Pamiętnik odchudzania użytkownika:
paulinusia20

kobieta, 37 lat, Poznań

165 cm, 117.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: CeL ScHUdNąĆ Do WaKaCjI JaK NaJwIeCeJ KiLoGrAmOw ... ;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 września 2012 , Komentarze (5)

TRZYNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)

A więc to już trzynasty dzień.
Ale nie jestem w ogóle zadowolona z tego mojego odchudzania!!!
Waga nic nie spada!!!
Muszę na pasku zmienić bo dzisiaj waga rano pokazała 99,1 kg nie wiem dlaczego aż tak dużo.

PRZECIEŻ NIE JEM WCALE DUŻO!!!

A WAGA ZAMIAST MALEĆ TO NAWET ROŚNIE!!!

Ja się chyba za często ważę.
Bo potrafię się ważyć nawet 2 razy dziennie.
A czasami nie ważę się z 2 lub 3 dni.

WCZORAJ MASOWAŁAM SIĘ PÓŁ GODZINKI PASEM VIBROACTION ;)
I POSTANOWIŁAM SOBIE ŻE CODZIENNIE PO PÓŁ GODZINKI I MOŻE JAKIEŚ EFEKTY BĘDĄ ;)

Dzisiaj jak na razie nic nie jadłam ale zaraz ucieka zjeść jogurt naturalny z ziarnami zbóż ;)
Zjem jogurt wypiję zieloną herbatę i troszkę poćwiczę ;)
Zjadłam do południa jogurt z ziarnami zbóż.
I teraz przed 15 zjadłam musli z mlekiem.

A NA POD WIECZOREK MAM ZNOWU GRILLA ;)

ALE ZJEM TYLKO JEDEN KAWAŁEK KARKÓWKI I JAKIŚ DODATEK ;)
I TO WSZYSTKO ;)

21 września 2012 , Komentarze (5)

DWUNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Mam nadzieję że ten 12 dzień dietki będzie w miarę ok ;)
Dzisiaj wstałam przed 8 i jak na razie nic nie zjadłam ale gdy skończę pisać w pamiętniku to pójdę zjeść musli z mlekiem.
Żeby organizm zaczoł już od rana pracować ;)

NO I WAGA POSZŁA ZNOWU DO GÓRY... !!!

BO NADAL W NOCY JEM!!! NIE UMIEM PRZESTAĆ W NOCY NIE JEŚĆ!!!

MAM NADZIEJĘ ŻE DZISIAJ BĘDZIE DIETKOWO ;)

NIE MOGĘ SIĘ PODDAWAĆ Z TYM ODCHUDZANIEM ;)

 No i śniadania nie zjadłam nie umiem się przełamać co do jedzenia śniadania.
Będę czekać na obiadek.
Ale od jutra postanawiam jeść śniadanie!!!
Bo inaczej to kiepsko widzę te moje odchudzanie!!!

WAGA DZISIAJ POKAZAŁA NAWET 100,4 KG MASAKRA!!!

TO PEWNIE PRZEZ TE NOCNE PODJADANIE!!!

Dzisiaj zjadłam jak do teraz do południa parówkę.
A na obiad zjadłam 2 ziemniaki z białym serem.
I na razie nic więcej nie jadłam.

Dzisiaj nie mam prawie żadnego ruchu bo prawie cały dzień spędzam siedząc przed komputerem.
Ale zaraz uciekam masować się pasem vibroaction.

I WIECZORKIEM MOŻE JAKIEŚ ĆWICZENIA ;)


20 września 2012 , Komentarze (2)

JEDENASTY DZIEŃ DIETKI.... ;)

Jedenasty dzień dietki mija tak sobie...
Rano wiadomo śniadania nie zjadłam.
Nie umiem nadal na uczyć się żeby jak wstanę to pierwsze co zjeść śniadanie.
Próbuję z tym walczyć, ale od rana to ja w ogóle nie jestem głodna, w ogóle!!!

