruskich
18.30 - kanapki z serem żółtym, majonezem i ogórkiem kiszonym, 2 łyżeczki pasty sezamowej
7.30 - kanapki z masłem, ogórkiem i rzodkiewką
11 - pół woreczka kaszy gryczanej ze szklanką maślanki
14 - kotlet drobiowy z sałatką z pomidora
19 - małdrzyki krakowskie bez cukru, jabłko
6 - leczo z cukinii
9 - szklanka maślanki z żurawiną
12 - bigos
15 - twaróg z rzodkiewką
18.30 - chleb z masłem
6 - krupnik
9 - pomarańcza, garść żurawiny
12 - barszcz ukraiński
15 - kotlet z indyka z 7 kopytkami i furą surówki
18.30 - 3 naleśniki z serem
W tydzień zeszło pol kilo. Jestem zadowolona. Przede mną jeszcze długa droga.
Przeszłam dziś 9576 kroków i wybiegałam 90 minut na orbim. Oczywiście nie za jednym zamachem.
Jedzeniowo było tak
6 - sen
9 - wiejski ser biały, sam najlepszy
12 - maślanka naturalna z płatkami owsianymi i borowkami naturalnymi
oraz łyżka pasty sezam i daktyle
14.30 - ziemniaki z kotletem z indyka i surówką z pekinki
18.30 - leczo (cebula, cukinia, papryka, puszka pomidorów, tofu, łyżka masła orzechowego, przyprawy)