Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Mirin

kobieta, 46 lat, Kiedyśtambędę

156 cm, 75.00 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 stycznia 2024 , Komentarze (6)

5.01

orbi - 60 minut

6.30 - sałatka z roszponki, pomidora, oliwek, żółtego sera i majonezu z lekkim chlebkiem kukurydzianym

11 - jabłko, przegapiłam jedzenie o 9, taka praca, że nie dałam rady

12 - twaróg z rzodkiewką

15 - zupa dyniowa z chlebem bezgl z masłem

19 - będzie krupnik

4.01

6 - sen

9 - twaróg z jogurtem naturalnym

12 - zupa dyniowa z makaronem z ciecierzycy

15 - bułka kukurydziana z jogurtem naturalnym

19 - sałatka z roszponki, pomidora, oliwek, żółtego sera i majonezu z lekkim chlebkiem kukurydzianym

3.01

6 - kanapka z szynką

9 - pomarańcz, jabłko

12 - bułka z szynką

15 - ryż z jabłkami

19 - reszta ryżu, orzeszki ziemne

Ciągle nie jest tak jak powinno być. Cóż, pozostaje mi się bardziej postarać co do jedzenia.

Jeśli chodzi o ruch, to mam już na koncie w styczniu 110 minut na orbim, postaram się by było ich 1000 tak jak to zakłada nasze wyzwanie. Poza orbim gdzie tylko mogę latam na piechotę.

2 stycznia 2024 , Komentarze (4)

Orbi - 30 minut

Kroki - 12 697

6.30 - kromka z szynką i kiszonym ogórkiem,  kawa z mlekiem

9.30 - grejpfrut, jabłko 

12 - makaron z ciecierzycy z gulaszem i korniszonami

15 - jogurt naturalny z bułką kukurydzianą

20 - galareta wieprzowa, wiem za późno ale tak wróciłam do domu 

1 stycznia 2024 , Komentarze (6)

... nowa ja :) haha. Dziś raczej nie popisałam się z jedzeniem. Od jutra wracam do pracy i systematycznego spożywania posiłków

8 - 2 kanapki z domowym pasztetem i ogórkiem kiszonym

12 - ziemniak z kiełbasą i surówką z kiszonej kapusty

16 - ryba z ziemniakami i papryką konserwową

19 - kawałek pizzy

31 grudnia 2023 , Komentarze (11)

... wiosnę na wczorajszym spacerze.

Na Nowy Rok życzę Wam wiosny w sercu. Pozdrawiam!

29 grudnia 2023 , Komentarze (12)

... międzyświąteczne trwa w najlepsze.  Co prawda dalej budzę się o 6 rano ale dziś udało mi się pospać jeszcze godzinkę. Spaceruje,  gadam z rodziną, jem, kolęduję, nigdzie się nie spieszę i bardzo mi z tym dobrze. Tylko cierpię na niewygodnym rowerku mamy bo chcę skończyć wyzwanie 1000 minut orbiego/rowerka w grudniu. Wyzwania na 2024 juz założyłam,  grupa Razem ku zdrowiu i kondycji ma się bardzo dobrze. Zapraszam i pozdrawiam!

28 grudnia 2023 , Komentarze (2)

Jestem u rodziców. W końcu zjadłam wigilijnego karpia, rodzice robią go po mistrzowsku. Spróbowałam też jak zwykle genialnego sernika mamy.

Wczoraj 3 godziny graliśmy w brydża. Wylicytowałam i wygrałam szlemika pikowego :)

Tymczasem przestałam zapisywać wszystko, co jem. Przeciągam sobie świąteczny czas do 1.01. Wówczas znowu biorę się za siebie.

Dobrego dnia!

27 grudnia 2023 , Komentarze (7)

To był dobry, kojący czas. Bez napięcia, bez diety, bez poczucia winy ;)

Niestety rodzina nam się pochorowała i na wigilii było tylko 9 osób zamiast planowanych 18. 

Dzis wyjeżdżam świętować do rodziców. Wagę nadal omijam szerokim łukiem. Powoli będę wracać juz do diety, ale 100% będę dawać z siebie od 2.01 

Wczoraj spędziłam 106 minut na orbitreku,  mam nadzieję, że spaliłam choć część ciast, które zjadłam:)

Wszystkiego dobrego!

24 grudnia 2023 , Komentarze (6)


Najpiękniejszych Świąt!

22 grudnia 2023 , Komentarze (1)

... choć efektów nie widać. Nie udało mi się w tym tygodniu spotkać z dietetyczką, jesteśmy umówione na 16.01, mam nadzieję, że nie będzie już przeszkód by się spotkać. Tymczasem dalej trzymam się zaleceń, choć dziś nie dało rady zjeść w wyznaczonych porach

6 - kromka chleba z twarogiem i pomidorem

9- kromka chleba z twarogiem i pomidorem

12.30 - pół woreczka kaszy gryczanej z warzywami na patelnię

18 - barszcz ukraiński

19.30 - 3 łyżeczki masła orzechowego

Moi bliscy pochorowali się hurtowo, na wigilii miało być 18 osób, jak będzie 10 to już będzie dobrze.

Pozdrawiam!

18 grudnia 2023 , Komentarze (3)

... tak się zorganizować by być jutro u dietetyczki. Muszę pracować i się nie wyrwę. Ustaliłyśmy spotkanie w trzecim tygodniu stycznia (wcześniej mam egzaminy państwowe i muszę się uczyć w każdej wolnej chwili). Do tego czasu działam jak dotychczas. A dzisiaj:

6.30 - leczo z cukinii

9.30 - kromka chleba

12 - ryż brązowy z jabłkami, garść suszonej żurawiny

15.30 - hummus z ogórkiem i papryką

18.30 - fasolka po bretońsku z chlebem,  garść orzechów, 6 daktyli

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.