I JAK MAM Z TYM WALCZYĆ???

DZISIAJ SIĘ ZWAŻYŁAM BO NIE WYTRZYMAŁAM DO JUTRA I MASAKRA!!! MASAKRA PO PROSTU!!!
WAGA POKAZAŁA 99,0 KG !!!

NIE WIEM TYLKO DLACZEGO!!!

PRZECIEŻ NIE JEM AŻ TAK DUŻO, ŻEBYM MIAŁA WIĘCEJ JAK MIAŁAM!!!

DLACZEGO TYJĘ???

A NIE CHUDNĘ???

19 września 2012 , Komentarze (8)

DZIESIĄTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dzisiaj już dziesiąty dzień dietki ;)
Ale szczerze to nie jestem zadowolona z tego odchudzania :(
Niestety ale moja waga nic nie leci w dół... :(
Jadam nawet słodkie.
Wczoraj przed spaniem zjadłam 2 kawałki placka którego z Mamą piekłam :(

Dzisiaj się nie ważyłam.
Tak jak pisałam będę się ważyć w poniedziałki i piątki ;)
A to już za 2 dni się zważe ;)

Teraz zważę się w piątek i jeśli nie będę miała miej na wadze jak 97 kg to chyba kończę z ODCHUDZANIEM!!!

BO NIE MAM ZAMIARU SIĘ KATOWAĆ!!!
NIE MAM ZAMIARU MECZYĆ SIĘ I WALCZYĆ JEŚLI NIE WYCHODZI!!!


NIE UMIEM SOBIE POWIEDZIEĆ NIE ZJEM TEGO CZY TEGO!!!

CIĄGNIE MNIE DO JEDZENIA!!!

JEDNEGO DNIA SZCZERZE MÓWIĄC TO ZJADŁAM 3,5 TOSTA!!! MASAKRA!!!

Właśnie wróciłam z Lasu byłam z Tatą na Grzybkach ;)
Byliśmy godzinkę ale szczerze mówiąc to dużo dzisiaj nie znaleźliśmy.

TAKŻE TROSZKĘ RUCHU DZISIAJ  MIAŁAM BĘDĄC W LESIE ;)

Dzisiaj przez cały dzień zjadłam tylko na obiad trochę Grzybków w śmietanie
i po obiedzie zjadłam 2 plasterki arbuza.

I NIC WIĘCEJ DZISIAJ NIE JADŁAM!!!

ALE ZA PEWNE JESZCZE COŚ ZJEM BO APETYT NA COŚ MNIE WEŹMIE ;)

18 września 2012 , Komentarze (1)

DZIEWIĄTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dziewiąty dzień dietki mija tak w miare ok ;)

Dzisiaj śniadanie zjadłam, a był to jogurt naturalny z ziarnami zbóż ;)
Na obiad zjadłam 1 pyze, trochę sosu, buraczków troszkę i schabowego ;)
I po obiadku zjadłam kilka malinek Naszych z Ogródka ;)

Wczoraj nie byłam pelić w kwiatkach byłam to zrobić dzisiaj ;)
Także troszkę ruchu było ;)
I mam niby jechać do Lasu na Grzybki ;)
Bo podobno w Lesie się pokazały ;)
Także troszkę ruchu by było na dzisiejszy dzień.
I może przejdę się wieczorkiem z Mamą na Spacerek ;)


17 września 2012 , Komentarze (1)

ÓSMY DZIEŃ DIETKI... ;)

DZISIAJ WAGA POKAZAŁA 97,6 KG  ;)

Ósmy dzień dietki mija nawet dobrze ;)
Rano wiadoma śniadania nie zjadłam.

NIE UMIEM SIĘ NAUCZYĆ JEŚĆ ŚNIADAŃ!!!

NIE WIEM DLACZEGO??? !!!

Przed obiadem jakoś po 14 zjadłam batona który jest z ryżem prażonym.
A na obiad zjadłam pół. kiełbaski z Grilla i gołąbka i to wszystko bez żadnych dodatków.
I tak sobie myślę co tutaj jeszcze dzisiaj zjeść???
Może potrę sobie jabłko z marchewką.
Tak sobie myślę że to by było najlepsze mało kaloryczne.

CHCIAŁABYM JADAĆ ŚNIADANIA ALE TAK MI JEST CIĘŻKO SIĘ NAUCZYĆ JEŚĆ TE ŚNIADANIE!!!

POSTARAM SIĘ OD JUTRA CODZIENNIE NA ŚNIADANIE JEŚĆ MUSLI Z MLEKIEM ;)

Dzisiaj miałam trochę ruchu do południa byłam z Mamą zbierać orzechy laskowe u Nas w Sadzie.
Także troszkę ruchu było ;)
I mam zamiar zaraz iść troszkę działać do Ogrodu chcę poplewić w kwiatkach i podlać ;)

A przed snem bym chciała iść na mały Spacerek i troszkę poćwiczyć ;)

16 września 2012 , Komentarze (5)

SIÓDMY DZIEŃ DIETKI.... ;)

Siódmy dzień dietki mija nie najgorzej ;)
A nawet dobrze ;)

Rano dzisiaj śniadania nie zjadłam.
Na obiad zjadłam udźca z Grilla bez żadnych dodatków bez chleba.
Popołudniu zjadłam deser lodowy przy Niedzieli sobie pozwoliłam ;)
I na podwieczorek zjadłam kilka truskawek ;)

I TO BY CHYBA BYŁO TYLE Z JEDZENIA NA DZIEŃ DZISIEJSZY ;)

JESTEM GŁODNA ALE MAM NADZIEJĘ ŻE JAKOŚ TEN GŁÓD PRZETZYMIE ;)

DZISIAJ W NOCY JAK WIADOMO JADŁAM!!!
ZJADŁAM 2 KAWAŁKI PLACKA MASAKRA PO PROSTU!!!

ALE OD JUTRA KONIEC!!!
JUTRO RANO SIĘ WAŻĘ I KOŃCZĘ Z NIE ZDROWYM JEDZENIEM ;)

CHCĘ SIĘ ZDROWO ODŻYWIAĆ ;)

15 września 2012 , Komentarze (4)

SZÓSTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dzisiaj szósty dzień dietki... ;)

WAGA DZISIAJ POKAZAŁA 98,7 KG ;)

Dzisiaj szósty dzień...
Szósty dzień mija tak sobie bo wstałam przed 12 i zjadłam kawałek placka bo został jeszcze.
A Mama już dzisiaj piekła nowy i jak tutaj nie jeść???
Nie da się... !!!

Wczoraj wieczorem miałam już nic nie jeść a zjadłam trochę kalafiora i 2 jogurty naturalne z ziarnami zbóż.
A w nocy przesadziłam do zjadłam 2 kromki chleba z serkiem topionym obudziłam się po protu głodna i musiałam coś zjeść bo bym nie wytrzymała bez jedzenia... :(

DZISIAJ RACZEJ NIE BĘDZIE DIETKOWO BO JAK CO TYDZIEŃ BĘDZIEMY MIEĆ GRILLA NA OBIAD!!!

TYLKO ŻE JA JEM BEZ CHLEBA TAKŻE NIE ŁĄCZY BO CHLEB ŁĄCZY!!!

I JUTRO TEŻ NIE ZA BARDZO BĘDZIE DIETKOWO BO TEŻ BĘDZIE GRILL!!!

ALE OD PONIEDZIAŁKU BIORĘ SIĘ OSTRO ZA SIEBIE!!!

DZISIAJ SIĘ NIE WAŻYŁAM Z WAŻE SIĘ DOPIERO W PONIEDZIAŁEK I BĘDĘ SIĘ WAŻYĆ 2 RAZY W TYGODNIU.

W PONIEDZIAŁKI I PIĄTKI!!!

Dzisiaj zjadłam rano kawałek placka.
Na obiad jadłam Grilla zjadłam kawałek karkówki i pół kiełbaski i trochę bigosu i sałatki.
I zjadłam na podwieczorek dwa malutkie ciepłe lody.


14 września 2012 , Komentarze (1)

PIĄTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dzisiaj piąty dzień dietki... ;)

Piąty dzień mija ok ;)
Rano wstałam o 9 dzisiaj śniadania nie zjadłam ;(
Tak na prawdę to jeszcze dzisiaj nic nie jadłam nie wiem dlaczego, nie jestem po prostu w ogóle głodna.
A zmuszać się do jedzenia nie umiem.

Dzisiaj znowu był już godzinny spacerek bo byłam z Mamą pieszo spacerkiem w Mieście po zakupy ;)
A więc troszkę ruchu było bo i też gdy wstałam rano to troszkę sprzątałam w domku ;)
A gdy skończę pisać w Pamiętniku to posiedzę jeszcze troszkę przed komputerem i później będę odkurzać ;)
Mam do okurzenia 3 pokoje nie dużo ale zawsze jakiś ruch ;)

JA NIE UMIEM NIE WAŻYĆ SIĘ!!!
JA MUSZĘ SIĘ CODZIENNIE ZWAŻYĆ HEH ;)

NO ALE TAK JAK PISZECIE NIE POWINNO SIĘ WAŻYĆ CODZIENNIE ;)
A WIĘC TERAZ ZWAŻĘ SIĘ DOPIERO W PONIEDZIAŁEK ;)

DZISIAJ WAGA POKAZAŁA 98,1 KG A WIĘC STOI W MIEJSCU NIE WIEM TYLKO DLACZEGO NIE CHCE SIĘ RUSZYĆ :( :( :(
NIE WIEM DLACZEGO NIE SPADA W DÓŁ :( ;( :(

DZISIAJ W NOCY ZJADŁAM PLACKA ALE TO NIE TRAGEDIA JESZCZE!!!

DLACZEGO TA WAGA NIE LECI W DÓŁ??? !!!

MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ VITALIJKI ;)

Dzisiaj śniadania nie zjadłam.
Zjadłam tylko 2 kromki chleba z pasztetem, trochę sałatki i batona małego.
Bo nie mogłam się obszeć bo Rodzice sobie kupowali po batoniku.
Ale wiem że na pewno jeszcze dzisiaj coś zjem bo do rana nie wytrzymie heh ;)

13 września 2012 , Komentarze (2)

CZWARTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dzisiaj czwarty dzień dietki... ;)

No i to już czwarty dzień ;)
I nie długo tydzień dietki za mną ;)
Dzisiaj na wadze znowu było więcej.
Ale muszę się przyznać że wczoraj wieczorem nie wytrzymałam i zjadłam 2 kromki chleba i bigos :(
Ale postaram się więcej nie podjadać ;)

NO ALE TO CHYBA OD RAZU NIE TRAGEDIA???

Dzisiaj już jak najbardziej jest dietkowo ;)
Rano śniadania nie zjadłam bo dzisiaj wstałam bardzo późno bo dopiero przed13.
Także jadłam dopiero obiad, a na ten obiad zjadłam 2 gołąbki same bez niczego.
I robiłam dzisiaj z Mamą sałatkę i zjadłam 1 jajko.

I TO BY BYŁO NA TYLE NA DZIEŃ DZISIEJSZY ;)

NIE MAM ZAMIARU JUŻ NIC WIĘCEJ ZJEŚĆ ;)

A co do ćwiczeń to nadal nie ćwiczę :(
Ale miałam dzisiaj mały godzinny spacerek z Mamą do Miasta ;)
Bo do Miasta mam prawie kilometr niestety albo i stety heh ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.